Z legalnością może być słabo, to pewnie abandonware ma być, ale widze np. Another World, które jest nadal sprzedawane (na Androida).
Ale jakby co - tu jest ogromne źródło starych gier:
http://homeoftheunderdogs.net/
@Keth - ty kiedyś ogarniałeś jak to z tymi abandonami jest?
Last edited by a moderator:
@mrrruczit ma rację, nie wydaje mi się, żeby tam wszystko było legalnie. Na przyszłość sugeruję się upewnić, że linkowana strona umożliwia legalne pobieranie gier. Co niestety nie jest takie oczywiste ostatnio.
Last edited:
Haha, a widzieliście to? 
Wchodzę na stronę cdp.pl i...:
:hmm:
Haha, ej jak się dorwę to sobie chyba kupię, jak za dychę to będę miał 2.
Wchodzę na stronę cdp.pl i...:
:hmm:
Haha, ej jak się dorwę to sobie chyba kupię, jak za dychę to będę miał 2.
Attachments
-
1782114_504426426345365_482994221_n.jpg
Przejrzałem tamtejszych listę gier i nie znalazłem nic, co by zwróciło moją uwagę w kwestii legalności. Skoro jednak takie wątpliwości istnieją, to w porządku.
Pomyślałem dokładnie o tym samymHaha, a widzieliście to?
Wchodzę na stronę cdp.pl i...:
:hmm:
Haha, ej jak się dorwę to sobie chyba kupię, jak za dychę to będę miał 2.
Byłem w dwóch biedronkach w mojej okolicy. O godzinie 14:30 w jednej z biedronek nawet karton nie został po tej promocji. W drugiej znalazłem tylko jedną gierkę, której nie miałem, czyli "The Suffering 2". Jedynka bardzo mi się podobała.
Co do promocji na stronie cdp.pl, strona mi nie wchodzi. Więc za wiele to ja dzisiaj tam nie kupię...
Co do promocji na stronie cdp.pl, strona mi nie wchodzi. Więc za wiele to ja dzisiaj tam nie kupię...
Dokładnie. Od rana nie mogę wejść na cdp.pl. mam nadzieję, że dla uczciwości przedłużą promocję do jutra...Co do promocji na stronie cdp.pl, strona mi nie wchodzi. Więc za wiele to ja dzisiaj tam nie kupię...
Udało mi się wreszcie dostać na stronę cedepu i mam złe wieści. Cyfrowy giermasz jest znacznie uboższy niż jego pudełkowa wersja. Przewagę oferty stanowią gry na Origin, gry dla najmłodszych i filmy, e-booki oraz seriale.. Gier mogących konkurować z giermaszem biedronkowym jest bardzo mało. Oczywiście jest Wiedźmin 2 za 9,99zł, co uważam za świetną ofertę,
Przewagę oferty stanowią gry na Origin, gry dla najmłodszych i filmy, e-booki oraz seriale.. Gier mogących konkurować z giermaszem biedronkowym jest bardzo mało. Oczywiście jest Wiedźmin 2 za 9,99zł, co uważam za świetną ofertę,
@UP
Potwierdzam. Ja po wielkich trudach (uporczywe naciskanie F5 ) nabyłem Gothic Universe (brakowało mi jedynki do kompletu) - a przynajmniej wydaje mi się, że nabyłem, bo na półce jeszcze się nie pojawiło (na szczęście jest mail od PayU, informujący, o rozpoczęciu płatności). Obszedłem za to 3 Biedronki (interesowały mnie DMC4 oraz Chivalry) i niestety bieda straszna (albo tak pechowo trafiłem, albo ludzie się rzucili na sklepy już o 7 rano).
Edyta:
Już jest na półeczce. Ciągnąć jeszcze nie będę próbował
Potwierdzam. Ja po wielkich trudach (uporczywe naciskanie F5
) nabyłem Gothic Universe (brakowało mi jedynki do kompletu) - a przynajmniej wydaje mi się, że nabyłem, bo na półce jeszcze się nie pojawiło (na szczęście jest mail od PayU, informujący, o rozpoczęciu płatności). Obszedłem za to 3 Biedronki (interesowały mnie DMC4 oraz Chivalry) i niestety bieda straszna (albo tak pechowo trafiłem, albo ludzie się rzucili na sklepy już o 7 rano).Edyta:
Już jest na półeczce. Ciągnąć jeszcze nie będę próbował
Last edited:
Angry Joe wypuścił filmik z dwudziestoma najbardziej oczekiwanymi premierami tego roku. Jaki jest tego skutek?
Więcej na profilu Joe'a na twiterze.
Więcej na profilu Joe'a na twiterze.
Potwierdzam. Sam byłem kilka minut po siódmej. Chiwalry wprawdzie dopadłem, ale F1 nie udało mi się znaleźć. Zbrakło mi czasu na przeszperanie dwóch pozostałych Biedronek w okolicy. Wprawdzie nadrobiłem to zaraz po pracy, ale zostały same niedobitki. Pluję sobie w brodę, bo zastanawiałem się nad Wormsami dla dzieciaków. jak rano były, to się nie zdecydowałem. Po południu natomiast już nie znalazłem ich w żadnej z trzech okolicznych Biedronek.
Brak w markecie F1 2011 powetowałem sobie dokonując zakupu na cdp.pl. Trzeba przy tym sporo cierpliwości, ale doprowadziłem płatność do końca. Pozostaje czekać, aż pojawi się na półce.
Nie przypuszczałem, że za 9,99 zł uda mi się kupić tak bogato wydaną Antologię Divinity - w kartonowym pudełeczku ciasno upchane zostały: box zawierający DVD z grą, box zawierający 2 płyty ze ścieżką dźwiękową, 130-stronicowy Dev Diary, dwa dwustronne plakaty, naklejki... Na zachodzie kolekcjonerki bywają skromniejsze.
Ech.
Udało mi się złapać Puzzle Questa, a poza tym zostały same śmieci w zasadzie, o tycoonie mogę nie marzyć, pff. Dwie pozostały Biedry mam za daleko i jutro pewnie i tak nie ma po co iść.
Smutek trochę, ale cóż, trzeba żyć.
Oparłam się pokusie nabycia symulatora wędkarstwa.
Udało mi się złapać Puzzle Questa, a poza tym zostały same śmieci w zasadzie, o tycoonie mogę nie marzyć, pff. Dwie pozostały Biedry mam za daleko i jutro pewnie i tak nie ma po co iść.
Smutek trochę, ale cóż, trzeba żyć.
Oparłam się pokusie nabycia symulatora wędkarstwa.
W takim razie do zobaczenia za tydzień. :welcome:
:blink: U mnie w żadnej z trzech Biedronek go nie było. Albo miały takie branie
, że się momentalnie rozeszły
Lords of the Fallen wygląda spoko, ale nie powalająco i na pewno nie next genowo choć to może wynika z faktu że to niby wciąż pre alpha. Pokazali w zasadzie tylko walkę więc nadal ciężko się pozbyć wrażenia, że to taki trochę Dark Souls, ale nie mówię że to źle
http://uk.ign.com/videos/2014/02/10/seven-minutes-of-developer-gameplay-lords-of-the-fallen
http://uk.ign.com/videos/2014/02/10/seven-minutes-of-developer-gameplay-lords-of-the-fallen
@Keth: Racja, w moją myśl wkradł się brak precyzji; wniosek zostaje jednak taki sam - ceny większości tytułów nie są dla nas atrakcyjne.
Moje giermaszowe łowy są dalekie od sukcesu - być może byłoby inaczej, gdybym stacjonował aktualnie w studenckim Krakowie, a nie domowej Bydgoszczy. Obleciałem z kumplem pięć sklepów w godzinach popołudniowych i bodaj najbliższy mojemu sercu tytuł to pojedynczy The Incredible Adventures of Van Helsing (gamebook), którego ostatecznie nie wziąłem z powodu braki informacji dotyczącej kompatybilności ze Steamem. Teraz widzę, że z pewnością się pod niego podpina, więc mam czego żałować - chyba, że wstąpię tam jeszcze jutro rano, ale jakie są szanse, że ten ostatni egzemplarz przetrwa? Co mnie zdziwiło, w 3-4 z tych 5 lokali było na pęczki Divinity: Dragon Commander, którego sugerowana cena na wszelkich platformach jest obecnie wysoka. Być może wezmę to więc na pocieszenie.
Seriale do Fall of the Samurai skończyły się na CDP.pl najpóźniej na półmetku wyprzedaży, a znajdujące się w agonii serwery wcale nie pomagają w skorzystaniu z innych ofert.
Moje giermaszowe łowy są dalekie od sukcesu - być może byłoby inaczej, gdybym stacjonował aktualnie w studenckim Krakowie, a nie domowej Bydgoszczy. Obleciałem z kumplem pięć sklepów w godzinach popołudniowych i bodaj najbliższy mojemu sercu tytuł to pojedynczy The Incredible Adventures of Van Helsing (gamebook), którego ostatecznie nie wziąłem z powodu braki informacji dotyczącej kompatybilności ze Steamem. Teraz widzę, że z pewnością się pod niego podpina, więc mam czego żałować - chyba, że wstąpię tam jeszcze jutro rano, ale jakie są szanse, że ten ostatni egzemplarz przetrwa? Co mnie zdziwiło, w 3-4 z tych 5 lokali było na pęczki Divinity: Dragon Commander, którego sugerowana cena na wszelkich platformach jest obecnie wysoka. Być może wezmę to więc na pocieszenie.
Seriale do Fall of the Samurai skończyły się na CDP.pl najpóźniej na półmetku wyprzedaży, a znajdujące się w agonii serwery wcale nie pomagają w skorzystaniu z innych ofert.