Najlepszy rynsztunek w podstawce

+
Przez długi czas zadowalające są miecze setu żmii zdobyte w Białym Sadzie w zupełności wystarczą do wykonia misji związanych z Keirą Metz i Paniami Lasu.

Potem set gryfa w zupełności wystacza do odbicia żony barona i pokonania biesa.

pozdrawiam Sylwek
 
Ja zawsze leciałem z zbroją Kota, bo ma dobre statystyki, następnie, od razu kiedy mogłem to robiłem zbroje Wilka. Która ma leciutko gorsze statystyki od Kota, ale mimo wszystko zawsze ją robię, bo jednak myślę o tym, że Geralt jest ze szkoły Wilka i dlatego pasuje do niego.
 
Ja zawsze leciałem z zbroją Kota, bo ma dobre statystyki, następnie, od razu kiedy mogłem to robiłem zbroje Wilka. Która ma leciutko gorsze statystyki od Kota, ale mimo wszystko zawsze ją robię, bo jednak myślę o tym, że Geralt jest ze szkoły Wilka i dlatego pasuje do niego.

Co do wykonania setu wilka sytuacja jest zabawna, gdyż masz w kopalni ukryty pancerz wilka na poziomie mistrzowskim więc wykonywanie go jest do dyskusji.

Niestety u mnie set kota jest bardzo zbugowany więc zawsze robiłem mieszankę setów aż skompletowałem set niedźwiedzia niestety ma on wielką wadę - jest dostępny dopiero na Skellige.

pozdrawiam
Sylwek
 
Przez długi czas zadowalające są miecze setu żmii zdobyte w Białym Sadzie w zupełności wystarczą do wykonia misji związanych z Keirą Metz i Paniami Lasu.

Potem set gryfa w zupełności wystacza do odbicia żony barona i pokonania biesa.

pozdrawiam Sylwek
Oj na pewno nie. Już do tego fragmentu można znaleźć lepsze ostrza, a na pewno lepsze srebrne ostrza.
Post automatically merged:

Co do wykonania setu wilka sytuacja jest zabawna, gdyż masz w kopalni ukryty pancerz wilka na poziomie mistrzowskim więc wykonywanie go jest do dyskusji.

Niestety u mnie set kota jest bardzo zbugowany więc zawsze robiłem mieszankę setów aż skompletowałem set niedźwiedzia niestety ma on wielką wadę - jest dostępny dopiero na Skellige.

pozdrawiam
Sylwek
Faktycznie. Trochę jest z tym kicha, z drugiej strony odpada wykonywanie kurtki. Ja rozebrałem ulepszoną kurtkę przełożyłem glify, i na mistrzowskim zakończyłem podstawę. Choć pół na pół z gryfem. Bo chciałem żeby mi się wytrzymałość odnawiała lepiej.
 
Top Bottom