Przed W3 większość graczy wcale nie znała Yennefer i Ciri, czyli w zasadzie najważniejszych osób w życiu Geralta, więc nie wydaje mi się że zapoznanie się z kompanią (choćby poprzez dialogi) byłby jakimś problemem.Jak sobie wyobrażasz przedstawienie członków kompanii osobom, które nie znają książek?
Niby tak,mi tam questy poboczne i fabuła Serc z Kamienia wcale nie przeszkadzały, ale wiem że są osoby( takie jak np I_w_a_N) którym ganianie od questa do questa przeszkadza i specjalnie dla nich miało być to rozwiązanie skierowane.To dośc zgubna logika. Jeśli się zastanowić, to questy poboczne w ogóle jako mechanika nie mają racji bytu, biorąc pod uwagę fabułę.
Na to bym wcale nie liczył.:boring:Odnośnie umiejscowienia Krwi i Wina coraz bardziej skłaniałbym się do jego zupełnego oderwania od podstawowej gry
Nie wspominając o tym, że w książce jest dość jasno opisane co Geralt wtedy robił, a nie było to nic szczególnie pasjonującego z punktu widzenia gameplayu. Ot, wypełnianie pomniejszych zleceń i baraszkowanie z Fringillą.
Oj, nie wydaje mi się. Nie wiem czy gdziekolwiek było napisane ile czasu kompania spędziła w Tuossaint, a wątpię by przez cały ten czas Geralt polował na potwory i zabawiał się z Fringillą.