Dokładnie tak było (jako zawodnik z otwartej bety mogłem dzięki temu wykorzystać swoje złoto do kupowania zadań i skrawki do wymian)
Generalnie tak jak mówisz, najbardziej się opłaca te normalne, ale kupowałem zadania każdego typu, gdy wiedziałem, że będę miał chwilę by pograć (najbardziej korzystny jest układ, gdy masz po wszystkie 3 zadania, bo mogą się zaliczać jednocześnie). Co ciekawe, można wylosować to samo zadanie, parę razy miałem tak, że miałem dwa takie same zadania w jednej kategorii (np. normalnych) i dzięki temu oba były zaliczone za jednym zamachem. Po kupowaniu wymieniałem zadania za skrawki, tak aby pasowały pod moją talię Wiedźminów.
Oczywiście na koniec dnia zawsze zostawiałem przynajmniej po jednym wolnym zadaniu (aby wskoczyły te codzienne).
Teraz wciąż kupuję zadania, ale już tylko te normalne i trudne, bo w sumie już mi się nie spieszy ze zdobywaniem poziomów (choć cały czas wpadają jakieś bibeloty, więc szkoda tego nie wykorzystać tak przy okazji).
Generalnie tak jak mówisz, najbardziej się opłaca te normalne, ale kupowałem zadania każdego typu, gdy wiedziałem, że będę miał chwilę by pograć (najbardziej korzystny jest układ, gdy masz po wszystkie 3 zadania, bo mogą się zaliczać jednocześnie). Co ciekawe, można wylosować to samo zadanie, parę razy miałem tak, że miałem dwa takie same zadania w jednej kategorii (np. normalnych) i dzięki temu oba były zaliczone za jednym zamachem. Po kupowaniu wymieniałem zadania za skrawki, tak aby pasowały pod moją talię Wiedźminów.
Oczywiście na koniec dnia zawsze zostawiałem przynajmniej po jednym wolnym zadaniu (aby wskoczyły te codzienne).
Teraz wciąż kupuję zadania, ale już tylko te normalne i trudne, bo w sumie już mi się nie spieszy ze zdobywaniem poziomów (choć cały czas wpadają jakieś bibeloty, więc szkoda tego nie wykorzystać tak przy okazji).