Pytania do CD Projekt RED (tylko pytania!)

+
Status
Not open for further replies.
No to nasz pocieszyles . Mam nadzieje ze za to przesuniecie dacie nam wiecej informacie w czasie Tygodnia z Wiedzminem
 
Locutus [DiB said:
]Gdybyś mógł za równowartośc 2 godzin pracy kupić sobie oryginał to sprawa piractwa wyglądała by inaczej - czy widziałeś pirackie wersje gier wydanych w cenie ok 25 zł?.Przypominam, że u nas (w Polsce) na oryginalną grę nie pracuje się 2 godziny tylko 2-3 dni, a na wschodzi e jeszcze dłużej.Piractwo nie jest spowodowane brakiem poszanowania dla prawa tylko BRAKIEM pieniędzy. Poza grą trzeba jeszcze żyć - tzn płacić za inne rzeczy.
Mógłbym na ten temat trochę polemizować. Dużo zależy od mentalności społeczeństwa/graczy. Dużo osób podchodzi do sprawy gier tak, po co będę wydawać pieniążki na jakieś tam gry komputerowe, wolę gierkę zgrać od kumpla i iść za zaoszczędzone pieniądze na piwo. Znam dużo osób, które dobrze zarabiają, ale i tak zgrywają/ściągają od innych piraty, szkoda im na to po prostu kasy. Zarobki owszem to część problemu, ale do nich się wszystko nie sprowadza. W Polsce jest problem duży z tym i tym.
 
Tu chodzi o przekonanie że piraty są dobre, a źli dystrybutorzy "wyciskają ostatni grosz"... ehhh... chociaż się staram, to niektórym znajomym nawet młotem pneumatycznym tego nie wybije :/
 
Locutus [DiB said:
] Gdybyś mógł za równowartośc 2 godzin pracy kupić sobie oryginał to sprawa piractwa wyglądała by inaczej - czy widziałeś pirackie wersje gier wydanych w cenie ok 25 zł?.
Ja widziałem gierka Tony Hawk 4 orginał za 20 zł wiem bo mam wydany z resztą przez CDP. Ale nie rozumiem że jedne gry kosztują 20 i są dobre a inne 120 i nie zawsze takie są. Swoją drogą może piractwo tez jest przez nałóg czy coś?? Kupując piraty można wiecej gier mieć ale po jakimś czasie i tak nie ma w co grać...pozatym orginały się tak nie rysują
 
Wytlumacze tobie firma cdprojekt to dobra i bogata firma wiec moze wydawac gry po tanszych cenach przyklad spellforce (w Polsce jest tanszy niz w ameryce) albo tony 4. W. Polsce standartem jest to ze gry sa wydawane w cenie 100-120zl sa jednak wyjatki wydawcy gier moga obnizyc cene produktu jak narazie jedynie cdprojekt tak robi (dali tanio spellforca ale juz wydac dodatki do niego to nie wydadza ) ) Gier nie mozna oceniac po cenie z kilku powodow jednym jest to ze w Polsce slabe i srednie gry sa wydawane dosyc drogo, wiec nie m co marudzic tylko trzeba nam zmienic rzad(?)I wlasnie dlatego ze firma cdprojekt daje dobre i tanie gry dostala imperatorka
 
Ketsab Ven said:
Ale nie rozumiem że jedne gry kosztują 20 i są dobre a inne 120 i nie zawsze takie są
Może dlatego że między nimi jest różnica wielu lat, w których gra za 20 zł była sprzedawana po ~100zł?
 
Galdor said:
Może dlatego że między nimi jest różnica wielu lat, w których gra za 20 zł była sprzedawana po ~100zł?
nie tylko dobre gry moga byc wydawane w cenie 20zl zalezy od wydawcy i od jego hmmm zasobow finansowych pragne przypomniec ze prawdziwi wydawcy gry tak naprawde czesza malo kasy, wyfdaja gry tanie ale wydawca gry na swiecie musi zarobic bodatki tez odgrywaja jakas role
 
No to też jest fakt ale co z grą Tony Hawk 4 ?? która wcale taka stara nie jest?? Może Korgan ma racje z tymi prawdziwymi wydawcami i CDP jest tym prawdziwym i wydaje fajne gry po niskich cenach Oby tak dalej
 
Fallen Zen said:
Locutus [DiB said:
]Gdybyś mógł za równowartośc 2 godzin pracy kupić sobie oryginał to sprawa piractwa wyglądała by inaczej - czy widziałeś pirackie wersje gier wydanych w cenie ok 25 zł?.Przypominam, że u nas (w Polsce) na oryginalną grę nie pracuje się 2 godziny tylko 2-3 dni, a na wschodzi e jeszcze dłużej.Piractwo nie jest spowodowane brakiem poszanowania dla prawa tylko BRAKIEM pieniędzy. Poza grą trzeba jeszcze żyć - tzn płacić za inne rzeczy.
Mógłbym na ten temat trochę polemizować. Dużo zależy od mentalności społeczeństwa/graczy. Dużo osób podchodzi do sprawy gier tak, po co będę wydawać pieniążki na jakieś tam gry komputerowe, wolę gierkę zgrać od kumpla i iść za zaoszczędzone pieniądze na piwo. Znam dużo osób, które dobrze zarabiają, ale i tak zgrywają/ściągają od innych piraty, szkoda im na to po prostu kasy. Zarobki owszem to część problemu, ale do nich się wszystko nie sprowadza. W Polsce jest problem duży z tym i tym.
Falen prawda w 99% z małymi wyjątkami :) Właśnie zastosowanie czegoś takiego jak robi CDP pokazuje że opłaca się kupować oryginały (chodzi o to że taniej są sprzedawane następne cześci jeśli kupiło się pierwsza) i myśle że dzięki temu będzie w Polsce mniej piratów a oryginały będą dobrze się sprzedawać Przyznam że sam posiadam piraty, bo niestety jeszcze się ucze i nie stać mnie na wydawanie po ~100 zł na wszystkie gry, które mi sie podobaja, ale ok 3-4 oryginałów na rok kupuje, a wybieram tylko te po których nie będę żałować wydania kasy
 
Należy też pamiętać o jednej bardzo ważnej rzeczy- piraty często są dość solidnie wykastrowane przez piratów, np. nowy Myst, którego pirackiej wersji nie da sie ukończyć. Znajomy, któryu sie połasił wściekał sie jak diabli i w końcu kupił legalna kopię. Ma nauczkę
 
Tak słyszałemwycieli masę filmów, muzykę itd. bez których rozwiązanie zagadek jest niemozliwe (bo jak zrobić zagadkę słuchową, bez dźwięku???)
 
Walu de Rive said:
Należy też pamiętać o jednej bardzo ważnej rzeczy- piraty często są dość solidnie wykastrowane przez piratów, np. nowy Myst, którego pirackiej wersji nie da sie ukończyć. Znajomy, któryu sie połasił wściekał sie jak diabli i w końcu kupił legalna kopię. Ma nauczkę
A to już jest tworzenie ripów :p Ale te wersje jak chodzi o piractwo już są bardzo mało popularne :p Ale jak ktoś nie jest zaznojomiony z światem "piratów" to w pewnym momencie dostaje nauczke jak ta
 
Fallen Zen said:
Mógłbym na ten temat trochę polemizować....
Pomijając kwestię ceny (zakładając, że jest ona na poziomie zaakceptowalnym dla wszystkich - wg. cena powinna odpowiadać 4 h pracy - tak jak na "zachodzie"), jest jeszcze kwestia wygody - żeby kupić oryginalną grę trzeba wyjść z domu do sklepu, w zależności gdzie się mieszka może to być ładny kawałek drogi wydać pieniądze i wrócić, a po pirata idzie się do kumpla (na "kawę") i się przegrywa.Problem zaczyna się gdy danej gry nie można nigdzie znaleźć, lub oryginał zawiera dodatki, któych nie można znaleźć w grach podrabianych.P.S.Czasami jednak zdarzają się tytuły na które warto wydać trochę więcej pieniędzi i się nie żałuje - bo gra starcza na długi czas - mam nadzieję, że jednym z nich bęzie "Wiedźmin"
 
Ketsab Ven said:
Ja widziałem gierka Tony Hawk 4 orginał za 20 zł wiem bo mam wydany z resztą przez CDP. Ale nie rozumiem że jedne gry kosztują 20 i są dobre a inne 120 i nie zawsze takie są. Swoją drogą może piractwo tez jest przez nałóg czy coś?? Kupując piraty można wiecej gier mieć ale po jakimś czasie i tak nie ma w co grać...pozatym orginały się tak nie rysują
Piractwo ma jedną zaletę:- po co masz ściągać demko gry (czasami nawet z płatnego serwera) jak możesz iść do "kumpla" i nagrać sobie oryginał???W ten sposób nie tracisz tych 120 zł. (2 dni pracy) aby obejżeć grę i po pary godzinach stwierdzić, że to jednak nie to.
 
Ej ja tam jetsem zwolennikim piratow na co nam sa gry za 120zl sresdniej jakosci w ktore pogramy w tydzien?????? dobra wydawcy na tym traca ale sam nasz zad :) popularyzuje piractwo obkladajac gry coraz wiekszymi podatkami, wezmy sobie gre No mans land czy jak to tam szlo ;) zostala wydana z jakies pol roku temu, gra sredniej jakosci ma ladna grafe male bitwy od taki klon swietego AOF gra niczym sie nie wyruzniajaca gadali o niej w gazetkach i w necie przez kilka dni i przeszlo! no ba gra w cenie 99zl w ktorej nawet nie chcialo sie sciagac mojemu kumplowi bo wolal scignac o wiele lepsza gierke no powiedzcie czy moze czlowieka nie trafic szlag?? widzac gre w ktora mozna pograc kilka dni a obok tej sredniej gierki lezy np. American Conquest za 99zl gra bardzo fajna nie majaca wielkich wymagan sprzetowych i co najwazniejsze grywalnai teraz powiedz mi czy wolisz kupic sobie plytke za 1,20zl i nagrac na nia jakas gorsza gre czy wolisz kupic gre za 100zl a zaraz po zakupie gry zucic ja w kat???ale se rozpisalem
 
Aby sprawdzić czy gra jest gorsza lub lepsza z reguły są dema - wogóle to nie wiem czy ta dyskusja powinna być w tym temacie - a temat piractwa jest jak rzeka - jak każdy zacznie tu osądy na ten temat wypisywać to zniknie pierwotny zamysł tematu w ogóle....ale skoro jednak jest - to widać,że nikomu nie przeszkadza P.S. Fallen przyznaj się ską masz nowego avatara
 
Hmmmm argument ceny już mnie nie przekonuje. Miałem kumpla, tróy był naprawdę bardzo bogaty (np. jego ojcicec kupił sobie nowego Jaguara), a mimo to na jedną oryginalną gre w jego chacie przypadało pare-parenaście piratów. To jest juz u nas w dużej mierze kwestai mentalności i, niestety kiepskiej dostępności niektórych gier... (Za często się zdarza, że premiera w polsce jest kilka miesięcy po swiatowej). No i dochodzi do tego jeszcze to, że szkoda nam kasy... Bo nie wiemy czy to nię będzie jakaś chała. "Bezpieczniej" jest wydac parę złotych na pirata.....
 
Nile licze zbytnio na odpowiedź ale spróbuje.... Czy Dworzyszcze na pierwszych screenach,które pokazaliście to jest to samo o którym mowa w opowiadaniu "Wiedźmin" i rozdziale III.....?
 
Status
Not open for further replies.
Top Bottom