Ja od tygodnia pływam po Skellige i wyławiam skrzynie z morza - na mapie nic poza tym się nie uchowało a przez buga na kontynent wrócić nie można. Uwielbiam tę grę. Szanuję REDów za ich pracę i poglądy. Ale trzeba to jasno powiedzieć - od strony technicznej Wiedźmin 3 jest porażką. Błędów uniemożliwiających rozgrywkę jest kilka a każdy z nich sam z siebie wystarczy żeby to potwierdzić.
To, że gra zawiera błędy po wydaniu nie jest niczym dziwnym. Ale jeśli są gracze, którzy czekają od pierwszego tygodnia po premierze nie mogąc grać, gracze którzy kupili niedziałający produkt, to znaczy że firma nie podołała wydaniu tak ogromnej gry. I dziwi mnie naprawdę brak aktywności REDów w tej sprawie, podają jakieś daty, okazuje się że nieprawdziwe, nikt nic nie wie, ludzie są wkurzeni, grać nie można...