Mass Effect

[I_w_a_N]

Na pewno wycięliby tamtejszą karciankę.

Wyciąć by pewnie nie wycieli, ale na pewno ubrali wszystkie panie, a w grze nieco zmienili ich modele na mniej "prowokujące" ...


Tak czy inaczej wracając do ME nieco szkoda, że idą tą drogą, bo pomijając sam fakt gwiezdnej sagi, stanowi to pewien wyznacznik dla następnych produkcji od studia Bioware.
I to mnie chyba najbardziej smuci.

 

[Szincza]

Tak czy inaczej wracając do ME nieco szkoda, że idą tą drogą, bo pomijając sam fakt gwiezdnej sagi, stanowi to pewien wyznacznik dla następnych produkcji od studia Bioware.
I to mnie chyba najbardziej smuci.

Remaster robi zewnętrzna firma.
A BioWare już dawno poszło „tą drogą”.

 

[5ander5]

Przy cyberze było podobnie, jak redzzi obiecali, że z powodu śmierci Floyda nie będą nic zmieniać (I nie zmienili)

Ja tam pamiętam że jak Streetkidem zaczynałem, na górze w barze jakaś babka sarkała na gliniarzy bo jej czarnego przyjaciela aresztowali, czy zabili. Więc coś tam zrobili, ale to i tak za mało by zadowolić wiecznie niezadowolonych aktywistów.

Post automatically merged: Feb 7, 2021

Na pewno wycięliby tamtejszą karciankę.

Ja teraz właśnie ogrywam znowu W1, i mimo że to dziecinne, to nadal je zbieram

Post automatically merged: Feb 7, 2021

Tak czy inaczej wracając do ME nieco szkoda, że idą tą drogą, bo pomijając sam fakt gwiezdnej sagi, stanowi to pewien wyznacznik dla następnych produkcji od studia Bioware.
I to mnie chyba najbardziej smuci.

Nawet Liara czy Shepard nie uratują tego dla mnie, pewnie będzie kolejna Andromeda z zakładaniem obozów na pustyniach.

 

[HuntMocy]

Wyciąć by pewnie nie wycieli, ale na pewno ubrali wszystkie panie, a w grze nieco zmienili ich modele na mniej "prowokujące"

Czy w późniejszych Wiedźminach albo w Cyberpunku unikali nagle nagości? Nie, więc nie rozumiem skąd pomysł, że w ewentualnym remake'u jedynki mieliby to robić? Ja bym nie miał nic przeciwko żeby wywalili te karty i zastąpili scenkami tak jak w dwójce i trójce.

A co do kwestii kamery w Mass Effecie to dla mnie wygląda to bardziej jak naprawa elementu, który wyszedł kiepsko. Te zbliżenia na ogół nie pasowały do sytuacji i wyglądały po prostu głupio. Zgadzam się jednak z tym że to może być początek zmian, których rzekomo miało nie być i np. za chwilę będzie informacja, że zakryją Liarze tę pierś widoczną przez pół sekundy, która wywołała kontrowersje w mediach w momencie premiery gry.

 

[5ander5]

Czy w późniejszych Wiedźminach albo w Cyberpunku unikali nagle nagości?

Na pewno w CP było jej o wiele mniej, niż w Dzikim Gonie.
Jak idziesz do klubów z trailera to laski są ubrane, a ja myślałem że tylko na potrzeby promo zakryli, by gównoburzy nie było.
Wystraszyli się purytanów i stonowali nagość, nawet w klubie dla gejów tańczą w ubraniach.
Ja u siebie naliczyłem przez cały playthrough może 3 razy gołą babkę.
Mody już pewnie na to są, ale jeszcze nie zaglądałem na nexusa.

 

[Shavod]

Jak idziesz do klubów z trailera to laski są ubrane, a ja myślałem że tylko na potrzeby promo zakryli, by gównoburzy nie było.
Wystraszyli się purytanów i stonowali nagość, nawet w klubie dla gejów tańczą w ubraniach.

No, ale to już różnica w konwencji, to raczej normalne, że w klubach nie tańczą kompletnie nago (nawet w Wiedźminie 3 nosili bieliznę). Poza tym treści seksualnych i nagości jest od groma w reklamach zdobiących miasto, sceny seksu są bardziej obrazowe niż w Wiedźminie 3, a w grze pojawiają się też całkowicie nagie postacie także poza cutscenkami, czego też nie było w W3.

 

[Nars]

Przypominam, że regulamin wyraźnie zabrania dyskusji na tematy światopoglądowe. Proszę wrócić do tematu, posty które zignorują to ostrzeżenie będą usuwane, a ich autorzy odpowiednio nagradzani. W razie wątpliwości zapraszam na PW.

 

[CesarzTemeri]

W sumie to się zastanawiałem, czy ten zwiastun z Liarą nie jest po prostu zapowiedzią LE. Bo jeśli jednak to ma być legitna kontynuacja, to jak mają zamiar się za nią zabrać? Którejś z zakończeń ME3 będzie musiało okazać się kanoniczne, i coś czuję, że będzie to Zniszczenie.

 

[HuntMocy]

Spora ilość informacji na temat zmian i poprawek w trylogii:

Zmiany w rozgrywce

O zmianach w wyważeniu gry, usprawnieniach i poprawkach mechanicznych wprowadzonych w remasterze.

www.ea.com

Dodatkowo jeszcze filmik porównujący wraz z komentarzem:

 

[Yngh]

Całkiem nieźle, przynajmniej jeśli chodzi o ME1, bo to nie tylko zwykły graficzny lifting, ale też realne usprawnienia gameplayowe. Wygląda na to, że system walki, jazda Mako i UI będą po prostu lepsze, a ME1 właśnie tego potrzebował najbardziej. Nie grałem w serię ME od tak dawna, że już sama perspektywa ulepszonej "jedynki" jest zachęcająca. No ale cóż, głównym problemem serii jest jednak ME3, a tutaj z tego co widzę to nie zmienia się prawie nic. Po kilkudziesięciu godzinach spędzonych w tym ciekawym uniwersum w ramach ME1-ME2, w ME3 wciąż trzeba będzie się ganiać z drętwym cyber-ninją, a na końcu natrafi się na duszka i jego kolorowe wybory .

 

[5ander5]

Zagrałbym sobie na telewizorku w 4K, ale nie będę kupował tych gier drugi raz.

 

[Szincza]

Ja mam tylko nadzieję, że remaster uwzględni wsparcie dla monitorów 21:9, nie tylko w rozgrywce ale i w dialogach.

 

[hertores]

Ja właśnie ME 2 ogrywam na Originie. Może zdążę i 3 przejść przed premierą xd
Remaster na Xboxa zakupie aby rozwalić się wygodnie na kanapie i znów pochłonąć się w tą historię. Tylko może poczekam aż ciut z ceny zejdzie xd

 

[CesarzTemeri]

Fajnie że poprawiono walkę i celowanie w ME, przez nie nigdy nie używałem karabinów i strzelb, tylko trzymałem się snajperek i pistoletów przez całą grę. No świetna zmiana że tym razem Miażdżypaszcza pozostawia po sobie ślad, dzięki czemu wiadomo gdzie wyskoczy, choć z drugiej strony to miało w oryginalnej grze fajny smaczek strachu czy też niepewności, kiedy nie można się było domyślić gdzie wyskoczy. Ale do ME 3 mam taki problem, że te wszystkie mody zmieniające zakończenie czy fabułę będą musiały zostać zrobione od nowa, bo nie wyobrażam sobie grania w trójkę bez nich.

 

[5ander5]

Ja właśnie ME 2 ogrywam na Originie. Może zdążę i 3 przejść przed premierą xd
Remaster na Xboxa zakupie aby rozwalić się wygodnie na kanapie i znów pochłonąć się w tą historię. Tylko może poczekam aż ciut z ceny zejdzie xd

Grałem niedawno z modami, nadal fajne.

 

[hertores]

Grałem niedawno z modami, nadal fajne.

Ja pousuwałem mody aby poczuć znów ten surowy klimat graficzny
Swoją drogą aż tak źle graficznie nie jest xd

 

[5ander5]

Ja pousuwałem mody aby poczuć znów ten surowy klimat graficzny
Swoją drogą aż tak źle graficznie nie jest xd

Momentami było paskudnie. Nawet anti-aliasingu ta gra nie miała, i trzeba było majstrować.

 

[Szincza]

Mnie wiecznie wkurzała pikseloza w teksturach i dlatego teraz ciężko mi wrócić do gry „na czysto”.

 

[5ander5]

Mnie wiecznie wkurzała pikseloza w teksturach i dlatego teraz ciężko mi wrócić do gry „na czysto”.

I nawet dwa najbardziej popularne mody na Nexusie w pełni tego nie naprawiły.
Takie 50/50 rzekłbym, ale ja grałem tylko w ME2, może bardziej to w wersji do ME było widać.
Mod nazywał się A LOT, a w sumie aż tak dużo nie pozamieniał.

 

[HuntMocy]

Mass Effect Legendary Edition z polskim dubbingiem w ME1 i ME2

EA poinformowało, że Mass Effect Legendary Edition zaoferuje polski dubbing w Mass Effect 1 oraz Mass Effect 2.

www.ppe.pl

Hmm... Edycja Legendarna będzie posiadała polski dubbing, ale dokładnie ten sam co kiedyś czyli tylko tam gdzie był on przygotowany oryginalnie. Oznacza to pierwszą i drugą część, ale bez niektórych dodatków, które tłumaczenia się nie doczekały. Jeśli zatem ktoś chciałby pograć w pełnej polskiej wersji to będzie musiał się zmierzyć z wymianą obsady między jedynką i dwójką oraz okazjonalnie słuchać dialogów w języku angielskim.

Zastanawiają mnie zatem dwie rzeczy:
1) Czy te pominięte wcześniej dodatki fabularne do dwójki doczekają się spolszczenia kinowego czy też dalej będą tylko po angielsku;
2) Czy bezproblemowo będzie się dało wybrać lokalizację kinową całej trylogii czy też trzeba się będzie bawić grzebaniem w plikach jak kiedyś;