To juz nie wina Kubicy, na szczescie. On wykonal swoje zadanie, pojechal przyzwoicie, nie bal sie walczyc o miejsce z najlepszymi. Bylo wszystko czego oczekiwalem A jesli waga bolidu byla za mala to juz wina zespolu. No chyba ze z nerwow nam chlopak schudl ;-)Edit; Nie zauwazylem ze przez blad teamu BMW-Sauber miejsce punktowane zajal Schumacher. Coz, teraz jest tylko 10pkt przewagi Alonso i zaczyna wygladac to interesujaco Moze Robert, tez powinien z tymi oponami nie ukonczyc wyscigu, to zajal by przynajmniej 8 miejsce ;-)