mnie osobiscie irytuja mocno trzy rzeczy:1)Jak geralt zaczyna biec, pierwsze dwa metry przebiega...bez poruszania nogami - plynie po ziemi.2)Klikanie na skrzynie i ebczki - czesto jest tak, ze klikam na beczke i postac na to wogole nie reaguje. Dopiero jak klikne gdzies na ziemi i Geralt sie poruszy, moge kliknac na beczke a postac sie do niej zblizy. Jes to irztujace, zwlaszcza gdy chcemy przeszukac kilka zwlok na raz.3)W pierwszym akcie, w domu Wielebnego, nie moge wejsc do domu ani z Wielebnym porozmawiac - a widze chlopa stojacego w drzwiach. Podkresle, ze robie to za dnia...Gra spatchowana.