Ciekawa dyskusja.
Jednak wątpię aby RED'zi robili dwie wersje gry (nawet z myślą o nowej wersji konsoli, którą tak kochają).
A powodów jest kilka.
Po pierwsze czas i pieniądze - tak, wiem, niby zarobili na Wiedźminie 3 ale wciąż raczej nie mogliby (ewentualnie nie chcieli) sobie pozwolić na taki gest.
Dwa, wielkość rynku potencjalnych odbiorców - NEO raczej szybko rynku nie zawojuje, a wypuszczanie czegoś pod bazę mniejszą niż zjedzone przez piratów PC się nie opłaci.
Po trzecie, Microsoft - RED'zi od drugiej odsłony Wiedźmina byli dość mocno związani z Amerykanami, Japończycy doszli niejako z powodów formalnych (aby zwiększyć ilość odbiorców). Jednak jak wiemy wszystkie najważniejsze pokazy zawsze szły na konsoli giganta z Redmond, stąd widać iż Microsoft siedzi RED'om głęboko w kieszeni i jeśli sam niczego nowego/mocniejszego nie wypuści zmusi Polaków aby zrobili "żółtym" na złość.
Wersja NEO (jeśli powstanie) będzie więc pewnie normalnym (nie wyróżniającym się niczym szczególnym poza rozdzielczością i ilością klatek) przeskalowaniem konsolowego pierwowzoru - czyli takim wydaniem PC w "puszce do grania".
---------- Zaktualizowano 17:58 ----------
@Xgray
Ten rok ma należeć do Wiedźmina (premiera ostatniego dodatku i zapewne pod koniec roku edycji GOTY), więc nie spodziewałbym się wiele (już na pewno nie rozgrywki). Możliwe, że zobaczymy jakieś zdawkowe info (typu - gra powstaje i ma się dobrze) na tegorocznym E3 ale nic więcej.
Jednak wątpię aby RED'zi robili dwie wersje gry (nawet z myślą o nowej wersji konsoli, którą tak kochają).
A powodów jest kilka.
Po pierwsze czas i pieniądze - tak, wiem, niby zarobili na Wiedźminie 3 ale wciąż raczej nie mogliby (ewentualnie nie chcieli) sobie pozwolić na taki gest.
Dwa, wielkość rynku potencjalnych odbiorców - NEO raczej szybko rynku nie zawojuje, a wypuszczanie czegoś pod bazę mniejszą niż zjedzone przez piratów PC się nie opłaci.
Po trzecie, Microsoft - RED'zi od drugiej odsłony Wiedźmina byli dość mocno związani z Amerykanami, Japończycy doszli niejako z powodów formalnych (aby zwiększyć ilość odbiorców). Jednak jak wiemy wszystkie najważniejsze pokazy zawsze szły na konsoli giganta z Redmond, stąd widać iż Microsoft siedzi RED'om głęboko w kieszeni i jeśli sam niczego nowego/mocniejszego nie wypuści zmusi Polaków aby zrobili "żółtym" na złość.
Wersja NEO (jeśli powstanie) będzie więc pewnie normalnym (nie wyróżniającym się niczym szczególnym poza rozdzielczością i ilością klatek) przeskalowaniem konsolowego pierwowzoru - czyli takim wydaniem PC w "puszce do grania".
---------- Zaktualizowano 17:58 ----------
@Xgray
Ten rok ma należeć do Wiedźmina (premiera ostatniego dodatku i zapewne pod koniec roku edycji GOTY), więc nie spodziewałbym się wiele (już na pewno nie rozgrywki). Możliwe, że zobaczymy jakieś zdawkowe info (typu - gra powstaje i ma się dobrze) na tegorocznym E3 ale nic więcej.