[MOŻLIWE SPOILERY] Patch 1.4 - błędy w grze, propozycje zmian

+
Status
Not open for further replies.
U mnie Geralt czasami nie chce schować i wyjąc miecza oraz walczyć.

Trzeba czekać ba patch 1.4 i tez nie wiadomo czy wszystko poprawi.
Oczywiscie czekam takze na nowe pełne długe rozszerzenie gry, z 10 godzin dodatkowo by sie przydało.
 
Mam jeszcze kilka punktów które raczej nie wpłyną jako tako na rozgrywkę ale je tutaj wstawię...
- Jakieś finishery na Krabopająku i Endriadze, gdyż to jedyne 2 potwory na których nie da się zrobić finishera.
- Więcej animacji seksu. Jest nagranych tylko kilka i w kółko się one powtarzają.
- Gdy Geralt uprawia seks w zamtuzach, kurtyzany jęczą przez zamknięte usta... Nieestetycznie to wygląda ;-/
 
Kilka usprawnień do ekranu Alchemii:

1. Prioretyzacja dla wykorzystania składników alchemicznych w ramach grup.
Możliwość zmiany priorytetów dla automatycznego przydzielania składników do mikstur w ramach grup (Vitriol, Rebis itd.) Obecnie komputer proponuje składniki w sposób dość przypadkowy. Często najpierw proponuje rzadkie/wartościowe składniki, które lepiej użyć do innych celów, a pozostawia na końcu te, których mamy pod dostatkiem. Dodatkowo po ręcznym wskazaniu innego składnika i wykonaniu mikstury komputer znowu proponuje składnik według swojego alorytmu.
Można wprowadzić możliwość:
a. ręcznego posortowania listy składników w ramach grup i proponowanie najpierw tych z góry listy,
b. blokowania danego składnika (np. żeby Mutagen Żywotności nie mógł być używany jako źródło Hydragenium).
No i żeby te preferencje się zachowywały między kolejnymi sesjami grania i także po patchach.

2. Symbole składników na kole doboru składników.
a. Symbole te nie powinny być obracane zgodnie z pozycją na kole. W symbolach składników ważne są elementy geometryczne np. pozioma linia w Quebirth, jeżeli obrócisz ten sybol o 90 stopni otrzymasz Sol (niby Sol ma trochę inny kolor, lecz łatwo się pomylić).
b. Po kliknięciu na symbol składnika na kole doboru składników, powinna być wyświetlana ta grupa tak, jakby się kliknęło na symobol składnika z prawej strony ekranu. Pomoże to w szybkim doborze innego składnika z danej grupy, jeżeli dany nam nie odpowiada. Aż się prosi, żeby takie kontekstowe kliknięcie było możliwe. W wersji konsolowej nie musicie tego robić jeżeli to kłopot :) zróbcie na PC.

Dzięki za możliwość przygotowywania naraz kilku sztuk eliksiru w patchu 1.3.
 
karol0251wppl said:
Oczywiscie czekam takze na nowe pełne długe rozszerzenie gry, z 10 godzin dodatkowo by sie przydało.
I jeszcze może od razu Wiedźmina 3 w tym nowym patchu? Pamiętać należy, że priorytetem RED-ów jest teraz wersja na xboxa 360 (i PS3 jakoby również). Trudno w obecnej sytuacji oczekiwać, bo każdy kolejny patch dodawał ciekawe DLC w stylu niesławnego Trolla, w dodatku znacznie dłuższe. Jak dla mnie to będą raczej ''wiedźmińskie'' zadania, których co niektórym tak brakowało w W2. Przynieś 10 języków Wilkołaka itd. No chyba, że RED-zi zewrą szyki i wypuszczą pudełkowy add-on. W co szczerze wątpię.
 
Zdecydowanie brakuje obszarów, gdzie przez caly czas badz o okreslonej porze znalezc mozna respawnujace sie potwory. Takim miejscem w Wiedzminie 1 byly chociazby bagna albo cmentarz. Mozna bylo sobie "tepo poexpic na bagnach" Tutaj, chociaz fabula jest nieliniowa to jednak brak alternatywy w postaci lokacji nie zwiazanej scisle z fabula, bedacej po prostu basenem do zanurzania sie w profesji sygnowanej wilczym medalionem, naklada na gracza jasno postawiony limit. Przypomnijcie sobie, w pierwszym Wiedzminie, zapuszczenie sie wglab bagien na nizszym levelu, ba! o zmroku! konczylo sie wiadomo czym... Na mnie osobiscie to oblicze gry dziala jak Dragon Age 2, gdzie eksploracja polega na chodzeniu po tych samych korytarzach, niech to bedzie nawet w pieknym plenerze, lecz bardzo ograniczona i zastraszona nieuchronna kara pozbawienia za ukonczeniem questa. Stworzenie lokacji otwartej, ze stalym dostepem do przygod, niech nawet za niewiele xp ale za to np za skladniki, ktore mozna sprzedawac zaprzyjaznionemu alchemikowi, uskrzydliloby wielu fanow RPG i zachecilo wielu graczy MMO, ktorzy przeciez z tego zyja:)... jednoczesnie nie wnoszac chaosu do fabuly.
Jezeli takie rozwiazanie nie wchodzi w gre, miloby bylo zobaczyc wiecej kartek na scianie ogloszen "Wiedzminskiej roboty", zeby mozna bylo rozbebeszac okoliczne postrachy i miec swiadomosc, ze do zaspokojenia portfela potrzeba jeszcze paru godzin, zeby wrocic na przerwe do karczmy i potem dalej filetowac okolice. Pomyslow na questy nie trzeba daleko szukac, znamy wszyscy Sapkowskiego na wylot... dziesiatki questow... Pozdrawiam developerow, dziekuje za to, co juz zrobiliscie i czekam na wiecej!
 
GeorgyLakshin said:
Zdecydowanie brakuje obszarów, gdzie przez caly czas badz o okreslonej porze znalezc mozna respawnujace sie potwory. Takim miejscem w Wiedzminie 1 byly chociazby bagna albo cmentarz. Mozna bylo sobie "tepo poexpic na bagnach" Tutaj, chociaz fabula jest nieliniowa to jednak brak alternatywy w postaci lokacji nie zwiazanej scisle z fabula, bedacej po prostu basenem do zanurzania sie w profesji sygnowanej wilczym medalionem, naklada na gracza jasno postawiony limit.
Nie wiem jak chciałbyś sobie przyexpić, skoro za zabijanie przeciwników Geralt dostaje śmiesznie małą ilość punktów doświadczenia. Jest kilka miejsc, w którym potwory respią się bez końca (np. harpie w starym kamieniołomie - wystarczy się przekimać) ale to i tak nic nie daje. Głównym źródłem xpeków w W2 są zadania. Wykonując wszystkie poboczniaki można ładnie rozwinąć postać.
 
Nie wiem czy to jest bug ale w ścieżce Rocha niemoge wbic max lvl, zrobione wszykie questy a level mam 32, w sciezce iorvetha bez problemu max.
 
paniekamilku said:
Nie wiem jak chciałbyś sobie przyexpić, skoro za zabijanie przeciwników Geralt dostaje śmiesznie małą ilość punktów doświadczenia. Jest kilka miejsc, w którym potwory respią się bez końca (np. harpie w starym kamieniołomie - wystarczy się przekimać) ale to i tak nic nie daje. Głównym źródłem xpeków w W2 są zadania. Wykonując wszystkie poboczniaki można ładnie rozwinąć postać.

Mozna rozwinac postac, owszem... ale bez nadmiernego poczucia osobistego sukcesu... zgodnie z planem, scenariuszem. Mozesz rownie dobrze przejsc cala gre opuszczajac poboczniaki i sobie poradzisz.. wiesz o co chodzi.. Zgodzisz sie ze mna, ze nie ma takiego miejsca w grze, gdzie moglbys pojsc z gorszym sprzetem i gorszymi skillami i bac sie o swoje zycie, miec satysfakcje z tego, ze skoro juz masz ten miecz i ta zbroje to sobie powinienes tam poradzic, ale masz watpliwosci. Nie trzeba sie przygotowywac za bardzo wyposazeniowo i lvlowo do pojscia dalej. Oczywiscie mozesz sobie ustawic wyzszy poziom trudnosci ale to nie jest rail arena na headshoty tylko saga, dluga historia. Powinna dawac mozliwosc poczucia sie wedrowcem, zdanym troszeczke na swoja laske i na laske poteznej, otaczajacej go przyrody.
 
Hejka na nowym forum! Ja z kolei mam inny problem mam mocnego kompa wszystko śmiga na ultra ale..: gdy Geralt porusza się w trawie strasznie się ścina animacja nie wiem czy to wina optymalizacji czy czegoś innego nie wiem nie mam pojęcia ;)
 
UWAGA! SPOILER!

Podczas odgrywania wspomnień Egana w momencie skradania się przez obóz przechodzę przez strażników a gdy próbuję ich ogłuszyć wizja urywa się...

To nie jest błąd. Wizja się przerywa, gdy zostajemy wykryci. Jeżeli poprawnie ogłuszymy wartowników, wizję można kontynuować.

edit:
Istnieje takie formatowanie jak SPOILER, oj istnieje ;)
Szypek


Nie ma ikonki podczas pisania, więc przydałoby się ją dodać, bo jak na razie funkcja SPOILER jest ukryta dla nieobeznanych.
 
Ja dodam jeszcze od siebie taką rzecz bo chyba nikt o tym nie napisał.
Podczas wiecznej bitwy u mnie występuje taki bug. Gdy ogłuszam upiory (Draugiry konkretnie), to podczas wykonywania sekwencji dobijającej, wszystko dzieje się poza "niebieskim obszarem ochronnym". Po zakończeniu sekwencji wracam do obszaru ochronnego ale mam mniej energii. Jest to dość upierdliwe bo parę razy udało mi się przez to zginąć na wysokim poziomie trudności. Czasami też to się zdarzą w innych miejscach że sekwencja dobijająca jest w innym miejsce niż akcja wcześniej - np. walczę we Flotsam na zewnątrz a dobijanie jest w chałupie. i po dobiciu akcja wraca tam gdzie powinna być sekwencja.
 
a ja mam taki przypadek gra bez patchy chodziła super po patchu 1.3 też jest spoko tylko dialogi w cutscenkach po godzinie gdzieś zaczynają szwankować słychać charczenie itd. sprawdzane na każdej konfiguracji ,normalnie gram na wysokich detalach,
 
"Odzywki" BNów (czy też NPCów...) - szczególnie "akurat świniobicie mieli" w Akcie II w obozie Temerczyków pod obozem Henselta. Porażka... ile można?
 
Poprawienie zamykających się drzwi, podczas podróżowania w "party".
Drzwi powinny być przez chwilę otwarte, by móc przez nie przejść i zamknąć się po jakimś krótkim czasie.
Jest to dość irytujące, gdy osoba będąca aktualnie z nami w grupie zamyka nam drzwi kolokwialnie mówiąc przed nosem.
 
Ja tu wam dam najważniejszy...
Ja... chcę się UCHLAĆ!!!
W Wiedźminie 1 uwielbiałem to :)
Jeszcze jakby dorobili to, aby... Obracała się kamera i jak np. za mocno po pijaku będziesz chciał się okręcić to Geralt glebnie na ryjek, no ale wstanie :)
Chodzi ogólnie o upijanie się :)
 
Poza tym, co już zostało wymienione dodam od siebie, że należy poprawić:

1. Błąd podczas wyświetlania napisów początkowych w grze (http://www.youtube.com/watch?v=T45uHVZsDBc).
2. "Klatkująca" "ścinająca się" (nieznacznie, ale jednak) jak zwał, tak zwał retrospekcja z Rivii. Ten sam film w dziale dodatki chodzi bez zarzutu.
3. Niewłaściwe wykrywanie kolizji przez NPCów (ktoś wspominał o tym błędzie w czasie walki, ja piszę o błędzie poza nią). Niby jest lepiej niż na wersji 1.0 ale wciąż zdarza się postaciom wpaść na siebie, czy zablokować o jakąś przeszkodę.
4. Brak cyklu dnia i nocy dla Detmolda jak przebywa w namiocie. Postać zachowuje się jak klasyczny NPC ze starych dobrych gier RPG, stoi i czeka aż do niego podejdziemy.
5. Jak wyżej dla Henselta. Co prawda nie wiem na 100%, że nic nie robi będąc w namiocie (sprawdzę to niedługo), ale za to mam pewność, że tuż przed misją z odpędzeniem mgły król stoi przy mapie i nic nie robi, nawet jak go potrąciłem, to przesunął się kilka kroków dalej (siłą mojego uderzenia) i stał sobie dalej, jak ta kłoda.
6. Atak klonów w wieży oblężniczej, czy jak nazywało się to militarne ustrojstwo.
7.
Atak klonów - wisielcy w obozie Henselta w czasie wykonywania zadania "teoria spisku"
8. Bieganie z towarzyszem - a) towarzysz ma radar, czy inny czujnik wykrywający jak daleko od niego się znajdujemy i nie patrząc w naszą stronę zatrzymuje się jak tylko odległość dzieląca nas od siebie wzrośnie zbyt znacząco
B ) po takim zatrzymaniu często (jeśli nie zawsze) nie chce znowu biec jako pierwszy i dopiero nasza inicjatywa wyzwala w nim chęci do kierowania "wycieczką"
c) NPC nie zachowuje stałej prędkości poruszania się przez co nie jesteśmy wstanie biegnąc zachować stałej odległości od towarzysza
9. (Najmniej realne, że to zostanie poprawione) zamykanie drzwi przez NPCów przed nosem Geralta.
10. Nie malejący do 0 pasek adrenaliny. Jak się go naładuje na 100% i włączy grupowe ciosy kończące, to pasek znika, ale wystarczy znowu trochę pomachać mieczem i pasek adrenaliny napełnia się, ale nie spada do 0 nawet po wielogodzinnej medytacji.
 
Vadiculus said:
Poprawienie zamykających się drzwi, podczas podróżowania w "party".
Drzwi powinny być przez chwilę otwarte, by móc przez nie przejść i zamknąć się po jakimś krótkim czasie.
Jest to dość irytujące, gdy osoba będąca aktualnie z nami w grupie zamyka nam drzwi kolokwialnie mówiąc przed nosem.

Jeśli się nie mylę to w 1.3 jest to już poprawione, przynajmniej jeśli stoisz blisko drzwi to się nie zamkną...
 
Sanders175 said:
Jeśli się nie mylę to w 1.3 jest to już poprawione, przynajmniej jeśli stoisz blisko drzwi to się nie zamkną...

Może niektóre, ale z tego co widziałem, to te "ważniejsze", które oddzielają jedną strefę, od drugiej dalej się zamykają.
 
Status
Not open for further replies.
Top Bottom