Właśnie przechodzę Skyrim, niedawno zaś miałem przyjemność przejścia obu części Wiedźmina, więc mam porównanie. Muszę przyznać, że Skyrim jest bardzo dobrą grą. Chyba najlepszą ze wszystkich części TES, w jakie grałem. Przygodę z tą serią zacząłem od Morrowinda. Potem był oczywiście Oblivion.
To, co mi się najbardziej podoba w tych grach, to bardzo rozbudowany świat, w którym rozgrywa się akcja. Ma on własną, niezwykle obszerną i szczegółowo opisaną historię, którą gracz może poznać z licznych książek, jakie występują w grze. Te książki już w Morrowindzie wydały mi się genialnym elementem gry, dodającym jej klimatu i czyniącym ją bardziej atrakcyjną. Jest to niestety rzadkość wśród obecnie powstających gier RPG, takich jak choćby Gothic czy Risen. Wystarczy porównać Tamriel i świat z Risena, o którym praktycznie nic nie wiadomo. Bardzo cierpi na tym fabuła tej skądinąd niezłej (pod względem mechaniki i klimatu) gry. Niewiele lepiej jest w Gothicu.
Trzeba przyznać, że twórcy serii TES włożyli dużo wysiłku w stworzenie świata gry, jak również całej, mocno skomplikowanej mitologii i kosmologii. Myślę, że przyczyną tego jest fakt, że gdy powstawały pierwsze części serii, konkurencją dla nich były gry takie jak Wrota Baldura(zwłaszcza 2), Icewind Dale i Neverwinter Nights. Że nie wspomnę już o legendarnym Tormencie. Faerun wraz z uniwersum D&D, w którym toczy się akcja tych gier jest światem tak ogromnym, różnorodnym i mającym tak rozbudowaną historię oraz kosmologię, że panowie z Bethesdy musieli się naprawdę postarać by mu dorównać, co ich produktom wyszło i nadal wychodzi na dobre.
Jedyną grą, która obecnie dorównuje serii TES pod tym względem jest właśnie Wiedźmin. Choć jego twórcy mieli ułatwione zadanie. Nie tworzyli świata od nowa, bo mieli fantastyczny świat stworzony przez Sapkowskiego.
Jeśli chodzi o fabułę i postać bohatera to Wiedźmin góruje nad każdą grą, w tym również nad Skyrim, ale to przecież oczywiste
W tak obszernych grach jak Skyrim, w których bohatera wybiera gracz i nie jest on zdefiniowany od początku, ten element gry zawsze kuleje. Najlepiej to pokazuje fakt, że przez całą grę nie usłyszymy ani jednego wypowiedzianego przez niego zdania.
Skyrim dorównuje Wieśkowi pod względem klimatu gry. Mimo, że jest to inny klimat, bardziej mroźny
to jednak równie pociągający. Choć ja osobiście wolę słowiańsko-celtycki świat Geralta.
Grafika w takiej grze jak Skyrim, siłą rzeczy musi być gorsza niż w Wiedźminie. Dawno nie grałem w Obliviona, więc trudno mi powiedzieć na ile w Skyrim jest lepsza niż tam.
Świat w Wiedźminie 2 mógłby być trochę obszerniejszy, na przykład tak, jak w jedynce. Dwójka mogłaby być też trochę dłuższa, ale o tym już była wielokrotnie mowa.
Nadzwyczaj wielki świat w grach Bethesdy takich jak Skyrim to z jednej strony zaleta, z drugiej wada. Często zdarza się, że gracz tak się zaangażuje w eksplorację, że gra mu się nudzi i nie przechodzi głównego wątku do końca mimo stu godzin spędzonych przed komputerem. Tak mnie się zdarzyło przy Morrowindzie i Oblivionie. Mam nadzieję, że nie będzie tak przy Skyrim
Wiedźmin 2 jest, jak już napisałem za krótki, ale trzyma w napięciu i nie ma w nim mowy o znudzeniu gracza od początku aż do samego końca. Poza tym są te dwie ścieżki.
Wreszcie interakcja z otoczeniem jest w grach Bethesdy większa niż w jakiejkolwiek innej grze RPG, co jest niewątpliwą zaletą, ale z drugiej strony kuleje nieco interakcja z osobami ze świata gry, co też jest charakterystyczną cechą tych gier i wiąże się z takim, a nie innym typem bohatera. Nie ma filmików, cutscenek itd. Porównajcie to z dialogami i filmami z Wiedźmina. Z niektórymi postaciami interakcja Geralta była wyjątkowo dobra czyż nie?
Reasumując: Myślę, że to starcie wygrywa Wiedźmin, który dla mnie jest najlepszą grą ostatnich lat (mam tu na myśli zarówno jedynkę jak i dwójkę), choć ma pewne wady, które można poprawić. Ale cóż, każda gra ma jakieś wady. Nawet Torment je miał. Po prostu mnie osobiście bardziej odpowiada taki rodzaj RPG. No i jestem fanatykiem książek Sapkowskiego
No cóż to by było na tyle. Ale się rozpisałem