Gry komputerowe

+
Poleci ktoś jakąś trzecioosobową (taktyczną) strzelankę w klimatach Spec-Ops The Line? Optymalnie Bliski Wschód, walka z terroryzmem itp. ;)
 
@Keth - Spec Ops: The Line? :p Nie ma chyba drugiej takiej. Ewentualnie jakieś budżetówki, kiedyś coś czytałem w CDA reckę polskiej gry, właśnie taka strzelanka TPP, w której wcielaliśmy się w najemnika i to się działo bodajże w Afryce. Nazwy nie pamiętam...

---------- Zaktualizowano 09:03 ----------

Przejrzałem na szybko płytki, bo pamiętam, że było demko i znalazłem. Gra nazywa się Global Ops: Commando Libya: http://www.gry-online.pl/gra.asp?ID=11528
 
Conflict Desert Storm! A co :p

Full Spectrum Warrior jest bardzo dobre, ale strzelania samego w sobie to tam mało, to raczej taktyczna gra.
 
Tia, tyle w temacie antywojennego przesłania gry :p

Akurat mnie "naszło" po nowym sezonie Homeland :p

Rainbow Six by było ok, ale to pierwszoosobowe zdaje się? Spróbuję chyba Future Soldier póki co, bo gdzieś mi się pałętał po uPlay ;)
 
"Testament Sherlocka Holmesa" skończony. Grało się przyjemnie, fabuła jest dość ciekawa, jest parę fajnych zwrotów akcji, zakończenie też nie najgorsze :). Poziom zagadek logicznych wg mnie dobrze wypośrodkowany, w większości nie są ani zbyt łatwe, ani zbyt trudne, może poza dwoma, trzema wyjątkami. Mały minus za sterowanie w moim ulubionym widoku TPP, bo np. trzeba po zagadnięciu kogoś chwilę odczekać zanim da się poruszyć postacią, nie do końca sprawnie działa system wyboru akcji z kilku możliwych np. gdy mamy kilka przedmiotów do obejrzenia i widzimy jednocześnie cztery lupy, to wybranie tej właściwej nie zawsze jest proste :). Ale to jak wspomniałem drobiazgi, można je wyeliminować przełączając się na chwilę na FPP. Jeśli ktoś lubi przygodówki, to warto zagrać wg mnie. No a teraz czas na powrót do RPG, czyli pierwszą przygodę z serią TES. Na początek oczywiście Morrowind :).
 
A może Alpha Protocol?
Alpha Protocol podobno ma strasznie drewniany gameplay, ale za to nadrabia fabułą. :) Sam mam tą grę na celowniku i pewnie kiedyś się za nią wezmę. Szkoda, że za sekwencje strzelankowe nie odpowiadało jakieś inne studio a Obsidian powinno się skupić na fabule i dialogach.
 
Alpha Protocol podobno ma strasznie drewniany gameplay, ale za to nadrabia fabułą. :) Sam mam tą grę na celowniku i pewnie kiedyś się za nią wezmę. Szkoda, że za sekwencje strzelankowe nie odpowiadało jakieś inne studio a Obsidian powinno się skupić na fabule i dialogach.
Tragedii nie ma, strzela się nieźle - najgorsza jest animacja skradania, wygląda jakby miał pełne portki :D Ale gra nadrabia fabułą, wyborami, dialogami. I można ją przejść raz za razem mocno się różniąc :)
 
Serek, kiedy Ty się do Japonii przeprowadziłeś? ;) ...

A tak przy okazji - pogrywam sobie w The Talos Principle. Całkiem przyjemna gra logiczna (z pierwszej osoby) autorstwa panów od Seroius Sam (Croteam). Ciekawe zagadki, piękna grafika, klimat oraz tajemnica.
 
Last edited:
Skończyłem właśnie 3 epizod TWD2. Trzyma formę pierwszej części. Szkoda tylko, że takie krótkie to...

O dziwo nie mam zamiaru się pozbywać Keniego, gdyby była taka okazja. A w pierwszym sezonie, to od samego początku myślałem tylko o tym, kiedy coś go zagryzie xD Teraz to "zaszczytne" miejsce przypada Sarze :p
 
TWD2 skończone. Zakończenie słabe w porównaniu z pierwszą częścią, ale i tak jest ok. Po raz kolejny gra jednak jest znowu zbyt liniowa, może w kolejnej części to się zmieni...

- Sara została uśmiercona - alleluja
- Kenny nie żyje, wybór był prosty - albo on, albo Jane (bardzo fajnie napisana postać)
- co z Christą? Uratowałem ją na początku, a ona uciekła. Może w 3 sezonie się ją spotka?
 
@serek, zakończeń jest sporo, o wiele więcej niż w pierwszym sezonie ;)
Nie chodzi mi o same zakończenia :p Tylko o takie rzeczy, że np. nie da się pominąć jakiejś miejscówki. Mam wybór z kim idę do jakiegoś miejsca, albo z postacią A do miejsca B, albo z postacią C do miejsca D. Wybieram pierwszą opcję, ale i tak potem muszę iść w to drugie miejsce. Dopiero pod sam koniec gra w sumie zaczyna być nieliniowa (ostatnie 2 decyzje w sumie), ale to trochę za późno xD

EDIT: Zrozumiałem, że chodzi Ci o to, że jest 5 zakończeń, czyli gra jest jako tako nieliniowa. Ale chyba chodzi Ci o to, że inne zakończenia są ciekawsze, z czym się zgodzę.

Najlepsze jest w sumie to zakończenie z Kennym, a raczej oba z nim. A to, gdzie Clem sama odchodzi jest nudne. Te z Jane są średnie.
 
Last edited:
Top Bottom