@Misiael_1 "KK nie powinien uczestniczyć w demokracji, bo nie, bo jest zły, bo ja go nie lubię, bo mi zagraża."
"Włoski pociąg kosztujący wiele milionów złotych ma za długi przód i podczas prób w Warszawie zahaczył o słup na Dworcu Centralnym oraz o urządzenia przytorowe. (...)(...) Podczas testów na polskich torach, pendolino już dwa razy zahaczył z powodu zbyt dużych gabarytów. Po raz pierwszy zaczepił na stacji Warszawa Centralna, zaś później doszło do kolizji z urządzeniem kolejowym na linii średnicowej.
Problem dotyczy osłony sprzęgu Scharfenberga, który służy do podłączania składu do innych pojazdów szynowych.
Wada osłony jest taka, że na zakrętach przód pociągu zbyt mocno wystaje na bok, przez co jego użycie na polskich torach staje się wysoce kłopotliwe.
Żeby pendolino mógł w ogóle wyjechać na polskie tory, będą musiały zostać spełnione następujące przesłanki:
po pierwsze - urządzenia sterowania ruchem trzeba będzie odsunąć od torów.
po drugie - osłona sprzęgu zostanie podniesiona
po trzecie - na szczególnie newralgicznych odcinkach będzie stosowane specjalne ograniczenie prędkości, przez pendolino będzie wolniejszy od tradycyjnych pociągów stanowiących skład należący do PKP.
Będą musiały również zostać przetestowane wszystkie trasy, na których będzie się poruszał pendolino min. Kraków - Gdańsk.
Kłopoty z włoskim pociągiem pochodzą najprawdopodobniej z winy PKP, która nie dopracowała szczegółowo specyfiki technicznej pociągów w zamówieniu, na które wydano ponad pół miliarda złotych.
W tej sytuacji, planowane na grudzień bieżącego roku pierwsze kursy pendolino zostaną odwołane. "
Polska kolej jest najgorsza w Europie.
Niegospodarność, kradzieże, złe decyzje, brak gospodarza.
W ciągu tych 25 lat od upadku poprzedniego systemu transport kolejowy w Polsce jest w opłakanym stanie.
Gorzej się ma tylko transport śródlądowy, który obecnie faktycznie nie istnieje.
Przywrócenie do stanu poprzedniego transportu kolejowego nie jest już możliwe. Nie ważne ile zostanie tam pieniędzy wpompowane.
Większość zostanie i tak zmarnowana.
Do protestu przyłączyli się przedstawiciele Rowerowej Brzozy - amatorzy jazdy na dwóch kółkach - z plakatem przedstawiającym Jana Pawła II. Przyszli też kibice Zawiszy, którzy ostatnio rzadko robią zadymy na stadionie, bo bojkotują mecze drużyny.
- Obrażają Jezusa, chcemy ich przepędzić, tych pedałów - mówił jeden z nich, nastolatek ubrany w granatowo-czarną koszulkę - to barwy klubu.
- Pedałów, czyli kogo? - dopytuję.
- No tak ogólnie. Żeby tego nie było po prostu. To się przenosi jak zaraza, w całej Polsce to jest. A ja tego nie chcę, nie chcę nawet tego oglądać.
Najlepszym rozwiązaniem będzie prywatyzacja kolei. Prywatni inwestorzy będą sami starali się o stan taboru, inaczej nikt nie będzie korzystał z ich usług.