Deus Ex

+

Yngh

Forum veteran
Coś czuję, że z odpowiednimi wszczepami Jensen zostanie mocno podkokszony. Ta nanotarcza pewnie będzie czymś w rodzaju "Maximum Armor" z Crysisa.

Ach, i jednak zakończenia DHR nie zignorują, bo nawet w trailerze są nawiązania do niego. Pewnie będą walić tylko głupa z tym, co dokładnie się stało na Panchaea, tak by całkowicie zignorować wybór gracza w ostatniej scenie DHR.
 
Last edited:

Yngh

Forum veteran
Swoją drogą, ciekawe odwrócenie ról. W DHR przed samym zakończeniem to grupy antywszczepowe były groźnymi terrorystami (Purity First), a w grze przejawiały się wątek przewagi, jaką dawały wszczepy nad "zwykłymi" ludźmi (nawet w burdelach wszczepy stawały się modne), oraz wątek ewentualnej regulacji wszczepów. Teraz z kolei dyskryminuje się tych "ulepszonych", którzy są spychani do gett i stają się terrorystami.
 
Trochę za dużo rozwałki, jak na mój gust. Ale rozumiem, że łatwiej pokazać walkę, niż żmudne czajenie się po kątach. W każdym razie mój bezkrytyczny fanboizm wzrósł jeszcze bardziej, o ile to możliwe.

No właśnie, DXHR zmieściłby się w TOP20 moich ulubionych gier video nie tylko dzięki soczystym rozwiązaniom gameplay'owym, ale przede wszystkim ich mariażowi z naprawdę przejmującą i pełną emocji fabułą, którą w przypadku tamtej części od początku zapowiadał marketing; po prostu, o sukcesie gry zadecydowała zgrabna harmonia wielu aspektów. Mam nadzieję, że nie zabraknie tego i tutaj, bo tym razem czegoś mi jakby brakuje, dużo w tym wszystkim stylówy. Nie uprzedzam jednak faktów, czekam na więcej informacji i wyglądam premiery w 2016 (?) roku.
 
Ostatnio zrobiłem sobie własne TOP RPG i Bunt Ludzkości zajmuje na nim 14 miejsce. Ale jeszcze mam sporo gier do nadrobienia, więc wszystko może się zmienić. :p
 
Też się jakoś nie jaram. Human Revolution był dobrą grą, wessał mnie na kilka dni, ale gdy się tak poważnie zastanowić to nie ma w nim nic rewelacyjnego. Małe miasta, nielogiczny level design (szyby wentylacyjne wszędzie byle bohater miał gdzie włazić), z niby różnych sposobów przejścia premiowane jest głównie skradanie się, walki z bossami też były z czapy. No i zakończenie w stylu tego z pierwszego Deusa (jeszcze nie grałem, ale tak słyszałem) i Mass Effecta 3: podejdź i wciśnij przycisk by wybrać outro. Generalnie gra na jedno przejście podczas którego można sprawdzić sobie wszystkie warianty zakończeń.
Będę musiał to zweryfikować przechodząc ER DE:HR i W2, ale z perspektywy czasu wydaje mi się, że DE:HR był nieco lepszy w tym co robił od W2.

A za 5 lat kontynuacja w której żadne wybory z Mankind Divided nie są kanoniczne. :D W końcu frazesy o zmienianiu świata dobrze sprawdzają się podczas kampanii marketingowej. W praktyce jest z tym krucho. :p

Cóż... w W3 chyba też nie będzie konsekwencji wyboru Shani w W1. Pożyjemy zobaczymy. Bardzo się cieszę, że nadchodzi nowy Deus, ale tak jak w przypadku W3 nie będę bezgranicznie ufał w geniusz gry.

Edit:
Piochu już tryska optymizmem.
już widzę ten downgrade :D
 
Last edited:
Gość na okładce przypomina Letho z W2.
Cybernetyczny Pingwin - tak z daleka. Pewnie główny zły? :)

Tutaj jest trailer bez kompresji i screeny z tegoż:
http://www.gamersyde.com/news_deus_ex_mankind_divided_revealed-16437_en.html

 
Last edited:
Mam takie pytanko, nigdy w tą serie nie grałem (chociaż kojarzę-przynajmniej z nazwy) ale zastanawiam się czy to jest taki Cyberbank czy jednak futurystyczny shooter?
 
Bardziej transhumanizm, choć są nawiązania do GitS i Blade runnera. W jedynce jest największa swoboda, jeśli chodzi o sposób załatwienia spraw :) Natomiast sama fabuła mnie niespecjalnie porwała, może ze względu na słabo (imo) napisanych bohaterów. Ale jest dużo spisków w spiskach. Invisible Wars lekko napoczęłam i jakoś nie mam serca ciągnąć dalej. Human Revolution mi najbardziej odpowiada fabularnie, bo jest podlane tym społeczno-politycznym gorzkawym sosem, ale nienachalnie. No i bardzo mi się podoba art design. Plus skradanie (pomimo wszystkich ułatwień i ciągnięcia za rączkę do sprytnie porozstawianych pudeł, szybów etc.) dawało mi jednak dużą frajdę.
 
Mam takie pytanko, nigdy w tą serie nie grałem (chociaż kojarzę-przynajmniej z nazwy) ale zastanawiam się czy to jest taki Cyberbank czy jednak futurystyczny shooter?

Cyberpunk a nie cyberbank xD. Ale żarty na bok. Nie jest to zwykły futuristic shooter. To jest cyberpunk, ale przez purystów podgatunek cyberpunku który reprezentował Deus Ex: Human Revolution jest nazywany transhumanizmem. Typowy cyberpunk mów o tym jak ludzie używają technologii by zaspokajać swoje prymitywne zachcianki. Transhumanizm jest bardziej o tym jak technologia zmienia ludzkość. Ale tu i tu masz wielkie korporacje. No i patrząc na trailer Mankind Divided za dwie części Deus Ex może stać się już typowym cyberpunkiem.
 
Ok, to mi wytłumaczyliście jakie jest podłoże tej serii:p ale ja bardziej chciałem wiedzieć czy to jest RPG czy shooter, chociaż za poszerzenie mojej wiedzy z tego tematu dziękuje:)
 
ale ja bardziej chciałem wiedzieć czy to jest RPG czy shooter, chociaż za poszerzenie mojej wiedzy z tego tematu dziękuje
Połączenie akcji i RPG, coś jak Mass Effect, tylko w cyberpunkowym klimacie. Najlepiej zagraj sobie w Human Revolution i zobaczysz z czym to się je.
 
Priorytety są w następującej kolejności postawione:
  1. RPG
  2. Skradanie / Eksploracja / Hackowanie
  3. Strzelanie

Edit:

A przez RPG rozumiem nacisk na fabułę, nieliniowość, dialogi, NPCów a nie rozwój postaci. W HR rozwój postaci był porównywalny do tego co obecnie jest standardem w grach akcji.
 
Last edited:
Top Bottom