Jestem ciekaw waszego zdania, ponieważ metowa talia wojowników opiera się na ojcobojczej furii tymczasem ja jakoś mam odczucie ze jednak stare dobre ognie chwały sprawdzają się lepiej i lepiej mi sie tym gra. Oczywiście przy bezpośrednim starciu furia wygrywa ale to tylko dzięki odpornemu sove któremu nic nie można zrobić, ale w innych grach mam bardzo mieszane odczucia. A jak wy myślicie?