Tak jak pisałem w temacie ogólnym o grach, fanem serii nigdy nie byłem i nie skończyłem żadnej z części, w które zacząłem grać. Reboot z 2013 roku podobał mi się jednak bardzo. Fajna historia i świetny gameplay, które mimo iż czasami się nie kleją (płacząca i bezbronna dziewczyna na filmikach, maszyna do zabijania w rozgrywce) to w żaden sposób nie zmniejszają przyjemności płynącej z gry kiedy już się wciągniemy w tę historię. Na deser bardzo dobry polski dubbing.
Liczę że sequel powstanie, bo choć jakieś tam plotki są (może nawet coś więcej niż plotki?) to jednak pamiętam jak włodarze Square-Enix płakali jak to się mało egzemplarzy sprzedało i w sumie nie wiadomo co dalej z serią. Co bym chciał zobaczyć w kolejnej części? Większe, bardziej otwarte lokacje, tym razem w klimatach pustynnych; dwie giwery Lary; większe i bardziej rozbudowane grobowce, które poprzednio były fajną odskocznią od reszty, ale były zdecydowanie za proste. Resztę co najwyżej podszlifować, nie ma sensu zmieniać czegoś co jest dobre, bo jeszcze można zepsuć.