Game Over - czyli śmierć Geralta

+
zastanawiam sie po co te propozycje. Tworcy i tak maja pewnie juz pomysl, nie sadze aby wizja jednej osoby mogla cos zmienic...
 
moze jest ciekaw, ale naprawde wierzysz ze jestesmy cos w stanie zmienic w takiej kwestii??
 
arczi said:
moze jest ciekaw, ale naprawde wierzysz ze jestesmy cos w stanie zmienic w takiej kwestii??
Wiesz, już kilka razy pokazali, że są otwarci na nasze propozycje... a skoro Dziadu jest tak ciekaw naszych opinii, to pewnie sami jeszcze niczego konkretnego nie mają
 
heeh..doczytalem do 5 strony propozycji i dałem sobie spokój, za duze i czesto sie powtarzają.Wg mnie nie powinno byc jakis melodramatycznych filmików czy cut-scenek..po prostu zwolnienie w czasie ostatniego ciosu , a potem powtorzenie tego uderzenia 3 razy za kazdym razem skracjac jego czasu(tzn najpierw zamach i cios, potem cios a potem juz tylko wyciągnięcie klingi wroga)- te oczywiscie juz z normalną szybkoscią, trwało by to 4-5 sekund, potem ciemny ekran i Wczytaj etc etc no i oczywisce mozliwosc skrocenia tego przez np Esc.Kombinowanie z filmikami za kazdym razem kiedy zgine bedzie irytujące, jesli juz jakies filmiki smierci to dla jakis głownych wrogich postaci..tzn jeesli jakis głowny Boss nas zabija to w specyficzny sposob..w cut scenie czy filmiku. Ale normalne "wpadki" rozpamiętywane będą irytowac po kilku godzinach gry.Tibor- mysle ze kilka pomysłów mają ,ale chcą zasięgnąc języka wsórd kupujących, zapewne jesli Dziadu sie pytał to nasze opinie jeszcze faktycznie cos moga zmienic.
 
hehe nie to zebym się czepiał ale te stwierdzenia ze to bedzie trwało 5 sekund czy tam 10 to o wielkie za duzo bo z doswiadczenia wiem ze czekanie tych 5 sekund w cięzkim miejscu kiedy trzeba zaczynac od nowa kilka razy potrafi naprawde wnerwic nawet z opcją wyłączenia ale to tylko moje poranne brednie
 
Fakt, właśnie przeczytałem Sagę i widzę, że przepowiednia ni choroby nie pasuje. Ale jednak uważam, że mój pomysł jest dość dobry.Panie Vlk, chcesz zrobić z Wiedźmina "Enter the Matrix" albo "Star Wars: Jedi Academy"? Nijak to nie pasuje. Ta gra chyba ma budować jakiś klimat, co? Piszecie "nic melodramatycznego". Ale zakończenie Sagi, gdy Geralt umiera jestbardzo melodramatyczne. Myślałem, wtdy, że czytam księgę z epoki romantyzmu...
 
Vodzus Maerhle said:
Ale zakończenie Sagi, gdy Geralt umiera jestbardzo melodramatyczne. Myślałem, wtdy, że czytam księgę z epoki romantyzmu...
Geralt nie umiera
 
ehh moim zdanioem powinien byc poprostu load i gramy od momentuy w ktorym ostatnio zasejwowalismy :p
 
Panowie chyba odbiegmy od tematu. Ale jak powiedział król Dezmod, gdy przłapano go na oszukiwaniu w karty:' Sam nie wiem co o tym myśleć" .
 
Vodzus Maerhle- rozumiem ,ale to ma byc praktyczne dla gry, mnie smierc głownego bohatera z ręki jakiegos bandyty nie nastraja, pozatym będa momenty trudne w których będę padal i padał i mnie trafi przy któryms razem. Pozatym moje wyjscie jest technicznie prostsze, niech fabuła "za zycia" Geralta tworzy atmosferę i mi wystarczy.
 
Ale warto by przez te kilka sekund loadu utrzymać ten klimat, nie zepsuć go Matrixem. To tak, jak reklamy przerywające dobry horror w telewizji... Nic bardziej nie wkurza...
 
Vodzus Maerhle- jak będziesz przełaził nad jaką przepascią i po raz wtóry z niej spadał i oglądał 20 sekund umierania to Cie w koncu trafi szlag i tyle, a po co?? Zakładajac ze będę miał talent do każdej potyczki to nie ma sprawy, wyjatki porazek będą wyglądały imponująco ,ale napewno będą momenty trudne, klimat będzie trzymany przez fabułę, walkę , dialogi etc etc więc nie powinno byc problemów jesli cokolwiek przykra sprawa jak zgon reload nie będą miały rozbudowanej wersji..moze po tym co najwyzej menu na tle amuletu Wiedźminskiego schlapanego posoką ;)
 
Mam nadzieję, że Witcher nie będzie robiony pod zręcznościówkę, i przechodzenie nad przepaścią nie będzie nastręczać problemów. Po prostu zakładam, że nie będę ginął często, zwłaszcza, gdy będę myślał przed podjęciem decyzji.
 
Top Bottom