Dragon Age

+
Hmm...
(...) Trzeba jednak zaznaczyć, że treści homoseksualne nie afiszowane tak znacząco, w Indiach z łatwością przechodzą. Tak było chociażby w przypadku poprzednich odsłon Dragon Age, jak i serii Mass Effect. (...)
To w DA:I jest aż taka różnica pod tym względem w stosunku do DA:O, DA2 czy ME, czy po prostu bardziej się uwzięli na DA:I? :lol:
 
Być może przyczepili się tego, że niektóre postaci będą wyłącznie homoseksualne. W poprzednich grach było raczej pełno "bi".

Jakby nie patrzeć - ciśnie się jeden komentarz: innych tam problemów nie mają?
 
Z innej beczki - macie już plan, kim zagracie?

Na pierwszy raz? Pewnie człowiek wojownik :p



Zawsze jakoś preferowałem walkę na bliski dystans choć w całej serii próbowałem różnych opcji. Jedynkę przeszedłem miejskim elfem łotrem i krasnoludzkim szlachcicem wojownikiem. W przebudzeniu grałem ludzkim magiem, w dwójce zaś wojownikiem (oczywiście ludzkim). Kusi mnie trochę qunari, ale to może zostawię sobie na drugi raz ;)

Jakby nie patrzeć - ciśnie się jeden komentarz: innych tam problemów nie mają?

Najwyraźniej nie, to jeden z tych krajów, który mówi ludziom jak mają żyć. Można narzekać na obecną Polskę, ale u nas przynajmniej panuje wolność i choć może ciemna masa społeczeństwo będzie pewne rzeczy piętnować to jednak państwo nie próbuje ludzi zmieniać, zakazywać czegoś lub wyciągać konsekwencji z powodu niedostosowania się do wzorca. Do ideału oczywiście jeszcze daleko, ale mogło być gorzej.

Z innej beczki, na GOLu pojawił się krótki artykuł dotyczący świata Dragon Age.

http://www.gry-online.pl/S018.asp?ID=1101

Sporo osób narzeka na sztampowość tego uniwersum, ale jeśli się wczytać w kodeks to widać jak wiele pracy włożono w jego stworzenie.
 

Guest 2686910

Guest
To w DA:I jest aż taka różnica pod tym względem w stosunku do DA:O, DA2 czy ME, czy po prostu bardziej się uwzięli na DA:I? :lol:
Znaczy, ja słyszałem, że dla heteroseksualnego mężczyzny opcje romansowe są dwie, bo reszta ekipy jest albo odmiennej orientacji, albo sama jest heteroseksualnymi mężczyznami. Także może komuś to przeszkadza (mnie nie, jak zresztą wszystkie "romanse" w grach).
 
Znaczy, ja słyszałem, że dla heteroseksualnego mężczyzny opcje romansowe są dwie, bo reszta ekipy jest albo odmiennej orientacji, albo sama jest heteroseksualnymi mężczyznami. Także może komuś to przeszkadza (mnie nie, jak zresztą wszystkie "romanse" w grach).
Tak samo po dwie opcje są dla każdej innej orientacji, z wyjątkiem kobiety-hetero-człowiek/elf, gdzie dochodzi trzecia.

Sporo osób narzeka na sztampowość tego uniwersum, ale jeśli się wczytać w kodeks to widać jak wiele pracy włożono w jego stworzenie.
Większość światów fantasy jest sztampowa, bo to w końcu głównie tło.
 
Z innej beczki - macie już plan, kim zagracie?

Na pierwszy gameplay zawsze idzie mag.
Z prostej przyczyny - wtedy jesteś nie tylko świadkiem i uczestnikiem, ale i dość istotną częścią konfliktu, który rozrywa ten świat.
Swoją drogą trochę szkoda, że BW musiało dodać "wielkie, pierwotne zło" do puli naszych zmagań. Skupienie się na wyżej wymienionym konflikcie i wprowadzenie wątków politycznych byłoby moim zdaniem ciekawsze.
A tak mamy powielony po raz setny schemat.
 
Z innej beczki - macie już plan, kim zagracie?
Krasnoludzki wojownik posługujący się mieczem i tarczą.
Wojownik, bo magami grać nie lubię (wyjątek: Skyrim), a łotrzykowie są dla tchórzy :)P).
Krasnolud, bo może mieć fajną brodę, a że jestem raczej niski, to immersji nie zgubię ;D.
Miecz i tarcza, coby nie być za wolnym.
No i w DA:O taką właśnie postacią grało mi się najprzyjemniej.
 
Ekipa GOLa przygotowała półgodzinny materiał z Dragon Age Inkwizycja i muszę przyznać, że gra zachwyciła mnie ilością zawartości.

http://tvgry.pl/?ID=4973
http://tvgry.pl/?ID=4974

Jestem wstanie uwierzyć, że przejście może zająć 100 albo i 200 godzin, bo masa tutaj różnych pierdółek, ale dających frajdę. Rozbudowywanie i dostosowywanie twierdzy do naszych potrzeb, rzemiosło, zajmowanie się sprawami inkwizycji itd., a do tego mnóstwo treści do czytania, bo za każdą lokacją, postacią czy nawet lokalnym trunkiem stoi jakaś historia. Nieźle, naprawdę nieźle :D
 
Swoją drogą trochę szkoda, że BW musiało dodać "wielkie, pierwotne zło" do puli naszych zmagań. Skupienie się na wyżej wymienionym konflikcie i wprowadzenie wątków politycznych byłoby moim zdaniem ciekawsze. A tak mamy powielony po raz setny schemat.
Ponoć (oby) wątki magowie/templariusze, czy polityki Orlais są dość obszerne, i główny wątek nawet w nich blednie. No i od cholery jest questów pobocznych, przeważnie jednak sensownie wplecionych w fabułę - tzn. w ogólne zdobywanie wpływów przez Inkwizycję.

Tak na marginesie - preloaduję. Miałem kupić po premierze... ale ech, ta słaba wola...

Co do postaci: na drugie przejście zaplanowałem sobie qunari/mag - zależy mi na takiej kombinacji, ale też nie chcę za pierwszym razem brać "najdziwniejszej" rasy. Na pierwsze najpewniej wezmę elfkę-wojownika z bronią dwuręczną (docelowo specjalizacja Reaver). Ogólnie celuję w "egzotyczne" połączenia.
 
Last edited:
Nowa jakość zabezpieczeń, nie dość, że utrudniają grę to jeszcze niszczą komputer. Istny geniusz, brawo!



Czyli to już pewne, że Dragon Age Inkwizycja używa tego syfilisu?
 
Ogólnie celuję w "egzotyczne" połączenia.

Egzotyczne połączenia w grach od BW to nie czasem kombo w rodzaju romansu krasnoludzkiej kobiety z brodą z długonogą elfką?

Niezmiennie bawiło mnie jak mój krasnolud w DA:O wzbudzał pożądanie wszystkich NPCów...
 
Chodziło mi o nietypowe połączenie klasa/rasa. Z tego samego powodu "odpuszczam" w DA:I krasnoludy - wojownik jest sztampowy, a łotrzyk już jest w postaci Varrika ("skreśliłem" również kombinacje już pojawiające się wśród towarzyszy).

Niezmiennie bawiło mnie jak mój krasnolud w DA:O wzbudzał pożądanie wszystkich NPCów...
Tja, też dziwnie się przy tym czułem... Aczkolwiek bardziej nachalnie romanse wypadły IMHO w DA2 - tzn. często to towarzysz "wychodził z inicjatywą", a gracz miał wtedy do wyboru nawiązać flirt, albo odmówić, zrażając tym samym daną osobę (niesławne paski przyjaźń/rywalizacja).
 
A propos Denuvo:
Na GAFie piszą, że to bullshit. Ten screen poszedł od jakiegoś trolla, który po udowodnieniu kłamstwa został zbanowany.
Nienawidzę DRMów, ale tu akurat wygląda, że ten alarm to kiepski żart.

E: Linki do postów:
http://www.neogaf.com/forum/showpost.php?p=139405342&postcount=824
http://www.neogaf.com/forum/showpost.php?p=139407880&postcount=834

Ja i tak pewnie dla bezpieczeństwa jakbym miał SSD to bym instalował na twardzielu.
 
Top Bottom