Z przykrością konstatuję, że po wniesionych poprawkach jest zupełnie źle. W zasadzie nie można wejść do żadnego * (!) pomieszczenia ( w poprzedniej wersji utknąłem, jak większość, na Lenie). Szkoda - przygoda jest ciekawa i żal, że dla wielu pasjonatów "Wiedźmina" nie będzie w tej sytuacji możliwa do ukończenia. Sprawa jest tym dziwniejsza, że "Podstępy" są jedyną przygodą, z opisywanymi na forum problemami. Podpowiedzi typu: najpierw zrób to a potem to, to może uda ci się wejść są, w moim pojmowaniu RPG, nie do zaakceptowania. Nie porzucam jednakowoż nadziei, że problem zostanie przez autora naprawiony, bo oprócz włożonego przez niego ogromu pracy, po prostu warto. Pozdrawiam.* tzn. albo grę zawiesza z błędem i komunikatem "wyślij do MS" albo po prostu, bez dania racji, wyrzuca do pulpitu.