Musisz u wytwórcy run zakląć słowa do broni albo pancerza.
Taaaa, mi też cos w ten deseń. Nawet ciosu mi nie zadał jednego. Jak już załapałem, że się leczy zabijając te widma to było praktycznie po walce. Nie wiem skąd te lamenty, że taki trudny boss.
U mnie nie zdążył niczego przyzwać, za każdym razem jak się zatrzymywał spamowałem go młynkiem i życie mu strasznie szybko znikało, a moja postać nie jest bardzo wykokszona (ok. 1600 dmg na mieczu srebrnym).
No ja po kilku pierwszych ciosach, jak już stwierdziłem, że zagrożenia dużego nie będzie stanowił, to postanowiłem się z nim trochę pobawić. No bo co to za frajda pokonać "najtrudniejszego bossa dodatku" w 30 sekund
Za to nagroda zacna, mam szczerą nadzieję że jednak coś się zbugowało bo oglądając tą walkę na youtubie to wygląda bardzo fajnie. Ja się za to strasznie namęczyłem z Olgierdem (pierwsza walka) i muszę przyznać że jest to najlepsza potyczka w mojej karierze gejmingowej (lokacja, muzyka, klimat i oczywiście przeciwnik są idealne).
Last edited:
Mam 2 pytania odnośnie fabuły, bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem, a może coś mi umknęło.
1:
2:
1:
Jest gdzieś wspomniane jak dokładnie brzmiało to życzenie Olgierda? Bo z tego co zrozumiałem to chciał odzyskać majątek, wpływy i Iris, wzamian za śmierć brata i swoją duszę. No to skoro o'Dim spełnia życzenia zawsze co do joty i dosłownie, to gdzie tam jest jakiś kruczek, który sprawił, że Olgierdowi skamieniało serce? Gdzie jest ten jego błąd w wypowiedzeniu życzenia? I rozumiem też, że to kamienne serce dawało mu nieśmiertelność tak?
2:
Z tego co się dowiadujemy w śnie Iris, to oni oboje podjęli decyzje o zwróceniu się o pomoc do o'Dima? Czy to Olgierd zrobił potajemnie bez wiedzy Iris? Bo z gry wynika, że poślubili się już po spełnieniu życzenia.
O co konkretnie prosił Olgierd zdaję się nigdzie nie jest powiedziane, ale nie sądzę, by Iris pojawiała się w kontrakcie. Sam pakt zawarty został przed ślubem i wyraźnie bez wiedzy Iris.
W ogóle jest dużo niedopowiedzeń. Nie poznajemy dokładnej treści paktu Olgierda z O'Dimem, na przykład. Dla mnie to jest super, nic nie jest wyłożone jak na tacy.
W innym wątku (http://forums.cdprojektred.com/thre...e-do-Pana-Twardowskiego?p=1944744#post1944744) było tłumaczenie na polski i jest to chyba cytat z Mistrza Twardowskiego.
---------- Zaktualizowano 06:42 ----------
Była też wzmianka, że chciał by z Iris żyli wiecznie jak rozmowa z z Geraltem zeszła właśnie na temat serca z kamienia. Zastanawiam się tylko dlaczego dodatek nazywa się Serca z Kamienia. Początkowo myślałem, że może Iris też tego doświadczyła, ale przecież zostało powiedziane, że umarła bo jej serce pękło.
Nie kojarzę by Iris cokolwiek wiedziała o pakcie. Sam pakt musiał być podpisany przez ślubem bo przecież powiedziane jest, że rodzice Iris zerwali zaręczyny gdy Olgierd stracił majątek. Zapewne zgodzili się na ślub dopiero gdy majątek odzyskał. Tylko nie pasuje mi to jakoś do tych weksli Olgierda które wykupili rodzice Iris :/
Last edited:
Jest w trakcie dodatku powiedziane, że serce z kamienia było skutkiem ubocznym życzenia Oldgierda. Nie chciał tego lecz wpływ zła na jego duszę sprawił iż tracił zmysły i rozum z każdym dniem
Iris w jednej kwestii mówi o Oldgierdzie, że jednak ma serce z kamienia
Last edited:
Racja, nie pomyślałem ale już poprawiłem. Co do nazwy Serca a nie Serce to myślę, że chodzi o ogół ludzi. Moim zdaniem tytuł ma nawiązanie do ludzkiej natury, sugeruje iż wiele ludzi było by skłonnych oddać dusze w zamian za życzenia bogactwa, sławy itd. co doprowadziło by do tytułowego kamiennego serca. W twórczości Sapkowskiego zawsze było odniesienie do realiów naszego świata, przynajmniej ja znajduje jak czytam opowiadania czy sagę.
To chyba robię coś nie tak ponieważ nie zapala mi się miecz poprzez igni ani nic
Wysłałem Ci wiadomość PW. Na pewno miecz Oldgierda Iris emanuje energią po naładowaniu się w walce.
Tytuł dodatku, moim zdaniem, najlepiej wyjaśnia Profesor Szezlock: "Jego serce stało się zimne jak lód. Odwrócił się od swojej żony, dla której przecież poświęcił brata. W ten sposób stracił wszystko co kochał." I dalej: "I tak właśnie kończą ludzie, którzy podpisują pakty z Gaunterem o'Dimem, zwanym Panem Lusterko."
Może i dialogi wyglądają gorzej (nie wiem, nie zwróciłem na to uwagi), ale scenki filmowe (przywołanie potwora w kanałach, scena romansu z Shani, scenki przedstawiające potencjalnych współtowarzyszy w pewnym zadaniu, scenki w zadaniu Żyli długo i szczęśliwie) moim zdaniem wyglądają o wiele lepiej niż większość cutscen w Wiedźminie 3.
Co może sugerować, że Iris też dotkną syndrom kamiennego serca. I że kamienne serce nie jest przyczyną zaniku uczuciowości, tylko zjawiskiem paralelnym.
Jeśli masz serce z kamienia i nic nie czujesz, to wszytko jest dobrze (dla określonej wartości "dobrze"). Jeśli masz serce z kamienia i nie przestałeś być człowiekiem, prędzej czy później woda przerwie tamę.
Albo może zwyczajnie powinienem przestać bredzić i wziąć się do pracy...
Ale to chyba nie jest tak, że wynikiem podpisania paktu jest posiadanie serca z kamienia. Ja zrozumiałem z wypowiedzi Olgierda, że serce z kamienia to skutek uboczny życzenia wiecznego życia z Iris (dzięki temu stał się nieśmiertelny). Dlatego też podejrzewam, ze takie serce z kamienia mogła mieć też Iris i dlatego żyła, aż do pęknięcia kamyczka (demony zdecydowanie zaprzeczają Geraltowi gdy pyta się o zawał i podkreślają, że to było PĘKNCIĘCIE serca).