Zmiana w taliach kart

+
Mam taką drobną sugestię - karta "krwawego barona" jest w talii Północy a jak wiadomo od samego początku jak go poznajemy gość jest po stronie Nilfgaardu - Cesarz wręcz go określa jako swego lennika więc ten przydział jest trochę nie na miejscu podobnie rzecz ma się z Vissegerdem - fakt kiedyś walczył u boku Calanthe ale przed Brenną zdrdził i bił nordlingów dla cesarskich.

sorki ale raczej w talii cesarza albo po prostu neutralni i tyle.
 
Vissegerd został wprowadzony wraz z dodatkiem Krwawa Klątwa i wszystkie karty KP były wtedy stricte "cintryjskie". Myślę, że to niejako broni Vissegerda. W sumie to już bardziej Poroniec nie pasuje do tej talii. Hubert Rejk w KP jest wg mnie nieporozumieniem. Schirru też bardziej pasuje do NG niż do ST, mam wrażenie, że znalazł się w talii zielonych tylko ze względu na rasę. Krwawy Baron mógłby być kartą współdzieloną KP/NG, bo w sumie gość był koniunkturalistą.
 

Gomola

Forum veteran
Rejk to najszybciej Syndykat jeśli już.

Poza tym ST w Gwincie, to nie jest żadne ST, tylko Starsze Rasy, błędnie nazwane przez twórców. To, że grupa elfów i
krasnoludów bawiła się w partyzantkę, to nie oznacza od razu, że można podciągać pod to Mahakam, Gnomy czy nawet Driady, które po prostu broniły swojego terytorium. Ma nadzieję, że kiedyś to zmienią, bo psuje to lore.
 
A spośród całego Scoia Tael największym nieporozumieniem jest lider Brouver. Naprawdę... starosta, który wypiął się na elfy i zamknął na stulecie Mahakam :)
Zresztą chyba w kazdej frakcji znalazłby się jakiś lider, który po prostu nie pasuje. W KP na przykład Adda. W Skellige najzabawniejszy był dla mnie Harald Chromy. Jak już twórcy lubią takie legendy to czemu w KP nie dali króla Dezmoda?
 
Tak naprawdę to brak wielu postaci z wieśka 1 a inne są w użyciu - przykładowo można dodać postać "Wielkiego Mistrza" jako dowódcę wraz z postaciami zakonu oraz salamandry.

Salamandra jak dla mnie jest ok tylko nie w Novigradzie cały W1 działa w rejonie Wyzimy,

Podobnie postać Talara jego dialogi zaczynają się od W3 a W1 i W2??


Może to dziwne ale skoro mamy tak wiele czarów Bekkera, Alzura etc. to aż prosi się o te postacie.
Talar wg. umiejętność związane ze szpegostwem.

Może to dziwne ale dziwna jest sytuacja z tzw. arystokracją czyż wszyscy jarlowie to nie swego rodzaju arystkoraci ?, podobnie na Północy pełno jest hrabiów, książąt.

Kłania się brak druidów dla lasów, kowal runów u krasnali (Baltimore), brakuje mi prawdziwego alchemika zdolnego tworzyć artefakty, a także większej specjalizacji magów (expert od żywiołaków, expert od iluzji, expert od chorób).
Post automatically merged:

Rejk to najszybciej Syndykat jeśli już.

Poza tym ST w Gwincie, to nie jest żadne ST, tylko Starsze Rasy, błędnie nazwane przez twórców. To, że grupa elfów i
krasnoludów bawiła się w partyzantkę, to nie oznacza od razu, że można podciągać pod to Mahakam, Gnomy czy nawet Driady, które po prostu broniły swojego terytorium. Ma nadzieję, że kiedyś to zmienią, bo psuje to lore.
Post automatically merged:

Seria bitew z W1 u boku wiewiórek w niczym nie przypominała zasadzek, ale tutaj faktycznie brak dowódcy elfa jako skórki z umiejętnościami z W1.

co ciekawe potwory też nie wykorzystane, a terytiolanie bagna Ysgith a bagna W1 to jeden diabeł,

Zabawne ale Mahakam to, kraina sama w sobie a gra dotyczy raczej krasnali zbuntowanych czy też tych z kolonii jak Vergen a to nie Mahakam.
 
Last edited:
Top Bottom