Zanim ktoś mnie źle zrozumie uprzedzę, że oczywiście wolę aby Redzi zajęli się już W3 a nie MP do W2 ale...
Pograłem trochę na arenie i widzę ogromny potencjał dla multiplayera w tym trybie.
1. Najprostszą formą byłby co-operative w 2 osoby. Jeden gracz wybierał by Geralta drugi postać z grona: Triss, Roche, Iotveth, Yarpen lub Zoltan. Do tego można by wynająć pomocnika (każdy gracz jednego) z grona obecnych już teraz postaci na arenie. Dodał bym tylko zasadę, że jeśli jeden z graczy gra Triss, to nie da się wynająć czarodziejki, gdy ktoś gra Zoltanem lub Yarprnem to nie da się wynająć krasnoluda, Roche i Iorveth uniemożliwiali by wynajęcie przez któregoś z graczy rycerza.
2. Coop w 4 osoby widział bym podobnie ja powyżej tylko, że nie dało by się wynająć pomocy.
3. Player VS Player daje ogromne możliwości jednak byłby najtrudniejszy do zbalansowania. Najprostsza do zbalansowania była by forma gry w, której możemy wybrać tylko jednego z wiedźminów. Widział bym tu oczywiście Geralta, Lamberta, Vesemira, Eskela, Letho, Egana, Serrita, może też Berengara i Coena (może byśmy też poznali imię królobójcy z outro W1).
O wiele trudniejsze było by zbalansowanie walki pomiędzy wiedźminem, a człowiekiem czy czarodziejem, być może również potworami (to już raczej pomysł do W3). Trzeba by było w tym przypadku napisać nowe drzewka rozwoju dla każdej postaci lub w ogóle zrezygnować z elementów rozwoju bohaterów i zdobywania ekwipunku. Gdyby jednak Redzi mieli nadmiar sił i środków to byłby to świetny dodatek zwłaszcza dla graczy konsolowych. Przejście rozdziału w grze lub wykonanie qesta odblokowywało by jakąś postać np: pokonanie Letho odblokowuje go w Multiplayerze, Wczytane save z W1 odblokowuje Wielkiego Mistrza De Aldesberga, zakończenie gry po stronie Rochea odblokowuje go, pokonanie Ves na turnieju odblokowuje ją, Ukończenie gry na "nagłej śmierci" odblokowuje Geralta z rozwiniętymi wszystkimi umiejętnościami na max. (Konsolowcy są bardzo przyzwyczajeni do tego typu rozwiązań, ale nigdy nie grali w RPG, w którym decyzję maja tak wielką rolę jak w W2. Zdopingowało by to wielu graczy do wielokrotnego przejścia gry i poznania całej fabuły). Dodawanie kolejnych postaci w następnych DLC też było by fajne.
Wydaje mi się też wprowadzenie klasy zmiennokształtnych za uzasadnione. Można by pograć Addą, Vincentem lub Saskią w w momencie np. zebrania pełnego paska adrenaliny dokonać przemiany kolejno w strzygę, wilkołaka lub smoka.
Interesującym pomysłem było by też wprowadzenie postaci z książek np Milva, Regis, Cahir. Można by też przed walką wprowadzić element, krótkiej wymiany zdań pomiędzy samymi postaciami (zawsze się zastanawiałem co by sobie powiedzieli Geralt i Bonhart w razie ewentualnego starcia, ciekawa była by też walka Triss vs Yennefer, Vigefortz vs Javed etc).