Gothic

+
MasPingon said:
Czy jest na forum osoba potrafiąca napisać więcej niż 2 zdania?
Zdecydowanie przeferuję Gothica 2, w dodatek nie grałem. W "dwójce" zostało zmienione wszystko to co irytowało mnie w poprzedniej części gry tj. nieco irytujący system "używania" przedmiotów. Ponadto mamy tu sporo zadań pobocznych, odpowiedni długi, nie nużący watek główny i wiele, wiele więcej. W moim odczuciu przeskakuje poiprzedniczkę i wgniata w ziemię G3.
 
Proszę zakończyć ten spam.A co do wątku - jak to tak dalej będzie wyglądać, to go zamknę.
 
BobArctor said:
Czy jest na forum osoba potrafiąca napisać więcej niż 2 zdania?
To ja piszę 4 zdania :p.Dla mnie najlepsza jest dwójka z nocą kruka. Dodaje nowe czary, ale (to dla mnie najważniejsze!) dodaje Szpon Beliara! Jak ktoś chce mieć kod na przywołanie Kruka, lub na szpon Beliara czy tam inne (bo bardzo dużo znam), to proszę pisać do mnie na pw :).
BobArctor said:
Zdecydowanie przeferuję Gothica 2, w dodatek nie grałem. W "dwójce" zostało zmienione wszystko to co irytowało mnie w poprzedniej części gry tj. nieco irytujący system "używania" przedmiotów.
Popieram, w jedynce cały czas wkurzało mnie podnoszenie przedmiotów, że ciągle trzeba naciskać CTRL + góra, tak samo, jak przy używaniu.
 
SLI said:
SLI said:
SLI said:
Czy jest na forum osoba potrafiąca napisać więcej niż 2 zdania?
Bylze bys to Ty? ;D
 
Według mnie najlepszą częścią Gothic'a jest dodatek Noc Kruka. :) Podobają mi się przygody w Jarkendarze, dużo wnoszą do gry. Poza tym dodatek ów sporo wnosi do całej fabuły - w końcu wyjaśniło się skąd tamte wykopaliska, jaki specjalny towar miał do sprzedania Salandril i wiele, wiele innych. :p Poza tym, jest większa przyjemność grania. :) Ale Gothic 3 także jest świetny. :)
 
IMO jedynka jest najlepsza. Ten klimat, fabuła, zadania poboczne. Dwójka też świetna, ale nie cierpiałem drugiego aktu, bo nigdy nie mogłem trafić do tych kopalń. :p A dodatek wg ma zbyt odmienny od oryginału klimat. Jak na Gothica zbyt wielka egzotyka. Trójki i Zmierzchu Bugów nie skomentuję, bo szkoda słów.
MasPingon said:
MasPingon said:
MasPingon said:
MasPingon said:
Czy jest na forum osoba potrafiąca napisać więcej niż 2 zdania?
Bylze bys to Ty? ;D
 
A według mnie jeśli o fabułe chodzi to 3 ale sie nudna robi po wyzwoleniu myrtany.Oczywiście 1 i 2 z NK też fajne z 2Nk najlepszy jest szpon beliara i błyskawice które wali
 
Gothic 3 to mnie bardzo rozbawił. Przeszedłem prawie całą grę. Miałem 75% u orków, najlepszą zbroję w grze. Micza Innosa nawet nie szukałem, wykułem sobie miecz mistrzowski. Generalnie prazwie wszystkie skille. Atrubuty wysoko. Zdecydowałem się na Beliara, zrobiłem 75% u asasynów, prawie zrobiłem misje dla Zubena i... skasowałem grę. Razem z sejwami. Po prostu gra jest za długa i nie trzyma w napięciu. Poza tym cały system walki to tragedia. (LPM+LPM+cokolwiek)x3 i win.
 
Kszzzzzzz Gothic?! Jak ja kocham tą gierkę!. Każdą znam na pamięć i to po każdej stronie. Ogólnie do 3 nic nie mam tylko system walki mnie wkur**a. LPM to podstawa do wygrania walki, trzeba klikać jak najszybciej się da :D Zmierzch bogów to masakra, dupa i koniec.
 
Pytanko, czy Gothic3 ZM to faktycznie takie dno jak to opisano w ostatnim CD-A? Dostał 4 i kąpiel w błocie jak żadko. Gierka kosztuje 79.90. W Gothica nigdy nie grałem więc czy warto zacząć od G3 ZM?
 
LONGMAN said:
Pytanko, czy Gothic3 ZM to faktycznie takie dno jak to opisano w ostatnim CD-A?
Gorzej.W poprzednie części zagraj koniecznie, jedynka, albo dwójka z dodatkiem miażdżą, a trójka jest przeciętna. Zmierzch Bugów omijaj.
 
Co nie zmienia faktu, że G3 to tragedia. Wszystko tam jest dobre - i głosy postaci, i gest bohatera, i jego wygląd, i system walki. A - no i świetnie rozwinięty problem magów - regeneracja many w 2/3 gry.
 
WarriorofSparta said:
Co nie zmienia faktu, że G3 to tragedia. Wszystko tam jest dobre - i głosy postaci, i gest bohatera, i jego wygląd, i system walki. A - no i świetnie rozwinięty problem magów - regeneracja many w 2/3 gry.
Czegoś tu nie kumam ???E:@Down:Aaaa... Ironia.1. Jak już, to sarkazm :p.2. Zaznaczaj chociaż przez " :dead:" lub " :p"
 
Hmmm... Ja kupiłem Sagę Gothic, czyli G1, G2+NK. Na początku grałem w 1. Spodobało mi się strasznie, ale jak zagrałem w 2 to po prostu masakra. Dwójka miała lepsze chyba wszystko. Nie było nieśmiertelnych i "bardziej nieśmiertelnych" na takich trzeba było zmieniać ustawienia. A w 2 wystarczyła komenda "kill" albo mieczem. Masakra też była, jak zmieniłem się w smoka-ożywieńca, albo Radamesa. Smok-ożywieniec puszczał zaklęcia serią. Jak przytrzymałem CTRL przes 10 sek, to on puścił chyba już 50 zaklęć. Radames - podobała mi się jego przezroczystość i czaszka - jak dodałem firearmor (dostępne tylko w cheatach) to wyglądał jak Ghost Rider bez łańucha i motoru :). Poza tym, jeżeli ktoś we mnie walnął, to jestem od razu po zamianie w Radamesa nieśmiertelny, a przeciwnika trawia piorun jak ze Szponu Beliara, tyle, że mocniejszy, a koleś (o ile nie jest nieśmiertelny) dead po jednym ciosie :). I jeszcze duch. Fajnie się nim lata, nie ma nóg, a jak się da mu jakąś zbroję, zamienia się w Bezimiennego, który nie ma głowy i lata. Tyle że jak wyjmiemy broń, on normalnie staje na nogach. Dobrze też wygląda osoba pływająca z firearmorem. Pływa normalnie, tyle że firearmor ciągle Komenda "edit abilities" i zmiana odpowiedniej opcji, to bezimienny (czy kim tam kierujemy) mówi tak śmiesznie, że naprawdę. Albo taki cheat: idę do miasta, przywołuję owcę idzie strażnik, chce ją zabić. Szybko naciskam klawisz przemiany i zamieniam się w niego. Zabijam (w postaci strażnika) owcę, całe miasto na to ,,Ten bydlak szlachtuje nasze owce!", zamieniam się w siebię i całe miasto na strażnika :). Dlatego uważam, że Gothic 2 jest lepszy. Jest tego więcej, uprzedzam!
 
CzesiozWatcwMch said:
Hmmm... Ja kupiłem Sagę Gothic, czyli G1, G2+NK. Na początku grałem w 1. Spodobało mi się strasznie, ale jak zagrałem w 2 to po prostu masakra. Dwójka miała lepsze chyba wszystko. Nie było nieśmiertelnych i "bardziej nieśmiertelnych" na takich trzeba było zmieniać ustawienia. A w 2 wystarczyła komenda "kill" albo mieczem. Masakra też była, jak zmieniłem się w smoka-ożywieńca, albo Radamesa. Smok-ożywieniec puszczał zaklęcia serią. Jak przytrzymałem CTRL przes 10 sek, to on puścił chyba już 50 zaklęć. Radames - podobała mi się jego przezroczystość i czaszka - jak dodałem firearmor (dostępne tylko w cheatach) to wyglądał jak Ghost Rider bez łańucha i motoru :). Poza tym, jeżeli ktoś we mnie walnął, to jestem od razu po zamianie w Radamesa nieśmiertelny, a przeciwnika trawia piorun jak ze Szponu Beliara, tyle, że mocniejszy, a koleś (o ile nie jest nieśmiertelny) dead po jednym ciosie :). I jeszcze duch. Fajnie się nim lata, nie ma nóg, a jak się da mu jakąś zbroję, zamienia się w Bezimiennego, który nie ma głowy i lata. Tyle że jak wyjmiemy broń, on normalnie staje na nogach. Dobrze też wygląda osoba pływająca z firearmorem. Pływa normalnie, tyle że firearmor ciągle Komenda "edit abilities" i zmiana odpowiedniej opcji, to bezimienny (czy kim tam kierujemy) mówi tak śmiesznie, że naprawdę. Albo taki cheat: idę do miasta, przywołuję owcę idzie strażnik, chce ją zabić. Szybko naciskam klawisz przemiany i zamieniam się w niego. Zabijam (w postaci strażnika) owcę, całe miasto na to ,,Ten bydlak szlachtuje nasze owce!", zamieniam się w siebię i całe miasto na strażnika :). Dlatego uważam, że Gothic 2 jest lepszy. Jest tego więcej, uprzedzam!
W skrócie - G2 jest lepszy, bo jest więcej cheatów. BTW ja o takich nie słyszałem. :p
 
Top Bottom