Raymond - problem
Witam,Mam problem z ruszeniem na przód w grze. Złapał mnie posłaniec i powiedział żebym zgłosił się do Raymonda (jest to już pod koniec zadania "Tajemnice Wyzimy". Idę więc do niego i ten mi mówi że muszę mu zapłacić 200 orenów. Niestety po tej kwestii nie pojawia się u niego żadna kwestia dialogowa oprócz "Bywaj" (no i mogę medytować). Wszystkie inne zadania już praktycznie porozwiązywałem. Oczyściłem wszystkich z zarzutów, znalazłem ciało prawdziwego Raymonda na cmentarzu i rozmawiałem z Kalksteinem (powiedział że muszę zwabić detektywa na bagna). Mam nadzieję, że da się ten problem jakoś rozwiązać bo nie chce mi się przechodzić gry od początku. Mam najnowszego patcha. Z góry dzięki za pomoc.
Witam,Mam problem z ruszeniem na przód w grze. Złapał mnie posłaniec i powiedział żebym zgłosił się do Raymonda (jest to już pod koniec zadania "Tajemnice Wyzimy". Idę więc do niego i ten mi mówi że muszę mu zapłacić 200 orenów. Niestety po tej kwestii nie pojawia się u niego żadna kwestia dialogowa oprócz "Bywaj" (no i mogę medytować). Wszystkie inne zadania już praktycznie porozwiązywałem. Oczyściłem wszystkich z zarzutów, znalazłem ciało prawdziwego Raymonda na cmentarzu i rozmawiałem z Kalksteinem (powiedział że muszę zwabić detektywa na bagna). Mam nadzieję, że da się ten problem jakoś rozwiązać bo nie chce mi się przechodzić gry od początku. Mam najnowszego patcha. Z góry dzięki za pomoc.