Pierwsze ujęcie wali CGI po gałach strasznie. Generalnie pod względem scen wybranych do trailera wygląda jak intro do jakiejś gry, a nie poważny serial za kupę hajsu - nie chodzi mi tyle o wykonanie, co zamysł - te skoki po lodowcu... Nie że odbiega to jakoś mocno od obecnej papki jaką się zaczyna serwować w serialach, ale to nie wygląda jak mój LOTR.
Ile to ma kosztować? Miliard czego? Argentyńskich pesos?
Czarnoskóry elf z totalnie współczesną fryzurą "zero cut" (w GTA San Andreas można było tak elegancko ostrzyc CJ-a) nie pomaga w budowaniu klimatu.
Ile to ma kosztować? Miliard czego? Argentyńskich pesos?
Czarnoskóry elf z totalnie współczesną fryzurą "zero cut" (w GTA San Andreas można było tak elegancko ostrzyc CJ-a) nie pomaga w budowaniu klimatu.