@Offka, zaraz tu pewnie Ci wytłumaczą.
Bo policję naprawili „nie tak”. Mieli naprawić inaczej.
Jak?
No, inaczej.
Czego nie rozumiesz?
A tak bardziej serio.
W mojej ocenie są teraz trzy grupy graczy.
1. Niezadowoleni z gry od początku i nadal niezadowoleni z działań cdpr
2. Niezadowoleni z gry, ale uznający działania cedepu
3. Zadowoleni z gry
Najgłośniejsza jest grupa 1 - wciąż mają potrzebę o tym mówić i pisać, niektórzy spędzili nawet 600 godzin w tej skopanej grze (być może żeby mieć full pewności, że jest skopana).
Może oczywistość teraz napiszę... Z moich obserwacji wynika (a siedzę już kawał życia na forum i w internetach, żeby nie było), że ogólny klimat dookoła jest w ostatnich miesiącach, a nawet latach, zły po prostu. I coraz więcej osób chętnie kanalizuje swoje złe emocje w necie, co zaczyna przybierać kuriozalne formy. Już nie mówię o skali wulgarności, o braku hamulców w oskarżaniu i obrażaniu, o bronieniu hejtu jako słusznej (sic!) postawy wobec doznanej krzywdy (że policja ma skopane AI, no jak żyć?) - ale w ogóle o tym, że ludzie czują się bardzo, ale to bardzo ważni sami dla siebie i oczekują takiego traktowania od innych: firm, instytucji, osób. „Płacę - wymagam”, „żądam, bo pójdę do sądu”, „ja wam pokażę”, „jesteście tacy owacy”.
Ciężko się to czyta mnie, to co dopiero twórcom, którzy imiennie dwoją się i troją, żeby coś poprawić.
Mam tylko nadzieję, że podchodzą do takiego feedbacku z dystansem - wyłapują esencję problemu, szukają rozwiązań i robią swoje w swoim tempie, nie biorąc osobiście do siebie niefajnych ataków i oskarżeń ludzi w internecie. Ludzi, którzy twarzą w twarz nawet by się nie odważyli tak napadać. I którzy, gdyby sami byli w taki sposób atakowani w internecie, pierwsi by krzyczeli „hejt stop!”.
Miłego dnia życzę. Spokojnego.