Hostile said:Patrząc na jej niezbyt kompletny strój i atrakcyjną buźkę śmiem przypuszczać, że było już dawno po fakcie ;P
Kojotoperz said:Swietne. Zwlaszcza jak z aarda dostal /> A jezeli idzie o jakos CGI to Baginski zrobil jedno ktore wyglada o niebo lepiej jezeli idzie o wyglad postaci itp. Cos z bitwa pod grunwaldem chyba. Pewnie znacie.
Tzn. może i jest kompletny, ale taki jakby... mocno rozpięty i sporo odsłaniający ;P Jakby wcześniej ktoś próbował go zedrzeć ;PTorpeda said:Strój, jak na biedną wieśniaczkę, jest kompletny. Zwróć uwagę na nienaruszony stanik (stanik ? lol):
No tak, ale w tamtym filmiku występowali prawdziwi aktorzy, a nie renderowani komputerowo ;PTorpeda said:A jezeli idzie o jakos CGI to Baginski zrobil jedno ktore wyglada o niebo lepiej jezeli idzie o wyglad postaci itp. Cos z bitwa pod grunwaldem chyba. Pewnie znacie.
SKoro tak mowisz />Hostile said:Tzn. może i jest kompletny, ale taki jakby... mocno rozpięty i sporo odsłaniający ;P Jakby wcześniej ktoś próbował go zedrzeć ;P
No tak, ale w tamtym filmiku występowali prawdziwi aktorzy, a nie renderowani komputerowo ;P
AndersonSilva said:Ciekawi mnie też co czuł sobie żołnierz rzucając się z drewnianą pałką na Białego Wilka, rzeźnika z Blaviken, odpychającego go jakimś magicznym znakiem, który dodatkowo jako kompana miał innego wiedźmina. Gdy dostał nożem, zapewne w głowie miał myśl "co poszło nie tak?"
Ja tam myślę, że w jego rodzimym Nilfgaardzie o Białych Wilkach i Rzeźnikach z Blaviken w szkołach raczej nie uczą ;PAndersonSilva said:Ciekawi mnie też co czuł sobie żołnierz rzucając się z drewnianą pałką na Białego Wilka, rzeźnika z Blaviken, odpychającego go jakimś magicznym znakiem, który dodatkowo jako kompana miał innego wiedźmina. Gdy dostał nożem, zapewne w głowie miał myśl "co poszło nie tak?"
Hostile said:Ja tam myślę, że w jego rodzimym Nilfgaardzie o Białych Wilkach i Rzeźnikach z Blaviken w szkołach raczej nie uczą ;P
Hostile said:Ja tam myślę, że w jego rodzimym Nilfgaardzie o Białych Wilkach i Rzeźnikach z Blaviken w szkołach raczej nie uczą ;P
raisond said:Gdzie ty widzisz ta wyglodzona, bliska smierci dziewczyne zywiaca sie na pobojowiskach? Ja widze dosc dobrze odzywiona, w miare czysta kobiete. Z pewnoscia nie kogos, kogo wielotygodniowy brak jedzenia zmusil do kanibalizmu.
Mai3r said:Jest to tylko zbieranina, która ma stanąć przeciwko zjednoczonej armii cesarskiej.
raisond said:Proponuje tutaj zajrzec.
http://max3d.pl/news/6058/
W komentarzach wypowiada sie czlonek (a nawet liczba mnoga) zespolu tworzacego CGI. Wsrod smakolykow - "...tak, wszystko 3D, poza rzeczami blisko horyzontu. Przy tym filmie trochę sztuka dla sztuki, ale ta scenografia będzie jeszcze wykorzystywana więc trzeba było to zrobić full 3D."
Hu ha.
Dodatkowo taka aktorska historia oparta na zblizeniach jest wyjatkowo niewdziecznym tematem w 3D. Niektore assety powstawaly miesiace, zeby mieć swoje dwie sekundy w filmie. Naklad pracy na klatke chyba przebił wszystkie nasze wczesniejsze projekty.
To długi proces, który już u podstawy ma pewne ograniczenia. Mieliśmy tak wymyślony skrypt, że z góry zakładaliśmy , że większość dialogu będzie się odbywała bez lipsyncu ( z wielu powodów ) . Głosy były nagrywane dosyć późno w procesie i od razu sprawdzane z obrazkiem, ale raczej dopasowywaliśmy głos do obrazu niż obraz do głosu, zwłaszcza przy późniejszej, polskiej wersji. Co do samego nagrania to wiadomo. Nie ma cudów. Aktorzy pojawiają się na godziny, nagrywają swoje kwestie i w tym okienku, które się ma do dyspozycji trzeba wycisnąć jak najwięcej, ale nie przeskoczy się tego, że to jednak studio a nie pole pod Smoleńskiem.