Rynsztunek szkoły Wilka jest właściwie wszystkim, czego bym oczekiwał od większości wiedźmińskich pancerzy. Jest to faktyczna kurtka, moim faworytem jest pierwszy tier, pozostałe są relatywnie okej, nawet poziom mistrzowski, choć najsłabszy z całej czwórki, ujdzie w tłumie - na pewno bardziej niż ostatni niedźwiedź, czy ogółem gryf.
Stylistycznie wpisuje się w innych wiedźminów z Geraltowego cechu, co jest ogromną zaletą, kolorystycznie mógłbym się czepiać - ale nie chce. Kolor czerwony, a raczej bordowy nie jest dominujący, całościowo jest super. Wreszcie mam pancerz na całą grę, przy którym nie musze wzdychać po każdorazowym uruchomieniu gry.
Uznam to za swój urodzinowy prezent, dziękuje bardzo droga REDanio.
---------- Zaktualizowano 23:17 ----------
Minusem rzeczywiście jest lokalizacja schematów, ale - niestety - deweloperzy tak mocno pokpili sprawę pancerzy, że przechodząc grę kolejny raz nie waham się w tym aspekcie korzystać z konsoli komend.
To jest najpierw kustomizuje sobie Geralta względem własnych potrzeb - do wbicia co najmniej 8 lvlu i korzystania z pierwszego tieru niedźwiedzia z podmienionymi na Gryfa statystykami - chwała modom - wpisuje komendę autogen i latam w początkowym pancerzu zeskanowanym na mój poziom. Potem poziom czternasty i trzymam się Wilka, w ostatnim tierze wymiennie z Kotem. Unikam przy tym zgrzytania zębami z powodu wyglądu właściwego raczej błaznom, nie wiedźminom.