Co nieco o sprzęcie

+

Co nieco o sprzęcie

  • poniżej 25 FPS

    Votes: 9 2.1%
  • co najmniej 25 FPS

    Votes: 28 6.7%
  • co najmniej 30 FPS

    Votes: 141 33.5%
  • co najmniej 40 FPS

    Votes: 93 22.1%
  • co najmniej 60 FPS

    Votes: 98 23.3%
  • nie patrzę na framerate

    Votes: 52 12.4%

  • Total voters
    421
Daliście mi do myślenia. Zastawiam się teraz czy może nie lepiej wymienić ram i obudowę, a na wakacje myśleć dalej. Jeśli tak, to pytanie tylko, jaki ram i jaka obudowa?
 
Zadam poważne pytanie: a po co chcesz wymieniać obudowę? Czy stara spadła Ci z wysokości i nie trzyma się kupy?
Odpowiedzi typu "znudziła mi się" w zasadzie kończą dalszą rozmowę z mojej strony.

Ja wymieniałem obudowę tylko w momencie przesiadki na zupełnie nową platformę (bo w poprzedniej by mi się nie mieściła albo chciałem zachować starą jako drugi PC). Dobrym powodem może być też chęć instalacji "zbyt długiej" karty graficznej lub chłodzenia wodnego. Trudno mi wyobrazić sobie inny powód do zmiany obudowy. Wolę trzymać się hashtaga Kuby Klawitera #jeszczedobre i nie dorzucać planecie kolejnych elektrośmieci.

PS. Biorąc pod uwagę obecny stan złotówki i w jakim tempie wszystko leci w dół, obawiam się, że do wakacji to się nie skończy.
 
Nijak ;) Dysk został wymieniony na gwarancji, a informatyk przy okazji oczyścił całą budę i stwierdził, że już bardzo głośno chodzi i sporo kurzu się w niej zbiera, z czym akurat się zgadzam.
 
Jeśli już, to ten "informatyk" powinien powiedzieć o wymianie wentylatorów, a nie obudowy.
Jak "obudowa" może głośno chodzić? lol

Czy może jeszcze powiedział, że jego sklep oferuje szeroką gamę obudów, albo żebyś u niego zamówił jak wybierzesz? ;)

BTW1: "Własnoręcznie" dokupione "z głową" wentylatory są często lepsze od standardowo dodawanych do obudowy.

BTW2: Ilość zbierającego się kurzu nie zależy tylko od obudowy, a także od warunków w jakich komputer pracuje i od tego jak często jest sprzątany przez samego użytkownika. Kurz ZAWSZE będzie dostawał się do środka obudowy, bo KAŻDA obudowa ma "dziury", które służą wentylacji / regulacji tempertury.
 
Sprawdź choćby tą recenzję na jej temat
Trochę budżetowa ta obudowa, ale 6 lat temu kiedy składałem kompa od podstaw była dobrą opcją. I w sumie masz rację co do tego, że może jeszcze posłużyć, jednak i tak będę myślał o jej wymianie. Dlatego zastanawiam się czy ktoś z was może coś polecić w kwestii modernizacji, a może wręcz odwrotnie - coś odradzić?
 
No cóż, ja mogę polecić Fractal Design Define R6, ale nie jest to specjalnie tani wybór. Kupiłem, żeby zmieścić GPU i wiatrak Scythe Ninja 5. Po 1.5 roku niesprzątania w środku nie było praktycznie kurzu, poza leciutką warstewką - wszystko zostało na filtrach. W porównaniu, poprzednio używany Zalman miewał po kilku miesiącach tzw. "koty" walające się po płycie głównej. :)
 
Po siedmiu latach w końcu padł mi komputer :cry:. Szkoda, bo nie miałem w planach jego wymiany już teraz. Zdechła płyta lub procesor, nie mam gratów na wymianę żeby dochodzić szczegółów. i7-4770k dawało jeszcze radę, ale w obecnej sytuacji inwestowanie w naprawę tej platformy jest raczej mało opłacalne. Korzystając z okazji, że moje kierownictwo w sposób wymierny doceniło moje zaangażowanie w sprawy zawodowe, strzeliłem sobie upominek na gwiazdkę:
Płyta główna - ASRock B550M Phantom Gaming 4
Procesor - AMD Ryzen 5 5600X
Pamięć - G.Skill Aegis, DDR4, 16 GB, 3200MHz, CL16 (w jednej kości)
Zmieściłem się w założonym budżecie (2057 zł za całość, do wydania miałem 2100 zł). Na razie dysk idzie stary (SSD 1TB z interfejsem SATA, M.2 będzie w przyszłym roku), druga kość pamięci też jest śpiewem przyszłości (pewnie koło marca), grafika na razie musi zostać ta, którą mam (GTX 1060), bo nie dam za kartę tyle co za samochód (6 lat temu za 3,5 tys. zł kupiłem Zafirę, która bezawaryjnie przewiozła mnie już 75 tys. km i dalej jeździ).

Co myślicie o tym zestawie? Może być jako baza pod przyszłą przyzwoitą grafikę do grania w 1440p?
 
Po siedmiu latach w końcu padł mi komputer :cry:. Szkoda, bo nie miałem w planach jego wymiany już teraz. Zdechła płyta lub procesor, nie mam gratów na wymianę żeby dochodzić szczegółów. i7-4770k dawało jeszcze radę, ale w obecnej sytuacji inwestowanie w naprawę tej platformy jest raczej mało opłacalne. Korzystając z okazji, że moje kierownictwo w sposób wymierny doceniło moje zaangażowanie w sprawy zawodowe, strzeliłem sobie upominek na gwiazdkę:
Płyta główna - ASRock B550M Phantom Gaming 4
Procesor - AMD Ryzen 5 5600X
Pamięć - G.Skill Aegis, DDR4, 16 GB, 3200MHz, CL16 (w jednej kości)
Zmieściłem się w założonym budżecie (2057 zł za całość, do wydania miałem 2100 zł). Na razie dysk idzie stary (SSD 1TB z interfejsem SATA, M.2 będzie w przyszłym roku), druga kość pamięci też jest śpiewem przyszłości (pewnie koło marca), grafika na razie musi zostać ta, którą mam (GTX 1060), bo nie dam za kartę tyle co za samochód (6 lat temu za 3,5 tys. zł kupiłem Zafirę, która bezawaryjnie przewiozła mnie już 75 tys. km i dalej jeździ).

Co myślicie o tym zestawie? Może być jako baza pod przyszłą przyzwoitą grafikę do grania w 1440p?
Rozumiem ograniczenie budżetowe ale jak tylko będziesz stał lepiej z kasą to dokup obowiązkowo drugą kość aby to śmigało w Dualu bo tak na jednej kości to kaganiec przeokrutny na wydajność, kolega przerabiał podobny problem, miesiąc pózniej poleciał po drugą kość bo kara była tak wielka do wydajności.
 
Rozumiem ograniczenie budżetowe ale jak tylko będziesz stał lepiej z kasą to dokup obowiązkowo drugą kość aby to śmigało w Dualu bo tak na jednej kości to kaganiec przeokrutny na wydajność, kolega przerabiał podobny problem, miesiąc pózniej poleciał po drugą kość bo kara była tak wielka do wydajności.
Wiem, zdaję sobie z tego sprawę. RAM i SSD M.2 są priorytetem podczas dalszej inwestycji w ten zestaw. Po prostu nie chciałem wydawać kasy na półśrodki, zamiast tego kupując docelowe graty - tylko że na raty.

Człowiek nie poczuje, jak mu się zrymuje.
 
Myślę, że dokonałeś dobrego wyboru @Wroobelek. Sprawdź jeszcze dokładnie co z tamtego komputera ci zdechło. Jeśli procesor jest cały i zdrowy to masz szczęście. Sprzedaj go i będzie przykładowo na ramy i inne prezenty na święta :)
Ja również zmodernizowałem swojego kompa. Wcześniej pisałem, że chcę przeznaczyć na to 3000zł. Cóż, nie udało mi się idealnie zmieścić w tej kwocie, ale dzięki kilku promocjom wszystko w granicach tolerancji (tysz na raty ;)). Wolę jednak mieć świadomość, że jeśli mam wydać pieniądze to tak, by to było w miarę sensowne i żeby starczało na dłużej. Mój 2 etap modernizacji objął:
Płyta główna MSI PRO Z690-A DDR4
Procesor Intel Core i5-12600K
Chłodzenie wodne MSI MAG Core Liquid 360R
Obudowa be quiet! Pure Base 500DX

Wszystko udało mi się samemu poskładać i przyznam, że dało mi to radość :)
Całość prezentuje się następująco:
20211210_084122.jpg


20211209_115254(1).jpg
 
Fajnie wygląda, mocna konfiguracja. Dziś nie wytrzymałem i dokupiłem Dysk SSD Lexar NM620 1 TB M.2 2280 PCI-E x4 Gen3 NVMe (LNM620X001T-RNNNG)
Z kodem zniżkowym kosztował 399 zł. Jak instalować system, to już na docelowym dysku.
_____________________________________
Ja cię kręcę, ale superexpres - wczoraj około 11:30 kupiłem ten dysk, a dziś około 14:00 odebrałem go z paczkomatu. A poprzednie zamówienie (płyta+procek+RAM) dalej "w realizacji" - czekają na płytę główną.
Przy okazji wolną chwilą na spokojnie porównałem sobie ceny: okazuje się, że Morele jest tańsze od Allegro, a Amazon nie jest dla nich żadną konkurencją nawet pomimo wykupionego Prime.
 
Last edited:
A teraz z innej beczki: ponieważ mój dotychczasowy monitor 1080p dostaje zadyszki - ma już trzy pionowe paski o szerokości jednego piksela w kolorze niebieskim - zaczynam rozglądać się za nowym monitorem. Nie celuję w jakąś ekstraklasę, choć nie ukrywam, że nie chcę kupić badziewia. Wymagania, jakie musi spełniać dobrze by było, gdyby spełniał monitor:
- rozdzielczość WQHD (2560x1440),
- częstotliwość odświeżania min. 144Hz,
- przekątna do 27" (mam mało miejsca na biurku, nie interesują mnie monitory 32"),
- certyfikat HDR400 (wiem, że to tylko namiastka prawdziwego HDR),
- nie ma znaczenia, płaski czy zakrzywiony,
- mile widziana kompatybilność z G-sync (mam kartę Nvidia),
- cena około 1500 zł (ostatecznie mogę ją nieco przekroczyć, choć wolałbym nie).

Na chwilę obecną wytypowałem coś takiego (nie patrzcie na ceny, da się je kupić taniej):

Acer Nitro XV272UKVBMIIPRZX - niezła matryca, niestety podobno o dość niskiej jasności pomimo certyfikatu HDR400,

Gigabyte G27QC - co prawda nie ma HDR400 tylko HDR ready, ale jest wychwalany za genialną matrycę z niespotykanym odwzorowaniem kolorów,

HP X27q Gaming - spełnia HDR400, ale jasność kwalifikuje go prawie do HDR600, do tego ma namiastkę strefowego podświetlenia. Póki co mój lider w tym zestawieniu.

Nie upieram się przy powyższych. Może ktoś z Was ostatnio kupował podobny monitor, zapoznawał się z tematem i zechciałby podzielić się swoimi doświadczeniami?
 
Dwa Acery Nitro w firmie oddawaliśmy w ciągu ostatniego roku na gwarancję z powodu awarii matrycy. Wiadomo jak to z takim dowodem anegdotycznym, ale mam na stanie jeszcze Delle, MSI i jeden Gigabyte i się nie zdarzyło nigdy.
 
Wyjaśnijcie mi jak kilkuletniemu dziecku na czym polegają różnice między dyskami MVME i SSD zaletami wadami i specyfikacją które są lepsze lub gorsze i dlaczego?
 
Nvme to kość, którą wpinasz w pcie, coś jakbyś ram wpinał. Wypada też mieć radiator na niej, często dołączany w nowych w płytach, bo się grzeją. Nvme są rewelacyjnie szybkie, świetnie sprawdzają się w pracy na dużych plikach i nowych tytułach w grach komputerowych. A ssd to po prostu pudełko, które przykręcasz w środku w obudowie. Nvme polecam jako dysk systemowy. Trzeba też zawsze sprawdzić jaką generację Ci płyta główna obsługuje przed zakupem. Natomiast jeśli wybierzesz zwykłe ssd, to większej różnicy w użytkowaniu codziennym nie odczujesz. Wczytywanie gier to jakieś ułamki sekund różnicy. Dla zwykłego użytkownika spokojnie wystarczy.

Ogólnie po prostu Nmve to nowsza technologia. Tutaj masz pokazany montaż.

 
a jak z pojemnością i szeroko rozumianą wydajnością/awaryjnością chodzi mi o to czy dyski MVME są podatne na zniszczenie uszkodzenie spalenie itp? Nigdy nie spaliło mi dysku(Nawet talerzówki) ale też nigdy nie wiadomo.
 
Top Bottom