Vampyr

+
No to taki Vampyr w pigulce, wiele fajnych mechanik na papierze i pomysłów co powinny działac fajnie, a wykonane na kolanie.
Chociaż może się okazać dobrym tytułem dla całej branży, bo naprawdę developerzy mogą czerpać inspiracje z Vampyra i wiele fajnych pomysłow, co zrobiono po macoszemu zaadoptować na swój lepszy sposób.
Już nie jeden raz mi przez głowę przeszla myśl "No jakby to było w CP2077 to by było fajnie tylko rzecz jasna w formie doszlifowanej na błysk, a nie takie, aby było.
No to teraz mała porada dla CDPR bierzcie w testy Vampyra bo może zainspirowac do fajnych pomyslów.
Niemniej gdy będzie przeceniony na te 20-15$ w huble bumble czy na steam za te 50zl to warto rozważyć zakup, bo i gra zapewne zostanie wtedy połatana, może i poprawione.
Tytułu jeszcze nie skończyłem z uwagi na pacyfistyczny styl rozgrywka jest trochę dluższa bo i trudniejsza, jak na teraz 4 rozdział i 27h gry na karku, pewnie jeszcze kilka przedemną.
 
Ukończyłem Vampyra, zakończenie było dla mne satysfakcjonujące, bo udało mi się uzyskać najlepsze możliwe, mimo że przez pewien czas byłem pewny że już "po ptakach" bo niektórym się zmarło, chociaż to nie były zgony bezpośrednio z mojej ręki, ale wynik pewnych decyzji.
Fabuła jak dla mnie okazała się niezla z pewnymi twistami pod koniec, i otwartym zakończeniem na kontynuacje.

Vampyr na przecenie 50-70zł będzie niewątpliwie kuszącym kąskiem i jak ktoś się wacha obecnie bo za drogo to na przecenie będzie bardziej wart tej ceny.

Przejście zajęlo mi prawie 50h! strasznie powoli grałem , i przeczesywałem każdy kąt w celu zdobycia notatek o świecie, sama konstrukcja gry często też narzucała okropny backtracking, bieganie w tę i spowrotem, mimo że przed chwilą wrócilismy z tamtego miejsca.
Tak długi czas przejścia wynikał tez z pacyfistycznego podejścia do gry
(nie zabije nikogo, postać będzie słabsza, przez to sama gra trudniejsza, pojedynki dłuższe, a i też trochę pobładziłem - znajdź wejście... nosz... k... gdzie ono jest! ....)

Fabuła mimo że dobra to jak wiele elementów w grze, nie jest do końca wykorzystana jak należy, aż się prosilo o mocniejsze wykorzystanie wątku Ascalonu, potencjał był spory, a temat zaledwie draśnięto, zamiast soczyście się zagłębić.

Na wielkie słowa uznania zasługuje muzyka! absolutnie z czystym sumieniem 10/10 ! dawno nie było tytułu z tak dobrze nakreśloną ścieżką dzwiękową.
Zakończenie sugeruje jakoby kotynuacja, jeśli do niej dojdzie to mogła by się dziać w NY (oczywiście początek XXw.)

A teraz kilka spollerów w spoilerze odnośnie moich decyzji które podjąłem i uzyskałem dobre zakońćzenie.
Najważniejsze wszyscy NPC w grze nie zostali przeze mnie zahipnotyzowani a następnie wyssani, nawet na początku gry gdy mamy tutorial i możemy wyssać Claya odstąpiłem od jego wyssania.

Kimura Tadao zginął, nie byłem w stanie mu pomóc zbyt niedolevelowany, na szczęście nie wpłynęło to na dobre zakończenie bo zginął nie z mojej ręki tylko zabiły go wampiry na ulicach, a ja nie byłem mu w stanie pomóc.
zauroczyłem ją, straciła zmysły, następnie zaginęła, odnalazłem ją okazało się że zaatakowały ją wampiry, sama przeistoczyła się w Skalla, zabiłem ją
Dałem mu się napoić mojej krwi, dzięki temu wyleczył się z pragnienia krwi, decyzja pozytywna
Oczywiście Marry zginęła, ale w trakcie walki nie wyssałem księdza, nie ruszałem jego
Przemieniłem go w wampira, nie dałem mu umrzeć, mimo że na to nie zasługiwał
Oszczędziłem go, puściłem wolno
Przemieniłem go, nie dałem mu umrzeć, mimo że moim zdaniem nie do końca zasługiwał na życie

Ps tak na zakończenie ten kawałek też swietnie pasuje do Vampyra, może dlatego że Dracula (książke Brama Stokera znajdujemy w grze!) Coppoli w podobnym czasie się dzieje, no może trochę wcześniej

 
Last edited:
Takie pytanie techniczne :p Pokazuje Wam po prawej stronie ekranu questy poboczne, śledztwa itd.? Bo u mnie tam są tylko same questy główne, to samo główna mapa i minimapa, nie ma nic oznaczonego xD Dopiero jak trafię czasami przypadkowo w dane miejsce gdzie rozgrywa się dany quest to na ekranie pojawia się notka co trzeba zrobić xD Sprawdzałem na tubie i tam od samego początku wszystko jest pokazane, więc nie wiem jakiś bug się wkradł czy jak...
 
Takie pytanie techniczne :p Pokazuje Wam po prawej stronie ekranu questy poboczne, śledztwa itd.? Bo u mnie tam są tylko same questy główne, to samo główna mapa i minimapa, nie ma nic oznaczonego xD Dopiero jak trafię czasami przypadkowo w dane miejsce gdzie rozgrywa się dany quest to na ekranie pojawia się notka co trzeba zrobić xD Sprawdzałem na tubie i tam od samego początku wszystko jest pokazane, więc nie wiem jakiś bug się wkradł czy jak...


U mnie normalnie za każdym razem widniały pod zadaniami głownymi, zadania poboczne czy śledztwa ale oczywiście tylko wtedy jeśli takie zadanie miałem włączone aby śledzić.
Jedyny problem z niektórymi zadaniami że czasem nie pokazuje na mapie położenia gdzie coś leży tylko notka żeby znalezć.
Tak miałem w przypadku notatek zapisanych Braillem dla Masona, było napisane tylko znajdz, no to bez pomocy znalazłem trzy, ale już żeby trafić na czwartą musiałem posiłkowac się internetem..

Jeżeli masz jakieś zadanie podoczne zaznaczone jako aktywne że śledziśz to musisz mieć adnotacje z boku że je śledzisz i ewentualnie na mapie miejsce docelowe.

Jeszcze niektóe zadania można sknocić jak np. Puszka Pandory dla Ushera Talltree, NIE otwieraj pamiętnika jak już znajdziesz.
 
Last edited:
Pojawił się pierwszy Patch do Vampyra, dość pózno osoby co zakupiły na premierę już zdążyły ukończyć tytuł.
Łatka dość duza 8.3 GB zmian dość dużo

New Features:
  • Walk can now be used as a held input or a toggled input.
  • The Recovering Icon is now properly displayed when a citizen is healing
Fixes:
  • Switching targets can now be done with the mouse wheel.
  • During the cutscene between Dorothy and Darius, Dorothy will now properly be shown. A new playthrough is needed for this.
  • Fixed an issue where Sean Hampton was stuck in a chair while reloading during certain dialogues.
  • Fixed an issue where spoiler characters would incorrectly spawn.
  • Fixed an issue where Tom Watts’s sidequest would be blocked while performing a medical checkup mid-choice
  • Fixed an issue where players were able to escape the map in Southwark
  • Optimised the in-game menus
  • Fixed an issue where in-game and in-menu serum icons were inverted.
  • Fixed an issue where players were unable to change inventory page using KB/M
  • Green flickering should no longer occur
  • Fixed an issue where Camelia’s dialogue would stay locked, even with all hints unlocked.
  • Various other fixes
Niewiem jak z optymalizacją pózniej jak sciągne patch dam znać.

A tymczasem dorzuce jeszcze garść porad jakby ktoś pózniej zakupił i chciał przejść"na pacyfiste" i dobre zakończenie bo wiele jest głosów w internecie że praktycznie przejście jest niemal niemożliwe.

Nieprawda jak się kiepsko wykorzystuje umiejętności albo rozwija postać, trochę tego i tamtego to tak wychodzi.

Grając na pacyfiste mamy mocno ograniczoną pule doświadczenia do zdobycia, ukończumy grę mając 27-28 poziom
(level cap to 50 bez trudu do osiągnięcia grając tym złym)

-Mając na uwadze że praktycznie zawsze będziemy "niedolevelovani" o te 2-10 poziomów trzeba się zdecydować na konkretne umiejętności lepiej mieć 3-4 umiejętności mocniej rozwinięte niż 5 tak sobie.

-Rozmawiajmy ze wszystkimi unikatowymi NPC, wyczerpujmy wątki rozmowy, nie tylko dostaniemy doświadczenie (niewiele) ale i wskazówki nt. tych lub powiazanyh z rozmówcą postaci jak i zadanie poboczne lub poszlakę nt.zadania.

-Wykonujmy wszystkie zadania poboczne jakie nawiną nam się pod ręke, jednak na poczatku gry najlepiej wykonywać te w najbliższym otoczeniu szpitala Pembroke (bedą to najłatwiejsze zadania)

Tytuł nagradza mocno eksploracje, czy to drobnymi kwotami szylingów (1-15) czy to bronie (Lupara - shotgun - praktycznie w prologu gry

- Pierwszy najlepszy zakup w grze Dr. Rakesh i tajemnicza receptura za 70 szylingów bodajze, warto)

-Często korzystajmy z wampirzych zmysłów (tryb detektywa z W3) gra słabo tłumaczy niektóre mechaniki, a wampirze zmysly pokazą nam z daleka jaka postać gdzie stoi (albo przeciwnik), krócej będziemy jej szukać, róznież zmysły pokażą nam wydarzenie z danym NPC dzięki któremu możemy pozyskać wskazówke
(postać rozbłsykuje swiatłem należy ją śledzić a następnie we wskazanym miejscu przez grę, stanąć i podsłuchać wskazówki nt. danej postaci.)

-Zbierajmy wszystkie notatki nt. Lore świata, a po podniesieniu przeczytajmy natychmiast w ekwipunku. (jedynie NIE otwierać Pamiętnika, Jonathan sam nam sugeruje)
Nie tylko dostaniemy za nie odrobinę exp. ale i będziemy mieli możliwość zdobycia ostatecznej broni siecznej
(True Dragon Bane dla Jonathana, szczególnie ważne kiedy gramy pacyfistą i nigdy się nie przelewa jeśli idzie LV postaci)

Kiedy tylko pojawi się zdarzenie że ktoś wzywa pomocy bo jest atakowany przez potwory, to bez względu na okoliczności starajmy się pomóc takiemu NPC i uratować mu życie, bo ziignorowanie tego spowoduje śmierć NPC a to będzie oznaczać szereg skutków.
- nie dostaniemy zadania pobocznego od takiego NPC (strata exp, czasem innej nagrody)
-stan dzielnicy się pogorszy kiedy jakiś mieszkaniec umrze.

Dbajmy możliwie jak najlepiej o zdrowie wszystkich mieszkańców
-nie tylko dostaniemy trochę exp za każde wyleczenie
-ale i lepszy stan zdrowia dzielnicy oznacza lepsze ceny u kupców w danej dzielnicy

Postać możemy ewoluować zwiększać poziom tylko po położeniu się spać.!
Mając na uwadze że miasto nie śpi z nami tylko działa, często pojawiają się nowe przypadki chorób, to lepiej rozwijać postać rzadziej kiedy nazbiera się nam dość dużo exp, i czujemy potrzebe bo Jonathan jest za słaby.

-W pierwszej kolejności gdy możemy rozwinąć postac sugeruje Autofagie (tu pózniej wybieramy konkretną scieżke, lepsza będzie dolna w tym wypadku większy koszt ale i mocniejsze natychmastowe leczenie)
Poza autofagią dla pacyfisty z umiejetności bojowych sugeruje Pazury (szczerze są OP )

-Z umiejetności ostatecznych najlepsza będzie Odchłań
najlepsza umiejętność przeciw pojedyńczym celom, czyli bardzo dobra na bossów, dodatkowo odpalając na styk (koło Jonathana) w trakcie działania odchłani postać jest bezbronna i możemy dokładać od siebie ile tylko sie da (na bossów najlepiej dokładać wtedy w zwarciu strzałami z shotgunna, chyba że boss odporny na pociski

-Nie da się ulepszyć wszystkich broni na 5 poziom (maksymalny) musimy na coś się konkretnie zdecydować
Kiedy tylko mamy mozliwość ulepszajmy broń palną
(Lupare Shotgunna, da się rozwinąć już na max, mniej więcej w 6-9h gry przed pierwszym poważniejszym bossem.
BARDZO nam ułatwi walkę z większością bossów!

Wiele osób poleca pałkę dwuręczną jako broń jednak dla pacyfisty bezpieczniejszym wyjściem będzie piłka chirurgiczna, dobra przyzwiota broń 1H do czasu Dragonbane

-W pierwszej kolejności rozwijania postaci, najlepszym wyjściem będą pasyki
-większa stamina, życie, i większy zasób krwi przy czym najważniejsza jest stamina!

Poza pazurami i odchłanią bardzo przdatna była dla mnie krzepliwość krwi czyli chwilowe unieruchomienie celu.

Aby dostać dobre zakończenie nikt nie może zginąć bezpośrednio z naszej ręki, poprzez wyssanie krwi.
 
bo wiele jest głosów w internecie że praktycznie przejście jest niemal niemożliwe.
Szczerze powiedziawszy też początkowo wziąłem te opinie na poważnie i się po kilku wyborach obawiałem, że już po acziwku a tu nie taki straszny jak go malują i większość tych opinii nie ma pokrycia z rzeczywistością. Tak naprawdę wystarczy tylko nie zabijać ważnych npc (czyt. tych które mamy na liście danej lokacji) i acziwek jest nasz. Wszystkich innych, wrogo do nas nastawionych możemy do woli zabijać na różnorakie sposoby wliczając w to Dorothy na pewnym etapie gry oraz pewnego księdza podczas walki na cmentarzu. Ja osobiście raczej starałem się spać jak najmniej i tylko wtedy kiedy miałem już naprawdę sporą ilość expa bo wiadomo częste spanie zmieniało często stan zdrowia mieszkańców i tym samym poziom danej dzielnicy a to pociągało za sobą dodatkowe bieganie i uzdrawianie...

Z kolei z acziwkami Anarchy in the UK oraz London's burning sprawa wręcz odwrotna, stajemy się czystym aniołem śmierci :D Ale i tutaj widziałem błędne opinie w/g których potrzebne jest zabicie wszystkich a to nie prawda bo wystarczy żeby status dzielnicy spadł poniżej 50%.

Szczerze powiedziawszy to zawiodłem się trochę na finalnym bossie oraz ogólnie na zakończeniu. Myślałem że będzie on większym wyzwaniem oraz że gra na końcu zrobi na mnie większe wrażenie a tu nic takiego nie poczułem... Nadal uważam McCullum'a za najbardziej wymagającego bossa w całej grze.
 
Szczerze powiedziawszy to zawiodłem się trochę na finalnym bossie oraz ogólnie na zakończeniu. Myślałem że będzie on większym wyzwaniem oraz że gra na końcu zrobi na mnie większe wrażenie a tu nic takiego nie poczułem... Nadal uważam McCullum'a za najbardziej wymagającego bossa w całej grze.

Fakt ten przeciwnik potrafi nam zajść za skóre i unicestwić nas szybko i perfidnie, ale jest dość łatwy do rozpracowania, więc nie jest aż tak trudny, przynajmniej dla mnie może dlatego że przez cały czas ogrywania tytułu nie korzystałem wcale! z lokowania się na pastaciach, wszystkie walki z kamerą "na luzie" (K+M) wszystko pod absolutną kontrolą.
Kamera zalokowaa na przeciwniku szybko wprawiła by mnie do grobu, może to dla niektorych dziwne, ale mi lepiej w Vampyrze walczyć bez żadnego locka (tak jak w W3)

Porady te powinny znacznie ułatwić pacyfistycznie podejście nawet przy pierwszym przechodzeniu.

Ps byłbym zapomniał, ostatnia porada:

- W grze mamy opcje skradania się, co prawda w formie mocno umownej i ułomnej, ale można powiedzieć że taka opcja istnieje,
Wystarczy iść wolnym krokiem caly czas do odwróconego delikwetna, albo bokiem, całkiem możliwe że nas niezauważy, gdy będziemy dostatecznie blisko rzucamy się z kłami i zadamy obrażenia (warto rozwijać ugryzenie) mamy w ten sposób dobry mocny atak z zaskoczenia. Gryzienie dodatkowo ma uber ceche, w trakcie jesteśmy całkowicie nietykalni na wszystkie ! ataki.
Dodatkowo wolnym krokiem nie tylko się skradamy, ale i możemy ominąć spokojnie patrole lub potwory nie zwracając na nie swojej uwagi, lub też sami strażnicy nie rzucą się na nas natychmiast, ale zwrócą grzecznie uwagę że to okolica nie dla nas odejdz!, chociaż tu czynnik też ma wygląd Jonathana, jeśli nikogo nie spijamy z unikatowych NPC, to mamy normalny wygląd i normalne oczy nikogo nie straszymy, nie zwracamy uwagi strażników już z daleka.
 
Vampyr wkrótce z trybem Story Mode i Hard Mode
W Story Mode, jak nazwa wskazuje, znacznie mniejszy nacisk będzie położony na walkę. Gracze będą mogli poznać (lub przeżyć na nowo) historię dr Reida, biorąc udział w mniej wymagających potyczkach. Na fanów wyzwań czeka z kolei Hard Mode, nie tylko czyniący walkę trudniejszą. Pokonywanie wrogów zapewni nam tu mniej doświadczenia, toteż trzeba będzie bardziej skupić się na wykorzystywaniu mieszkańców Londynu, by rosnąć w siłę.
https://www.gram.pl/news/2018/07/27/vampyr-otrzyma-wkrotce-tryby-story-mode-i-hard-mode.shtml
 
http://www.komputerswiat.pl/gamezil...studia-dontnod-dostanie-telewizyjna-adaptacje

Vampyr dostanie swój serial tego się chyba nikt nie spodziewał.

Powiem szczerze jestem zaskoczony, ale jeżeli już w jakiejś formie adaptować Vampyra to tylko i wyłacznie jako serial, bo potencjał na dobry serial jest i TO jaki!.
Po tych rewelacjach co gra serwuje nam w epilogu to spokojnie można pociągnąć kilka sezonów, a z jaką swobodą czasu że się tak wyraże, jeśli scenariusz będzie dobrze napisany to szykuje sie świetny serial o Wampirach dla dorosłych.
Muzyka wystarczy niech będzie w podobnych tonach jak z gry, jeżeli już akcja będzie się dziać akurat w podobnych czasach



Można wiele zarzucić Vampyrowi ale nikt nie powie że muzyka była słaba.
 
Last edited:
Czemu nie, z tego co słyszę, to zarówno fabuła jak i klimat są akurat wielkimi atutami tej gry. Nie wiem czy zagram, ale na pewno sprawdzę serial.
 
Muzyka to był główny atut Vampyra, tworzyła niesamowity klimat. Samego serialu jestem ciekawy, jeśli zrobią to należycie może wyjść coś mocnego. Potencjał i materiał jest, teraz tylko to odpowiednio złożyć do kupy, dobrać odpowiednią ekipę aktorów i mamy najlepszy serial o wampirach.
 
No ja tylko dodam od siebie że nie wyobrażam sobie aby Vampyr nie dostał chociaż nominacji w głosowaniach na najlepszy soundtrack roku, a nie jest bez szans na wygraną bo według mnie ścieżka dźwiękowa jest rewelacyjna.
 
W końcu nabyłem Vampyra (na Steam'ie za około 100 PLN - tak mogło być taniej ale) ...

Teraz tylko w święta wygospodarować nieco czasu na granie :).
 
Sprzedał się dobrze to i cena spada bardzo powoli, chociaż dalej uważam że na premierę 150-170zł to było jednak przegięcie i uczciwiej było by wycenić na chociażby 119zł
Jak będziesz miał jakieś pytania @I_w_a_N czy niejasności to pisz, ja sobie jeszcze kiedyś Vampyra na 100% odkurze, bo na starym sprzecię to jednak przycinki i okazjonalne spadki były upierdliwe i nie pozwalały na czerpanie pełni szczęścia.
 
Takie czasy, że sam Battlefield V (gra AAA) oraz Fallout 76 (kolejny duży tytuł chociaż może niekoniecznie AAA) tanieją praktycznie o 50% kilka tygodni po premierze, a Vampyr (gra, co by nie było raczej AA) przez pół roku trzyma się jak w dniu premiery (a nawet w pewnym okresie drożeje - w porównaniu z tym za co można było go dostać w przedsprzedaży).
 
Nie porównuj sprzedaży Vampyra do Fallouta 76. Ten drugi tanieje, żeby go kupił ktokolwiek. Natomiast gry, których sprzedaż jest na poziomie satysfakcjonującym dla wydawcy nie muszą obniżkami szukać klientów.
 
Gra mimo wszystko okazała się sukcesem i pewnie sami twórcy nie spodziewali się tego, dla nich sprzedaż na takim poziomie już jest powodem do radości. Ostatnio w ogóle panuje jakaś dziwna moda, gry które z góry są uznawane jako AAA, czyli powinny być wyznacznikiem jakiejś jakości, wcale takie nie są, wręcz przeciwnie. Natomiast te tworzone przez niewielkie studia są robione z pasją i niekiedy biją te wielkie, zbugowane gry.
 
Top Bottom