Rodzaje questow w the witcher

+
Moim zdaniem cRPG tym rozni sie od acrioncrpg tym ze w tej drugiej nie za bardzo gracz musi wysialc swoja mozgownice. Dostaje zadanie: idz, zabij, przynies, gdzie fabula jest glownie pretekstem do nawiazania walki:- Fable- DS- i wiele wiele innychAle to co wyczytales troche stoi w sprzecznosci z tym co powiedzial Dziadu:D choc nie watpie ze wie co mowi...
 
Czyli według ciebie taki Baldr's Gate to również action Rpg?? Przecież tam większość zadań polegała właśnie na walce :p . Według mnie głownym czynnnikiem odróżniającym crpg od action Rpg Jest fabuła która jest daleko bardziej rozbudowana niż w hack'n Slash gdzie zwykle jest banalna. Ale Oczywiiście zagadki też są mile widziane ale mimo wszystko fabłuła i klimat (którego brakuje action rpg) są najważniejsze
 
W sumie Troll ma trochę racji, większość questów kończyła się bijatyką, a przynajmniej w którejś opcji to zawsze było. Jednak w ogóle się to rzucało w oczy tak jak w klasycznym actionRPG...no to już jest OT chyba, przepraszamEDIT: ale to raczej nie jest początek gry - jakoś nie kojarzę. Nie wieża Durlaga przypadkiem? I w ogóle wygląda raczej na BG2
 
Bo to jest BG 2 , i sam początek ów gry Ale mimo całego mojego uwielbienia dla Baldura , musze przyznac że niewiele było zagadek tego typu,niestety.
 
Takiego typu zagadki może i są fajne, ale ma to swoje minusy. Metoda save & load i rozwiązanie zagadki gotowe
 
Takiego typu zagadki to zagadki właśnie :) Dobre do gierek logicznych albo jako urozmaicenie. Może to zabrzmi głupio ale nie spędziłbym więcej niż 30 min. przy cRPG, które składałoby się wyłącznie z tego typu "zadań". Zdecydowanie lepszym i bardziej do cRPG pasującym pomysłem są takie zadania, w których trzeba pomyśleć nad sposobem na rozwiązanie danego problemu (np. "przedostań się do miejsca B przy założeniu, że nie dasz rady przebić się tam siłą albo nawet dasz ale zaowocuje to poważnymi problemami) a nie nad znalezieniem dobrej odpowiedzi.
 
prosze bardzo quest z baldura1 tym razem:1. Majątek OberonaTo tutaj właśnie znajdują się części potrzebne do budowy latającego statku, które mamy wykraść dla Alatosa, przywódcy Gildii Złodziei we Wrotach Baldura. Można zrobić to na dwa sposoby - po cichu albo bez pardonu wybijając wszystkich, którzy staną nam na drodze. Po pierwsze najlepiej wejść samym złodziejem nieuzbrojonym do rezydencji i nająć się jako służba u Glanmarie, nie należy tylko oszukiwać, że gdzieś już sprzątaliśmy. W ten sposób będziemy mieli wolna rękę w zbadaniu całego domu. Jeśli chcemy załatwić sprawę po cichu to należy złodziejem po wypiciu Mikstury niewidzialności z założonym Płaszczem niewykrywalności udać się na drugie piętro majątku [AR 0145], gdzie przebywają córki Shandalara i z szafki wykraść Posąg Delorny, Kawałek artefaktu Helshary i Księgę Magii Delorny, następnie znowu łyknąć Miksturę niewidzialności i spokojnie wrócić do Alatosa nie wzbudzając niczyjej uwagi.2. Posiadłość Laerty i Louise [AR 0162]Te 9-letnie bliźniaczki twierdzą, że co noc ktoś podgląda je przez okno i straszy. Ostatnio pedofilia wychodzi na jaw w coraz większej liczbie przypadków więc trzeba dokładnie zbadać każdy sygnał. Tym bardziej, że zaraz zjawi się stary mag Gervisse, który stwierdzi, że to Voltine, podła druidka planuje porwać bliźniaczki i zamienia się w coś strasznego. Okazuje się...albo pokaz jak zakończenie questów miało wpływ niekiedy na dalsze dzieje naszych bochaterów0700 - C BALDURS GATEJeżeli zabiliście Aldetha w Cloackwood Forest jego brat, Dabron Sashenstar, szuka zemsty. a tutaj coś na pokazanie jak różnorodna ilość zakończeń była dostępna do questów w baldurzeW jednym z domów po walce ze strażnikami(których nie trzeba koniecznie pokonywać wystarczy tylko z właścicielem domu porozmawiać), mag Degrodel zleca nam misję odzyskania Hełmu Balduriana. Kieruje nas do domu kolekcjonera sztuki na W od targowiska w BG na mapie 0700, który odkupił od maga Ramazitha drużynę z odziei zakletych w kamień. Tam po odwróceniu zaklęcia ciążącego na drużynie z odziei okazuje się, że w aścicielem he mu jest elf Vail, który nie chce go odda . Jeżeli pozwoli mu sie go zatrzyma podaje nam lokację Cloack of Balduran, który znajduje się u Quenashy w Undercellar, gdzie można się dosta z Blushing Mermaid Inn lub z kana ów. Jeśli jednak chce się dosta obydwa przedmioty he m to trzeba zmusi Vaila do oddania listu w którym opisane są lokalizacje he mu i p aszcza lub go zabi . Z listu odczytujemy zakodowaną wiadomoś , że Helm of Balduran jest w Helm and Cloack Inn, a Cloack of Balduran ma Quenasha w Undercellar. Po odzyskaniu tych przedmiotów nie trzeba oddawa ich Degrodelowi lecz można go zabi , bo to dosy niemi y facet J . Można również odda mu Helm of Balduran, za co dostajemy w nagrodę 5000 gp, a następnie odzyska he m zabijając go zanim odejdzie.a tutaj przykład że nie każdy quest w baldurze kończył się zabijaniemVarei Roaringhton prosi o pomoc w tajemniczej sprawie i prowadzi do kapłana Tremaina Belde'ara. Ten prosi o uratowanie syna z Temple of Umbrella w WaterQueen's House. Ciało chłopca można odkupić od Jolanthy Mistmyr za 2000 gp. Jeżeli zadanie przy Baldur's Gate Bridge wykonało się dla kapłanki Tenyi można poprosić o widzenie z nią i zażądać rewanżu w postaci ciała chłopca za darmo. Tremain Belde'ar wskrzesza syna.oczywiście takich questów jest dużo więcej bo np jest wątek dla złodzieja gdzie dostajemy zadania z gildii złodziei albo w baldurze2 mogliśmy wejść w wieczyste posiadanie zamku jeżeli naszą główną postacią był wojownik, jeżeli graliśmy złodziejem to mogliśmy dostać do prowadzenia jedną z gildi złodziei w mieście a dla maga była jeszcze inna budowla - z każdą twierdzą wiązały się później inne pomniejsze questy a także każda z tych twierdz przynosiła nam dochodytak że jeżeli ktoś chce twierdzić że baldur to h&s to ma coś z głową nie taka co do wypowiedzi @Trolla to diablo2 miało moim zdaniem wspaniałą fabułe ale to nie czyni z tej gry cRPG tylko właśnie przez to że nie ma questów nad którymi musisz myśleć to ta gra jest klasyfikowana jako action/cRPG
 
Imponujące - grałam w BG wiele razy, ale nie opisałabym żadnego z questów tak dokładnie
Fantomer said:
tak że jeżeli ktoś chce twierdzić że baldur to h&s to ma coś z głową nie tak
Nie, nikt chyba tak do końca nie twierdził. Elementy h&s, zdaje mi się, były podkreślone, ale na pewno nie gra jako całość. Nikt o zdrowym rozumie by tego tak nie nazwał, nie...A pointa moja jest taka, że właśnie tego rodzaju prowadzenia fabuły oczekiwałabym po Wiedźminie.
 
Top Bottom