Wydaje mi się, że gdyby nie kiepski stan techniczny gry, mało kto pewnie robiłby aż taką aferę o kiepską SI przechodniów i kierowców czy brak interakcyjności, tak samo jak mało kto psioczył na te elementy przy okazji Wiedźmina 3 (pomijając to, że nie było tam kierowców, ale SI jeźdźców działało na podobnej zasadzie). Ludzie są wściekli o problemy z jej działaniem, stąd też zaczynają ostro atakować każdy aspekt gry, który nie spełnia ich oczekiwań, gdy normalnie byłoby to coś, co określiliby jako "szkoda, że nie zrobili tego lepiej", zamiast "to dowód na to, że ta gra to istny syf, którego nie naprawią żadne patche". Liczę na to, że gdy już poprawią stan techniczny gry i optymalizację na konsole, z czasem coraz więcej ludzi zacznie zwracać większą uwagę na to, co w grze zrobiono dobrze, a nawet bardzo dobrze, bo obecnie wydaje mi się, że wielu ludzi zwyczajnie nie widzi tej gry, a jedynie postrzega ją przez pryzmat własnych rozbuchanych oczekiwań.
A co do aktywności pobocznych, kompletnie się nie zgadzam. Względem Wiedźmina 3 wypada to o wiele lepiej, także pod kątem integracji z fabułą, ale niestety ze względu na spoilery, nie mogę się podzielić na razie szczegółami tego, co wywarło na mnie aż tak wielkie wrażenie pod tym względem.