Czyli konkretnie... co na niego działa ? Bo właśnie mam z nim problem i próbowałem już wiśniówkę na spirytusie, temerską żytnią i białą mewę i niczego nie chce wziąść.
Szkoda że nikt nie wie co mu dać, chyba po prostu kupię wszystkie dostępne napoje wyskokowe i będę mu dawał po kolei, wchodząc i wychodząc z domku Harena...
Aleś wyjaśnił sprawę, brawo! Wygląda więc na to, że jest to losowe. Szkoda, bo ja daję mu wszystko, a ten wciąż kręci nosem. Ale będę próbował dalej-dla zasady!