[PC] Patch 1.1 - błędy w grze, propozycje zmian, sugestie

+
Status
Not open for further replies.
@Atexor

Przecinki nie służą do "przecinania" zdań, czy łapania oddechu, ale pełnią funkcję gramatyczną.
5 i 10 - w tych przypadkach mamy wtrącenia, które oddziela się przecinkami z obu stron. W pierwszym główną wypowiedzią jest, "żona barana była w ciąży i poroniła", a "o zgrozo" wtrąceniem, w drugim główne jest "Znaleźć Tamarę w Oxenfurcie" a "córkę barana" jest tylko wtrąceniem objaśniającym, że Tamara jest córką barona"

11. Tu przecinek powinien być, żeby oddzielić wypowiedź od jej adresata.

20. Przecinek przed "że" stawiamy zawsze, chyba że "że" jest częścią zwrotu, na przykład "chyba że" czy "mimo że", ale wtedy trzeba postawić go przed całym zwrotem, a w szczególności jeśli przed "że" stoi czasownik, to przecinek jest obowiązkowy.

Poza tym sam w swoim poście trochę dużo przecinków użyłeś, np. ", są,"
Wręcz przeciwnie, w tym zdaniu powinien być jeszcze przecinek po "Przecinki".
 
Ostatnio zauważyłem że nadal jest problem z kowalem ze wsi Konary. Po queście z wilkołakiem nie można z nim wejść w interakcję a przydałoby się bo ma on schemat na ulepszenie rynsztunku kota.
 
Bydlęce Siły Zbrojne
Zabijam krowy hurtowo, medytuje i żadne Bydlęce Siły Zbrojne się nie pojawiają.

Łysa góra.
Na minimapie jest ikonka kupca, ale ten kupiec leży martwy. W dodatku biega tam pełno Mglaków [to może nie jest bug]
 

Attachments

  • Przechwytywanie.jpg
    Przechwytywanie.jpg
    372.7 KB · Views: 106
Last edited:
Chciałbym, żeby w sklepi podczas kupowania schematów uzbrojenia była adnotacja, jaki to będzie typ pancerza (lekki, średni, czy ciężki) .
 
1. Dać możliwość nakładania na topory olejów.
2 O ile to możliwe wyznaczyć na najbardziej charakterystyczne szczyty Skellige ścieżki, w takiej kulturze aż się prosi by w ten sposób kształcić i hartować ducha młodzieńców - może jakieś nowe zadanie z tym związane.
3. Dwa skróty klawiszowe "coś zjedz", "coś wypij bezalkoholowego", nieważne co pierwsze z brzegu,
4. Wyłączyć "zatrzymanie czasu" podczas grzebania w plecaku w czasie walki. Obecnie gdy grzebiemy przy pasie czas zwalnia, gdy zaglądamy do plecaka wszyscy grzecznie czekają bo nieładnie przeszkadzać - bardzo sensowne i logiczne :facepalm:
5. Wyłączyć "Kota" z puli losowych eliksirów przy umiejętności "Efekt Uboczny", jak odpali się w dzień, zdrowo wnerwia.
6. Są wsie i osady w Velen i Skellige które są bezludne na skutek napadu bandytów itp. Kto zapala w nich pochodnie w nocy ? Głupio to wygląda.
7. Kiepski ze mnie botanik ale nie pamiętam by paprocie rosły w jaskiniach. Drobiazg w sumie. Jaskia w której ubijamy widłogona w Kaer Morhen jest ich pełna.
8. Truchła ubite w wodzie nic nie zostawiają, jeszcze na pełnym morzu można to zrozumieć, ale raz ubity golem magiczny wpadł mi w kałużę po kolana i oczywiście pozostał tylko "replay".
 
Last edited:
W rzemiośle w przypadku uzbrojenia przydałby się filtr szeregujący przedmioty od najlepszych do najgorszych (lub względem wymaganego poziomu).
 
@Atexor

Co do 30. to właśnie na tym polega cały humor tej sytuacji - "ktoś inny" twierdzi że słabo maluje, a okazuje się zajebiście dobry, chociaż sam temu zaprzecza.
 
1. W czasie walki spacją robi się unik zamiast skoku przez co nie da się wtedy omijać niektórych przeszkód.
Sugerowałbym, żeby jakoś sprawdzać czy unik nie jest zablokowany przez ogrodzenie i robić wtedy zwykły skok.
1a. Być może dobrym pomysłem byłoby automatyczne omijanie przeszkód gdy biegnie się w miejscu
(albo odepchnięcie obiektu ruchomego jak inna osoba, albo automatyczna zmiana kierunku biegu Geralta).

2. W kilku miejscach na bagnach są takie dziury z wodą, z których nie da się wyjść
(np. przy skarbie pilnowanym przez babę wodną na południowy wschód od Sztygar),
są za płytkie żeby się wspinać i za głębokie, żeby skakać (pokazuje się komunikat, że się nie da).
Pozostaje wczytanie zapisu stanu gry z przed wpadnięcia i powtórzenia przynajmniej walki...
2a. Miałem też duży problem z wyjściem z wnętrza jednego z rozbitych statków (wszedłem schodami pod pokład),
dobrym pomysłem byłoby dorobienie tam dziury w dnie, żeby w razie czego dało się łatwo wypłynąć.

3. Moim zdaniem absurdalne jest, że nie da się zapisywać stanu gry podczas walk i niektórych zadań; np. zamiany porońca w kłobuka.
Nie chodzi tutaj nawet o to, że przegraną walkę trzeba powtórzyć w całości, to jeszcze jest jakoś zrozumiałe i akceptowalne,
choć w wielu przypadkach problem można obejść oddalając się na chwilę dostatecznie daleko od przeciwników;
problem polega raczej na tym, że trzeba ponownie wysłuchać tych samych dialogów i przejść powoli (jak baron) całą drogę - nuda!
Myślę, że w tym zadaniu powinny być nawet automatyczne zapisy (punkty kontrolne) kilka kroków przed punktami ataków upiorów
(zostawiając możliwość przygotowania do walki, np. zażycia jaskółki, zaczekania i zregenerowania części żywotności)
(analogicznie jak podczas walki z gryfem w Białym Sądzie po jego ucieczce, choć tamten przeniósłbym na dobiegnięcie do młyna);
a graczowi powinno się zabronić jedynie nadpisywania własnych stanów podczas walk (żeby nie stracił bezpiecznych),
nie ograniczając możliwości tworzenia nowych własnych wedle uznania, np. po zabiciu jednego z grupy upiorów.

4. Nie wiem czy zamierzone są te otwory pod wiatrakami, przez które nie da się przejść;
niby widać tam jakieś podpory w środku, ale na mnie to zawsze robi wrażenie błędu (unoszącego się obiektu).
Na pewno wiatrak w wiosce jasnowidza (Benek) między Oxenfurtem a obozem Nilfgardczyków jest za wysoko
(poza tymi otworami, które mogą być poprawne, słupki na rogach zaczynają się wyżej niż kończy się grunt).

5. Opuszczona wieża za zachód od Wrzosowej wygląda fajnie; skrzynię czekająca na tych, co znajdą drogę na mury też warto docenić;
ale wiarygodności istnienia tej budowli pozbawia fakt, że nie ma do niej żadnych drzwi, nawet całkowicie zamkniętych, zasypanych...
Po co ludzie wznosili budynek, z którego nijak nie mogli korzystać?

6. Kowal w Konarach czasami (zwykle przed południem czasu gry) nie reaguje. Jeśli wtedy kuje, a nie handluje, to powinien chociaż tyle odpowiedzieć.
6a. Czasami nie ma kupca oznaczonego na mapie na północ od tego kowala (oznaczenie pozostaje, jest przypięte do miejsca, czy postaci?).
6b. Zniknęli kupcy z oczyszczonych opuszczonych miejsc w Białym Sadzie (nie było zielarki przy kapliczce).
6c. Albo rzemieślników w Velen jest za mało, albo ich oznaczenia znikają z map, wiele razy musiałem wracać do kowala do Białego Sadu...
6d. Po co są kupcy, którzy sprzedają 2-3 rupiecie? Każdy powinien mieć coś hipotetycznie przydatnego, choćby jedzenie.

7. Niektóre drogowskazy są bezsensownie umieszczone.
Na logikę powinny stać przy skrzyżowaniach dróg, na użytek dla gracza w pobliżu miejsc, które często trzeba odwiedzać, np. kupców, ważnych NPC;
a są takie, które żadnemu z powyższych nie odpowiadają, np. "Posterunek graniczny" - nie ma tam rzemieślników ani zadań, a to środek jednej drogi;
lepiej byłoby umieścić 2 znaki po obu stronach Pontaru (szczególnie południowy przydałby się do powrotów z kilku zadań).
Podobnie w Białym Sadzie znak przy obozie Nilfgardczyków mógłby być na górze, w forcie; a znak we Wrońcach na dziedzińcu kasztelu.

8. Przeciążenie powinno ograniczać ruchy podczas walki, ale nie mieć wpływu na szybkość ruchu poza walką; jest odwrotnie.
Jeśli już zdarzy się zebranie zbyt dużej ilości przedmiotów, powinno się jak najszybciej udać do kupca i je sprzedać (lub skrzyni i schować!),
teraz to jest znacznie spowolnione, co zmusza gracza do przebrnięcia przez nudną i długą (jeśli chodzi o czas) podróż;
za to w czasie walki efektu nie ma, można biegać, skakać, robić fikołki - bez sensu; to tego nieprzygotowany do walki powinien unikać.
8a. Drogowskazy w pobliżu opuszczonych miejsc, ukrytych skarbów, obozów bandytów...
powinny być na tyle od nich odległe, żeby dało się z nich skorzystać przed walką, której nie da się odbyć.
Ja byłem na 9 poziomie przeciążony przy skarbie, którego pilnuje cyklop i musiałem jechać do innego drogowskazu.

9. Wyścigi konne są za łatwe, podczas jednego z nich zsiadłem z konia podczas odliczania, a mimo tego wygrałem z dużą przewagą...
9a. Skoro do zaliczenia zadania trzeba wygrać 3 wyścigi, powinny być (co najmniej) 3 trasy, obecnie przejazdy niczym się nie różnią.
9b. Kwoty zakładu nie powinno dać się zatwierdzić spacją, bo można to zrobić przypadkowo pomijając dialog (który też jest 3 razy taki sam).
9c. W dialogach przed wyścigami najpierw ustala się kwotę, a dopiero potem jest o tym mowa, powinno być odwrotnie.
9d. We wszystkich grach po porażkach możliwe kwoty zakładów powinny rosnąć (jak w Wedźminie 1),
z jednej strony to mogłoby ułatwiać "odkucie się" (lub szybsze pogrążenie), z drugiej byłby to element strategii,
polegającej na tym, że najpierw podpuszcza się przeciwnika, a potem wyciąga od niego większe kwoty (aż skończą się jego fundusze).
9e. Po ukończeniu zadania z wyścigami powinna pozostawać możliwość swobodnego ścigania się (jako możliwość dorobienia kilku koron).

10. Negocjacja ceny zleceń wiedźmińskich jest bezcelowa, bo cenę można zmienić bardzo nieznacznie;
20-30 koron nie ma zbyt wielkiego znaczenia, a nawet takie podwyżki bywają odrzucane.
Jeśli ta funkcja ma mieć znaczenie, powinno dać się podciągnąć cenę o 30-50% (100-150 koron).

11. Jak zabiłem wiwernę na latarni tak, że nie padła na dach budowli, to jej padlina unosiła się w powietrzu obok wieży.
Nie dało się zebrać z niej składników, więc powtórzyłem walkę, jak padła na platformę i zepchnąłem ją aardem, to spadła.
 
Last edited:
Ostatnio zauważyłem że posągi aniołów występujące m.in. w rezydencji na którym odbywa się bal maskowy dziwnie wyglądają. Z niezbyt dalekiej odległości ich tekstury są gorszej jakości ale jesteśmy na tyle blisko aby zobaczyć że wyglądają dosyć "upiornie". Mają kanciaste rysy twarzy wyglądają trochę jak goryle. Mo podejściu parę kroków bliżej ich lica wygładzają się i zamieniają w piękne figury. Parę kroków w tył i znowu goryle. Nie wiem czy to zamysł Twórców, ale moim zdaniem degradacja jakości tekstur dla tych posągów następuje zbyt szybko.
 
Grając ostatnio zauważyłem trzy rzeczy które bym imo poprawił. Pierwsza dotyczy mapy, przydałoby się coś co by pomagało w naprowadzaniu na lokalizację queata na mapie jakaś strzałka albo coś w tym rodzaju. Bo weźmy np takie Skellige które jest niesamowicie rozległe i czasami odnalezienie znacznika questa na mapie zmusza do przesuwania tej mapy we wszystkich kierunkach.

Kolejna sprawa też dotyczy mapy a w zasadzie jej barku. Wchodząc do jakiejś pomniejszej lokacji jak np. jaskinia nie ma możliwości większego podglądu mapy tej lokacji, tylko jesteśmy zdani na mini mapę (przynajmniej ja takiej możliwości nie znalazłem).

I w końcu trzecia sprawa, dziwne jest to że Geralt jako wiedźmin, mutant o nadludzkich możliwościach przy byle skoku ze schodów traci ponad 70% hp a czasami i więcej. Imo powinno być to jakoś bardziej zrównoważone, byle niewielki upadek potrafi go czasami zabić xD
 
Grając ostatnio zauważyłem trzy rzeczy które bym imo poprawił. Pierwsza dotyczy mapy, przydałoby się coś co by pomagało w naprowadzaniu na lokalizację queata na mapie jakaś strzałka albo coś w tym rodzaju. Bo weźmy np takie Skellige które jest niesamowicie rozległe i czasami odnalezienie znacznika questa na mapie zmusza do przesuwania tej mapy we wszystkich kierunkach.

Jeżeli naciśniesz TAB podczas oglądania mapy to gra naprowadzi cię na pozycję Geralta. Jeżeli naciśniesz TAB ponownie, zostaniesz naprowadzony na znacznik questa.
 
Last edited:
no to ja się powtórzę bo widać nic się jeszcze nie zmieniło na 1.06:

- System walki ma podobne bolączki co W2 - bardzo często zdarza się, że Geralt macha mieczem pół metra przed stojącym nieruchomo przeciwnikiem ponieważ animacja ataku a odległość postaci od celu nie są ze sobą zgrane!!!
(proponowane rozwiązanie: zmienić odległość namierzania celu i animacje jego zaatakowania do takiej wartości gdzie animacja ciosu kończy się na przeciwniku a nie przed celem. Mówię tutaj o sytuacji gdy cel się nie rusza, nie wykonuje uniku, a mimo to animacja Geralta ląduję przed celem nie trafiając w niego. W sytuacji gdy Geralt stoi za daleko od celu aby wykonać cios, który trafi w przeciwnika to niech system namierzania po prostu nie namierza takiego celu a wykonanie animacji ciosu jest wtedy zablokowane - nie będzie to ułatwieniem rozgrywki, ponieważ przeciwnicy również używają uników i rzadko stoją nieruchomi)

- Automatyczne celowanie/ wybieranie celu mocno szwankuje, np. gdy nakieruje się kamerę na przeciwnika na wprost to system wybiera atak na przeciwnika stojącego zupełnie gdzie indziej. (bolączka W2)!!!
(proponowane rozwiązanie: znacznie przybliżyć kamerę podczas walki aby poprawić wybór celów stojących blisko siebie)

- Znikający HUD przed walką i w jej trakcie - lewa strona interfejsu ma tendencje do kompletnego zaniku

- potrzeba więcej slotów na eliksiry aby nie musieć wchodzić do ekwipunku żeby skorzystać z więcej niż dwóch eliksirów podczas walki (szczególnie jeżeli trwają one tak krótko) - czas działania eliksirów jest o wiele za krótki do normalnej walki (~30sek RLY?)

- Mapowanie klawiszy poważnie szwankuje. Ciężko zmapować jeden klawisz odpowiadający dwóm funkcją które ze sobą nie kolidują tak jak jest np. w oryginalnym ustawieniu - spacja przewrót w czasie walki, poza skok - gdy zmieni się jeden z nich nie można przypisać do nowego przycisku drugiego trybu

- Brak możliwości zmiany chodzenia/truchtu za pomocą przytrzymania klawisza i jego puszczenia, byłoby to bardzo pomocne w sterowaniu na pc - precyzyjna kontrola tempa poruszania się. Jest tylko możliwość przełączania się między tymi trybami.

more coming...

edit:

- żeby użyć ripostę/kontrę trzeba nacisnąć przycisk bloku co jest bardzo problematyczne i wyklucza jednoczesne korzystanie z bloku i riposty podczas walki tak jak to było w Wiedźminie 2 - idealne rozwiązanie wyprowadzania riposty/kontry

- blok przełamują zdecydowanie łatwiej przeciwnicy niż Geralt co czyni walkę jeszcze bardziej "nieresponsywną" (w W2 ten aspekt również funkcjonował lepiej, a co ciekawe podobny problem wprowadził mod Full Combat Rebalance 2 do W2 - przy całym szacunku do modera Flasha i jego trafionych rozwiązań )

- automatyczne przełączanie się do trybu walki miewa problemy nawet w bardzo bliskiej obecności przeciwnika
- niektóre potwory przechodzą do trybu walki dopiero po bardzo bliskim zbliżeniu się do nich ~ 2m

- system levelowania postaci oraz przedmiotów ma poważne wady - np. zdarza się że jeden miecz ma statsy kilka razy większe (np. "Novigradzki miecz" - 80 vs "Novigradzki miecz" - 200) gdzie tu logika? Za dużo niepotrzebnie pokomplikowanego rzemiosła - dublujące się przedmioty ( sztaba srebra, sztaba srebra metoda mariborska - takie samo zastosowanie), zniszczenie przedmiotów jest znikome nawet na 0% wytrzymałości - przy takim uszkodzeniu nie powinno się już móc używać itemu (prawdopodobnie po patchach poprawa - jeden przypadek znacznego ubytku obrażeń miecza (-80 zamiast - 8 )

- upadek z niewielkiej wysokości powoduje znaczna utratę zdrowia

- podczas walki nie można zmienić eliksirów w qouickslotach (przypominam że mozna pić dowolne eliksiry w menu ekwipunku nawet podczas walki)

- dzikie zwierzęta wchodzą do osad, nawet na most przy Novigradzie, podchodzą zbyt blisko ludzi i zbyt wolno uciekają (stado saren)

- prześladowani i ukrywający się czarodzieje w Novigradzie chodzą w szatach czarodziejów - brak logiki

- animacja truchtu npc jest taka sama dla kobiety i mężczyzny co wygląda śmiesznie

- zero nagrody za qouesta od gremisty mimo wyników fabuły - może jakieś receptury na eliksiry? - które zresztą można od niego później kupić
 
Last edited:
Brak możliwości tworzenia lepszych glifów i kamieni runicznych mimo posiadanych składników to powszechny bug?
 
@Janisz akurat tutaj problemem są zbugowane kamienie i glify - często występują dwa identyczne kamienie o takich samych statach, a tylko jeden nadaje się do ulepszenia. Generalnie przy kamieniach szukaj tych pomniejszych co dalą 2% i zwykłych 3%, powinny dać się ulepszyć, ale też nie zawsze. Jeżeli chodzi o przebicie pancerza to podstawy, które działają to 10 pamniejszy i 20 zwykły. Glify to odpowiednio 2% i 5%.

---------- Zaktualizowano 17:24 ----------

Nie wiem czy to częste ani czy innych też tak wkurza, ale u mnie bardzo często przy szukaniu śladów przy pomocy zmysłów pojawiają się one dopiero, gdy Geralt na nie nadepnie, przez co właściwie nic nie widać. Przynajmniej w normalnym ustawieniu kamery. A jak się przestawi, żeby patrzyło pod tym biednym kątem na ziemię, to i tak po chwili wraca do zwykłego ustawienia. Czy jest możliwość, żeby poprawić ładowanie się śladów, albo przynajmniej ogarnąć to cofanie kamery do pozycji domyślnej? Albo jeszcze dodatkowo ogarnąć żeby dało się oddalić i przybliżyć kamerę, to by było już miodnie.
 
Ostatnio miałem taki śmieszny bug z Dżenifer podczas questa "Ostatnie życzenie" ale on chyba jest już od samej premiery. Ta się uparła że będzie sterować łodzią no dobra niech ci będzie i po wczytaniu save Geralt automatycznie wypycha ją spod steru na środek wody a sam zajmuje jej miejsce. A ona sobie tam cały czas stoi na wodzie.
 
BUGI:
- W jaskini koło kuźni klanu tordarroh prześwituje ściana, brakuje kilku kamieni :)
View attachment 17277
- dom w którym był quest z demonem Him, gdy się wejdzie przez górne drzwi na piętro domu to przez okno widoczne artefakty
View attachment 17278
 

Attachments

  • witcher3_2015_06_19_02_36_12_244.jpg
    witcher3_2015_06_19_02_36_12_244.jpg
    234.3 KB · Views: 86
  • witcher3 2015-06-17 00-09-40-97.jpg
    witcher3 2015-06-17 00-09-40-97.jpg
    227.9 KB · Views: 82
Nie wiem, czy już były takie sugestie, ale czy można by było zmienić ten system przyznawania xp, przynajmniej w odniesieniu do głównej linii? Bo do bitwy w Kaer Morhen stwierdziłem, że podbiję sobie jeden poziom, żeby móc używać zbroi wilka bodajże wyśmienitej. Robię level, przechodzę Wyspę Mgieł i jest, upragniony 30. Problem w tym, że przez to Bitwa robi się questem szarym, i masywne ilości doświadczenia psu w końcowy odcinek przewodu pokarmowego. Jeszcze w misjach pobocznych jest zrozumiałe, że niektóre zadania dla doświadczonego wiedźmina nie będą wyzwaniem, więc i nowych doświadczeń (czyt. expa) nie przybędzie zbyt wiele. Ale za główną linię fabularną? Tym bardziej, że np. wycieczka na Skellige wymaga 16 poziomu, więc bezpiecznie na pobocznych dobija się ten 20, żeby dalej był zielony, a już następne 13/14. No żart jakiś. Tak samo zadania z boksem. "Wściekłe pięści: Skellige" wymaga 30, podczas, gdy zadanie następne "Mistrz nad Mistrzami" to quest na 11. Serio? Niechże się utrzymuje ten stały trend wzrostowy, albo przynajmniej na tym samym poziomie, a nie takie niespodzianki, że potencjalnie kończy się te kilka lvlów w plecy i dziwy są, że nie ma jak wyekwipować tego miecza na 42, bo połowa zadań daje po 5xp i nie ma jak wbić tego 42. Niby świat otwarty, eksploracja, miód malina, ale i tak system przyznawania doświadczenia wymusza, żeby przechodzić zadania w określonej kolejności, bo inaczej nie ma xp'a. "Chcesz pozwiedzać? Jasne, spoko, za wycieczkę należność - 5 poziomów." Niefajnie.

Jeżeli ktoś już się bawił w kodzie gry, dekompilował te pliki itd. to serdecznie proszę, niech podrzuci metodę, bo mam zamiar podnieść nieco wymagania lvlowe Bitwy w Kaer Morhen. Będę niezmiernie "dźwięczny".
 
Status
Not open for further replies.
Top Bottom