Ogląda ktoś The Good Wife?
Ja zaczęłam jakiś czas temu i się oderwać nie mogę.
Myślałam, że Suits to niezły serial prawniczy. W porównaniu do Żony Idealnej jest 'taki se'. W Sjutsach męczą mnie wieczna drama Mike-Rachel, nieustająca wspaniałość Harveya i wciąż ta sama mina Jessiki. Oglądam (a raczej będę oglądać jak TGW mi się skończy
) ten serial już tylko dla Donny i Luisa. W TGW każda ważniejsza postać ma swoje momenty. Sama Alicia mnie może nie powala na kolana, ale ma coś w sobie. Do tego świetna postać Kalindy, fajne momenty Cary'ego, śmiech Diane
, czy zagrywki Willa. Do tego bardzo często serial wywołuje u mnie śmiech, a raczej to trudny wyczyn. Jest wątek rodzinny i wątek romansu, ale są one odpowiednio dozowane. Na pewno nie męczą tak, jak wspomniane wcześniej dramy Mike'a i Rachel (na którą z kolei nie mogę patrzeć, bo wiecznie ma minę smutnego szczeniaka - trochę jak Sam w Supernatural).
Generalnie polecam. Żałuję, że dopiero teraz zabrałam się za ten serial.