Ja mam pytanie odnośnie wykonywania tych legendarnych zestawów. Czy miecze do nich będzie można wykonać jedynie u Hattoriego?
Tak jest. Miecze i zbroje można wykonać tylko u arcymistrzów kowalstwa/płatnerstwa.
Tylko Mistrzowskie Legendarne
Ja mam pytanie odnośnie wykonywania tych legendarnych zestawów. Czy miecze do nich będzie można wykonać jedynie u Hattoriego?
Tak jest. Miecze i zbroje można wykonać tylko u arcymistrzów kowalstwa/płatnerstwa.
Owszem udało się ale po 8 próbach dopiero.Udało się komuś na NG+ i droga ku zagładzie pokonać upiora z obrazów z dodatku serca z kamienia [...]
Udało się komuś na NG+ i droga ku zagładzie pokonać upiora z obrazów z dodatku serca z kamienia moim zdaniem ten upiór jest niezwyciężony nakładałem olej wypinałem grom odwar łagodziciela no dosłownie wszystko i nic upiór w ciągu 5 sekund jest w stanie przywrócić sobie całe życie z obrazów, które są na drugim końcu korytarza a obrażenia jakie mu sie zadaje są bardzo małe próbowałem już wszystkiego i nic na normalnym trybie i droga ku zagładzie upiór też był ciężki, ale nie niezwyciężony natomiast tutaj ehh męczyłem sie z nim 2 godzinny i nic.
Edit: dobra juz nie aktualnie połączyłem odwar łagodziciela z gromem i cały czas nakładałem olej i sie udało
hmm cóż ja nie używałem nigdy odwarów nawet żadnych nie miałem oprócz łagodziciela który chyba sam mi sie pojawił używam tylko eliksiry i oleje a mnie upiór nie zabijał bo prawie w ogóle obrażeń nie zadaje tylko szybko regeneruje zdrowie męczyłem sie z tym długo ale ani razu nie zginąłem
Walka bez historii, bez problemów, za pierwszym podejściem, problemem może być tylko nieintuicyjne niszczenie obrazów.
nie wiem nie próbowałem Aardem nigdy ale upiór na NG+ ma dużo wiecej życia i szybko sie regeneruje na normalnym trybie na droga ku zagładzie nie miałem z nim żadnego problemu tutaj sporyNie wiem jak na NG+, ale w normalnym trybie wystarczył jeden Aard na obraz. W NG+ jest inaczej?
Ale zawsze można użyć i Aarda. działa równie skutecznie, cóż ja na filmie ciachałem mieczem, wszystko kwestia wprawy, chociaż uważam że NG+ jest trudniejsze w zaliczeniu niż granie przy pierwszym podejściu.. Najgorsze w tym wszystkim było właśnie to automatyczne namierzanie upiora przez Geralta. Ile razu byłem przy obrazie i zamiast walić w obraz ten potrafił odskoczyć w tył i bić upiora xD
Nie wiem jak tutaj ale np. początkowy upiór z czachą w Białym Sadzie miał max 5-6 poziomów różnicy. Ale też i nie zadawał jakichś oszałamiających obrażeń bo jeden hit dało się przeżyć. Gorzej np. z archegryfem na Skellige bo tam już różnica była spora, chyba 15lvl różnicy ale on z kolei nie był jakiś wymagający.(nie wiem ile musi być poziomów róznicy dla czachy chyba minimum 12, ale utopiec robił siekę totalną)
Archegryfa ze Skellige ubiłem będąc na 19 poziomie, nie było jakoś bardzo trudno, ale trwało to długo, jakieś 20 minut. Ogólnie dla mnie ta mechanika czachowania czy to w podstawce czy w HoS jest bezsensu.Gorzej np. z archegryfem na Skellige bo tam już różnica była spora, chyba 15lvl różnicy ale on z kolei nie był jakiś wymagający.
Dokładnie, męczysz się z takim delikwentem kilkadziesiąt minut a w zamian dostajesz jakąś dratwę albo sukno w najlepszym wypadku miecz który ma obrażenia -20 niż ten któego aktualnie używasz xDJeszcze zrozumiałbym jakbysmy dostali jakiś konkretny łup, albo unikatowy mutagen za czachy (powiedzmy +30% do ataku/ znaków lub +1200 do życia) wtedy człowiek mógłby się porywać na czachy, ale w obecnym stadium, nie ma to sensu.
To jest kara od twórców za wychodzenie poza schemat. Na widok czaszki powinieneś brać nogi za pas, a nie próbować z nią walczyć.Dokładnie, męczysz się z takim delikwentem kilkadziesiąt minut a w zamian dostajesz jakąś dratwę albo sukno w najlepszym wypadku miecz który ma obrażenia -20 niż ten któego aktualnie używasz xD
Otwarty świat to ma Skajrim, w W3 mamy coś na zasadzie: "O tak, macie otwarty świat, jednak idziecie tak, jak my każemy, lub poniesiecie tego konsekwencje".To jest kara od twórców za wychodzenie poza schemat.
Nawet ilość doświadczenia za "czaszkę" jest mniejsza, niż za pokonanie tego samego przeciwnika będąc w zasięgu 5 poziomów.