Mógłbym na ten temat trochę polemizować. Dużo zależy od mentalności społeczeństwa/graczy. Dużo osób podchodzi do sprawy gier tak, po co będę wydawać pieniążki na jakieś tam gry komputerowe, wolę gierkę zgrać od kumpla i iść za zaoszczędzone pieniądze na piwo. Znam dużo osób, które dobrze zarabiają, ale i tak zgrywają/ściągają od innych piraty, szkoda im na to po prostu kasy. Zarobki owszem to część problemu, ale do nich się wszystko nie sprowadza. W Polsce jest problem duży z tym i tym.Locutus [DiB said:]Gdybyś mógł za równowartośc 2 godzin pracy kupić sobie oryginał to sprawa piractwa wyglądała by inaczej - czy widziałeś pirackie wersje gier wydanych w cenie ok 25 zł?.Przypominam, że u nas (w Polsce) na oryginalną grę nie pracuje się 2 godziny tylko 2-3 dni, a na wschodzi e jeszcze dłużej.Piractwo nie jest spowodowane brakiem poszanowania dla prawa tylko BRAKIEM pieniędzy. Poza grą trzeba jeszcze żyć - tzn płacić za inne rzeczy.
Ja widziałem gierka Tony Hawk 4 orginał za 20 zł wiem bo mam wydany z resztą przez CDP. Ale nie rozumiem że jedne gry kosztują 20 i są dobre a inne 120 i nie zawsze takie są. Swoją drogą może piractwo tez jest przez nałóg czy coś?? Kupując piraty można wiecej gier mieć ale po jakimś czasie i tak nie ma w co grać...pozatym orginały się tak nie rysująLocutus [DiB said:] Gdybyś mógł za równowartośc 2 godzin pracy kupić sobie oryginał to sprawa piractwa wyglądała by inaczej - czy widziałeś pirackie wersje gier wydanych w cenie ok 25 zł?.
Może dlatego że między nimi jest różnica wielu lat, w których gra za 20 zł była sprzedawana po ~100zł?Ketsab Ven said:Ale nie rozumiem że jedne gry kosztują 20 i są dobre a inne 120 i nie zawsze takie są
nie tylko dobre gry moga byc wydawane w cenie 20zl zalezy od wydawcy i od jego hmmm zasobow finansowych pragne przypomniec ze prawdziwi wydawcy gry tak naprawde czesza malo kasy, wyfdaja gry tanie ale wydawca gry na swiecie musi zarobic bodatki tez odgrywaja jakas roleGaldor said:Może dlatego że między nimi jest różnica wielu lat, w których gra za 20 zł była sprzedawana po ~100zł?
Falen prawda w 99% z małymi wyjątkami Właśnie zastosowanie czegoś takiego jak robi CDP pokazuje że opłaca się kupować oryginały (chodzi o to że taniej są sprzedawane następne cześci jeśli kupiło się pierwsza) i myśle że dzięki temu będzie w Polsce mniej piratów a oryginały będą dobrze się sprzedawać Przyznam że sam posiadam piraty, bo niestety jeszcze się ucze i nie stać mnie na wydawanie po ~100 zł na wszystkie gry, które mi sie podobaja, ale ok 3-4 oryginałów na rok kupuje, a wybieram tylko te po których nie będę żałować wydania kasyFallen Zen said:Mógłbym na ten temat trochę polemizować. Dużo zależy od mentalności społeczeństwa/graczy. Dużo osób podchodzi do sprawy gier tak, po co będę wydawać pieniążki na jakieś tam gry komputerowe, wolę gierkę zgrać od kumpla i iść za zaoszczędzone pieniądze na piwo. Znam dużo osób, które dobrze zarabiają, ale i tak zgrywają/ściągają od innych piraty, szkoda im na to po prostu kasy. Zarobki owszem to część problemu, ale do nich się wszystko nie sprowadza. W Polsce jest problem duży z tym i tym.Locutus [DiB said:]Gdybyś mógł za równowartośc 2 godzin pracy kupić sobie oryginał to sprawa piractwa wyglądała by inaczej - czy widziałeś pirackie wersje gier wydanych w cenie ok 25 zł?.Przypominam, że u nas (w Polsce) na oryginalną grę nie pracuje się 2 godziny tylko 2-3 dni, a na wschodzi e jeszcze dłużej.Piractwo nie jest spowodowane brakiem poszanowania dla prawa tylko BRAKIEM pieniędzy. Poza grą trzeba jeszcze żyć - tzn płacić za inne rzeczy.
A to już jest tworzenie ripów Ale te wersje jak chodzi o piractwo już są bardzo mało popularne Ale jak ktoś nie jest zaznojomiony z światem "piratów" to w pewnym momencie dostaje nauczke jak taWalu de Rive said:Należy też pamiętać o jednej bardzo ważnej rzeczy- piraty często są dość solidnie wykastrowane przez piratów, np. nowy Myst, którego pirackiej wersji nie da sie ukończyć. Znajomy, któryu sie połasił wściekał sie jak diabli i w końcu kupił legalna kopię. Ma nauczkę
Pomijając kwestię ceny (zakładając, że jest ona na poziomie zaakceptowalnym dla wszystkich - wg. cena powinna odpowiadać 4 h pracy - tak jak na "zachodzie"), jest jeszcze kwestia wygody - żeby kupić oryginalną grę trzeba wyjść z domu do sklepu, w zależności gdzie się mieszka może to być ładny kawałek drogi wydać pieniądze i wrócić, a po pirata idzie się do kumpla (na "kawę") i się przegrywa.Problem zaczyna się gdy danej gry nie można nigdzie znaleźć, lub oryginał zawiera dodatki, któych nie można znaleźć w grach podrabianych.P.S.Czasami jednak zdarzają się tytuły na które warto wydać trochę więcej pieniędzi i się nie żałuje - bo gra starcza na długi czas - mam nadzieję, że jednym z nich bęzie "Wiedźmin"Fallen Zen said:Mógłbym na ten temat trochę polemizować....
Piractwo ma jedną zaletę:- po co masz ściągać demko gry (czasami nawet z płatnego serwera) jak możesz iść do "kumpla" i nagrać sobie oryginał???W ten sposób nie tracisz tych 120 zł. (2 dni pracy) aby obejżeć grę i po pary godzinach stwierdzić, że to jednak nie to.Ketsab Ven said:Ja widziałem gierka Tony Hawk 4 orginał za 20 zł wiem bo mam wydany z resztą przez CDP. Ale nie rozumiem że jedne gry kosztują 20 i są dobre a inne 120 i nie zawsze takie są. Swoją drogą może piractwo tez jest przez nałóg czy coś?? Kupując piraty można wiecej gier mieć ale po jakimś czasie i tak nie ma w co grać...pozatym orginały się tak nie rysują