Na GTX 970 nie da się grać !
Wczoraj zostałem dumnym właścicielem GTX 970 MSI, zakupionym głównie po to by delektować się Wiedźminem 3 w najwyższych ustawieniach... No i mam za swoje. Na starym, poczciwym GTX 660 musiałem poobcinać grę do ustawień średnio-niskich, ale przynajmniej grałem bez problemów. A na nowej karcie ? Najdłżusza rozgrywka to 10 minut. A tak średnio co 5 minut czarny ekran i reset komputera. Zrobiłem WSZYSTKO: zmieniłem sterowniki na 10 poprzednich wersji, zmieniałem ustawienia graficzne gry z 30 razy, zrobiłem pełny update systemu i aplikacji, wyczyściłem kompa, rejestr, cuda niewidy; robiłem testy obciążeniowe procka, gpu, dysku i pamięci. Wszystko ok, dopóki nie włączyłem Wiedźmina 3.
Gra jest absolutnie niegrywalna. To jest jakaś kpina !
Gra, która była własnie pod te karty robiona i do tych kart darmowo dodawana na właśnie tych kartach w ogóle nie działa !
Czy ktoś w ogóle zamierza się tym zająć ?
Znalazłem dziesiątki tematów na necie o tym problemie, i nikt nie zna żadnego rozwiązania !
Wczoraj zostałem dumnym właścicielem GTX 970 MSI, zakupionym głównie po to by delektować się Wiedźminem 3 w najwyższych ustawieniach... No i mam za swoje. Na starym, poczciwym GTX 660 musiałem poobcinać grę do ustawień średnio-niskich, ale przynajmniej grałem bez problemów. A na nowej karcie ? Najdłżusza rozgrywka to 10 minut. A tak średnio co 5 minut czarny ekran i reset komputera. Zrobiłem WSZYSTKO: zmieniłem sterowniki na 10 poprzednich wersji, zmieniałem ustawienia graficzne gry z 30 razy, zrobiłem pełny update systemu i aplikacji, wyczyściłem kompa, rejestr, cuda niewidy; robiłem testy obciążeniowe procka, gpu, dysku i pamięci. Wszystko ok, dopóki nie włączyłem Wiedźmina 3.
Gra jest absolutnie niegrywalna. To jest jakaś kpina !
Gra, która była własnie pod te karty robiona i do tych kart darmowo dodawana na właśnie tych kartach w ogóle nie działa !
Czy ktoś w ogóle zamierza się tym zająć ?
Znalazłem dziesiątki tematów na necie o tym problemie, i nikt nie zna żadnego rozwiązania !