Muzyka świetna i jak ktoś pisał że talia skellige jest słaba to się mylił, gdyby mi dobrze nie dodało kart królestw północy co większość uważa że są najlepsze przegrałbym z randomem np Cerys przyzywa wszystkie tarczowniczki z talii i już było 46 pkt u przeciwnika
Drobna uwaga: jeśli ktoś się martwił brakiem wielkich czerwonych mutagenów, to już nie musi. U alchemika w Beauclair są recepty na konwersję mutagenów każdego rozmiaru, na jakikolwiek inny, na dodatek tanie (najbardziej pewnie przydatny wielki zielony > czerwony kosztuje 240).
PS. Quest na mutacje rozpoczyna się poprzez otrzymanie listu koło studni w mieście, kawałek na południe od miejsca gdzie spotykamy wieciekogo. Niedaleko można także rozpocząć quest z gwintem (aby potem móc wygrywać karty od Toussaintczyków).
PPS. W tym momencie fabuły nie ma co sprawdzać czy są dodatkowe dialogi u Jaskra i dziewczyn - nie ma.
PPPS. Jak ktoś ma problemy z wyczuciem "sposobów" na szarleja (bestiariusz się aktualizuje dopiero po walce):
Czyli tak. Ściągam 7,5 GB danych przez GOG, potem instaluje dodatek, zaznaczam w aktualizacjach "Krew i wino" po czym pobiera mi dodatkowe 9,5 GB i dzięki temu zabiegowi cieszę się polskim dubbingiem w najnowszym dodatku. Czy tak?
Nie musisz chyba ściągać z gog.com. Wystarczy że zaznaczysz w gog galaxy i ściągniesz te 9,7 gb.
Będę wiedział jak się ściągnie. Mi zostały jeszcze 4gb.
Jestem prze zirytowany... Od 3 godzin mógłbym kupić grę w empiku ale dzięki pre-orderowi "na 31" przyjdzie mi poczekać jeszcze kilka godzin na paczkomat.... Do tego ten znikający schowek... Jestem zdruzgotany i załamany.
.:silence:
P.S. Wrócił! Tak! Po 3 krotnej naprawie powrócił do mnie schowek!
Na jutubach widziałem (bardzo pobieżnie) już chyba finał historii w Touissaunt. Wrzucone 20 minut temu.
Wróżyłem że będzie z rana przy kawce, no i wiele się nie pomyliłem.
Swoją drogą nigdy chyba nie zrozumiem fenomenu tego wyścigu i przeklikiwania gier fabularnych byle szybciej do końca.
A ja wam powiem ze jestem po pierwszej wizycie przyjaciela z sagi.I jak narazie powiem wam ze jest bosko.Zarówno z lektorem jak z rozgrywką.A teraz dostałem pewien list.Od Znajomej kobity bedzie coraz lepiej
Ktoś się orientuje co to za nowa aktualizacja jest na Galaxy?
1.21 mam od wczoraj, a tu wyskakuje na niebiesko i aktualizacja dostępna. KiW nie mam jeszcze (kurier).
W internecie jest już poradnik do dodatku.
Macie tam też lokalizację schematów.
Fajnie, że wiąże się z nimi jakaś historia, tak jak z tymi pierwszymi podstawowymi wersjami.
kurcze od początku gry nie przegrałem w gwinta a w dodatku załatwił mnie 2 razy byle balwierz specjalną umiejętnością .... wyczyścił mi karty te użyte i tym że po partii 2 karty u niego zostały
Szacunek dla Redów za to, że wzięli sobie nasze porady do serca. Po pierwszych godzinach spędzonych z Krew i Wino jestem gotów stwierdzić, że jest to najlepsza część historii z W3 - zarówno pod względem technicznym jak i fabularnym. Podoba mi się to, że jeśli spotkamy jakąś ważniejszą postać to można w końcu z nią przysiąść i na spokojnie pogadać o życiu i o wydarzeniach z przeszłości.
Mowa tutaj oczywiście o Regisie, który w porównaniu do innych przyjaciół Geralta nie został spłycony i ograniczony do kilkudziesięciu kwestii na całą grę.
Po trafieniu do miasta od razu zostałem zasypany masą pobocznych questów. Kilka z nich już zacząłem i mogę powiedzieć, że nadal nie są to powtarzalne misje typu "pójdź, zabij, przynieś". Zmiany w patchu 1.21 bardzo mi się podobają...chociaż interfejs po zmianie mógłby być ładniejszy (trochę za duża czcionka, jeśli siedzi się bliżej przy monitorze - przydałaby się jakaś opcja do przełączania, bo rozumiem, że niektórzy siedzą też z daleka od ekranu), ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia. Widać, że Redzi nie próżnowali przez ten czas.
Muzyka to arcydzieło, wydaje mi się, że najlepsza z dodatków. Szczególnie utwór z miasta, z walki poza nim i nowa muzyczka przy gwincie. Ciężko mi określić dokładnie które to utwory, ale ci, którzy nadal są na początku gry na pewno będą wiedzieć o co chodzi.
No cóż.. Idę grać dalej, bo póki co nie mogę się na dłużej oderwać od gry. Wciąga niesamowicie.
Pytanie na jakim, czy raczej od jakiego poziomu pojawiają się pierwsze potwory w dodatku?
Sugerowany lvl Gerwanta do gry to 35, a polecany nawet 40. To spora rozpiętość. Czy postacią na dajmy na to 30lvlu można podejść do gry i szybko nadrobimy braki do potworów na powiedzmy 35 lvlu, czy raczej lepiej się zastanowić, bo wszystko co spotkamy będzie z czerwoną ikonką i dla każdego będziemy na przysłowiowego strzała?
Wiele potworków na początku gry ma 35 lvl. Część z nich może sprawiać problem, ale nie z powodu niskiego poziomu postaci, a ich umiejętności. Zawsze możesz spróbować, a jak będzie za trudno to najwyżej wczytasz save, albo pójdziesz w inne miejsce.