Najlepsza twarz pochodzi ze starej gry, z małą ilością wielokątów i kości? Bez szczegółów, zmarszczek i porów? Z nienaturalną szczęką?
No Jezu, miłość niektórych do W1 naprawdę mnie zadziwia.
to tylko dowód na to, jak dobra była, skoro wygrywa w cuglach nawet bez technicznej szczegółowości.
póki co, jest na pewno lepiej niż w W2. w zabójcach królów była tragedia, ot, Letho miał równie grubo ciosanego przeciwnika o wyglądzie mela gibsona. rozumu nie dało się uświadczyć - taki rębajło, mięśniak, siłacz siejący popłoch ogniem i mieczem. w dzikim gonie na razie zapowaida sie progress, broda wygląda nieźle i nawet nie aż tak bardzo przeszkadza mi, ze odchcodzi od książek, choć łapię się na tym, że jest to efekt chorobliwej potrzeby cdpr żeby dać geraltowi coś swojego, mimo iż był produktem gotowym. więc skoro już muszą coś zmieniać, to przynajmniej dobrze, że na razie tak to wygląda. natomiast gdyby była szansa podciągnięcia pod obecne możliwości techniczne twarzy z jedynki byłym wniebowzięty.