Wiedźmin 3 - rozwój postaci (levelowanie głównego bohatera)

+
Ja wlasnie wczoraj "zawalilem" zadanie "Rekonstrukcja", ktore na pierwszym przejsciu jest podobno w sam raz dla poziomu 40, ale nawet bedac o 5 poziomow wyzej nie zdolalem sobie poradzic z szescioma przeciwnikami.

Da się to przejść, tylko trzeba się trochę nakombinować i napracować, choć faktycznie nie jest to łatwe. Jak już jest naprawdę ciężko, to można uciec na schody i taras, i tam sie trochę podreperować. No i koniecznie w pierwszej kolejności wykończyć czarodziejkę. Nie można oczywiście zapomnieć o eliksirach, oleju i jedzeniu :).
 
Mam pytanie, jak wygląda oddawanie obrażeń przez "Toksyczną krew" z zaawansowanych mutacji, które odblokowujemy w misji z Doktorem Moreau, a sprawa "Rozładowania Quen" - dokładniej idzie mi o to, czy te oddawane obrażenia się kumulują, czy też najpierw oddaje Quen a zaraz potem ta mutacja? Dodatkowo jak ta "Toksyczna krew" współgra ze "Spotęgowaniem" Quen? Jednocześnie oddajemy wielokrotnie większe obrażenia jak też odnawiamy sobie życie używając alternatywnego trybu znaku? Bo to wygląda trochę na to, że można zrobić "noob build" polegający na przyjmowaniu jak największej liczby obrażeń na klatę mając w użyciu alternatywny tryb znaku Quen.
 
[Krew i Wino] Darmowe poziomy po rozpoczęciu dodatku

Drodzy forumowicze,

Właśnie dziś (w końcu!) zacząłem swoją przygodę z drugim dodatkiem do Wiedźmaka i jest jedna rzecz, która wzbudziła moje wątpliwości.
Mianowicie tuż po wyruszeniu do Toussaint, przed rozpoczęciem walki z olbrzymem, kiedy już zyskujemy kontrolę nad naszym bohaterem zauważyłem nienaturalnie wysoki przyrost poziomu Geralta. Dodatek rozpoczynałem z 40 poziomem, a podczas walki posiadałem już poziom 72...! Wydaje mi się to nienaturalne i dość znacząco ułatwiające rozgrywkę. Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem? Ktoś ma pomysł co może być jego przyczyną?

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
PS. Gdybym pomylił działy, to proszę o przeniesienie.
 
Build dla Geralt'a

Jako, że nie zauważyłem takiego tematu tutaj, to postanowiłem zapytać was o fajne buildy. Niedługo zaczynam NG+ i zastanawiam się jakiego buildu mógłbym użyć, obecnie gram na God Tier Build. A na jakich wy gracie i możecie mi polecić :)
 
Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem? Ktoś ma pomysł co może być jego przyczyną?
Jakiś bug może spowodowany odinstalowaniem moda zmieniającego (zwiększającego) wymaganą ilość PD do kolejnego poziomu. Korzystałeś z/odinstalowałeś takiego moda? Jeśli nie, to coś ci na zapisie się schrzaniło.
A na jakich wy gracie i możecie mi polecić
Ja to żadnej specjalnej filozofii - z walki to pod ataki szybkie + zapychacze by się odblokowały nowe jak odbijanie strzał, coś tam ze startem z adrenaliną itd. Ogólnie jednak bardziej pod atak umiejętności niż obronę (jak np. ta redukcja obrażeń podczas uników itp.). Z magii to różnie - raz Igni wymaksiłem, raz Aard - w praktyce jednak zauważyłem, że Aard jest lepszy, bo alternatywnym można ładnie obalać latające potwory, więc kuszy można się pozbyć (da się bez niej grać, ale ciężko się może zrobić pod wodą lub na łódce). Z alchemii to nic, nie podoba mi się za bardzo system mikstur z W3, dlatego też za specjalnie się nim nie zajmowałem - ale to też kwestia, że jeszcze nie miałem specjalnej chęci by odpalić grę na wyższym poziomie trudności i na niższych bez mikstur spokojnie da się grać. Z tych żółtych umiejętności, to zawsze brałem tamten Cech Kota, ładowanie adrenaliny znakami i coś tam jeszcze było. Co do mutacji, zależnie od chęci oraz tego z kim walczę, albo chyba Krwawa jatka (to z odcinanymi kończynami za każdym razem, chyba pierwsza czerwona mutacja albo druga) bądź ten lodowy Aard. Może kiedy odpalę grę na wyższym poziomie trudności, to pomyślę nad jakimś sensownym buildem niż "Klikacz LPM".
 
A na jakich wy gracie i możecie mi polecić
Ja całą podstawkę i SzK przegrałem na rynsztunku gryfa ze znakami Aard/Igni + Yrden + Quen i dodatkowo trochę z alchemii żeby podnieść wytrzymałość na zatrucie eliksirami. Build fajny ze względu na szybką regenerację wytrzymałości i mocno ulepszone znaki (polecam z Yrden zawsze mieć zaklęcie Spętanie), co sprowadza się do dużo ciekawszej walki niż opcja z samym mieczem. Niestety tutaj dużo tracimy na samym dmg z mieczy. Jak komuś niestraszne podniesienie poziomu trudności rozgrywki to polecam.

Część Krew i Wina rozegrałem w rynsztunku niedźwiedzia. Tutaj poeksperymentowałem z alternatywną wersja znaku Aksji i pomocniczymi do niej słowami runicznymi od zaklinacza. Podrasowałem też na maksa petardy, wiec rozłożenie talentów skupiło się na drzewku alchemii i magii.

Obecnie po skończonej fabule bawiłem się kilkanaście godzin w samym świecie znów rynsztunkiem gryfa, ale tym razem postanowiłem więcej postrzelać z kuszy :D.

Mój brat aktualnie testuje nowy mieszany build pod rynsztunek kota. Całkiem przyjemnie wygląda:

W Wiedźminie 3 mamy bardzo dobrą mechanikę budowania postaci, także zawsze ktoś znajdzie coś dla siebie i zawsze może czegoś nowego spróbować :D.
 
Last edited:
Witam Bardzo Was proszę o pomoc Chciałbym rozpocząć Rozgrywkę Wiedźmin 3 Edycja Gry Roku. Nie wiem jakie drzewko wybrać Szermierka, i Znaki dodać alchemię nie wiem jak ?. I czy są progi umiejętności co jaki poziom dostaje się punkty do rozwijania, umięjetności ?.
 
Top Bottom