Brysiu said:
Poza tym RED-zi nie robią nam łaski że wydają edytor tylko próbują jakoś przedłużyć życie Wiedźminowi który chyba jest na skraju śmierci i zapomnienia (patrząc na liczbę sprzedanych egzemplarzy oraz zainteresowanie nim), to jest ich interesie by wydać edytor inaczej wiedźmin zostanie szybko zapomniany (no może nie w Polsce ale na zachodzie a bądźmy szczerzy to rynek zachodni a nie Polski tak naprawdę się liczy), dodatkowo jeszcze nadszarpują swoją reputacje tym przesuwaniem premiery.
Jako producenci gry będącej na skraju śmierci i zapomnienia
jest nam bardzo przykro poinformować, że liczba sprzedanych egzemplarzy cały czas rośnie, pomimo faktu, że w związku z zapowiadaną premierą Edycji Rozszerzonej powinna stanąć w ogóle. Gracze, którzy jeszcze nie zagrali w podstawową wersję, zastanawiają się czy czekać na ER, czy kupować już teraz. Wg. szacunkowych kalkulacji, po premierze edycji rozszerzonej, sprzedaż powinna wzrosnąć... jak bardzo, tego niestety zdradzić już nie mogę
.Jeszcze raz powtórzę - cholernie nam przykro z powodu tego przesunięcia, po prostu czasem chęc dotrzymania słowa i utrzymania ponadprzeciętnego planu wydawniczego nie jest po drodze z szarą rzeczywistością.
Brysiu said:
Ludzie (oraz nieludzie), czy wy naprawdę myślicie, że Redzi całe dnie leżą do góry brzuchami popijając drinki z takimi fikuśnymi parasolkami i prowadząc takie o to pogawędki:- Ej wydamy dzisiaj ten edytor?- Nie chce mi się…- No mnie w sumie też nie.
Touche
.