@undomiel9 Czytałam tylko Trylogię Zdrajcy, która dzieje się 20 lat po wydarzeniach opisanych w Trylogii Czarnego Maga. Politykowanie, mówisz? Hmm...sama nie przepadam, jak w książce jest go dużo. W pierwszej części tej Trylogii rzeczywiście może się wydawać, że będzie sporo polityki, sam tytuł właściwie na to wskazuje (Misja Ambasadora). Ale jest ona potrzebna i sporo wyjaśnia. Mówiąc szczerze, to mi to tam nie przeszkadzało, jak np. w książkach tego pana, co morduje kogoś co kilka stron
Sama historia wciągnęła mnie na tyle, że nie zwracałam na to uwagi. Iskrzy od magii, są przygody i poszukiwania. Bohaterzy, których znamy z poprzedniej Trylogii może i postarzeli się o te 20 lat, ale dalej zaskakują. Nowym bohaterom też nic nie brakuje :> Polecam.