Save z W2 do W3/symulacja wyborów

+
Podsumowywując :
1. W "delikatny sposób" dostajemy wała od Redów, bo stworzyli grę, gdzie kompletnie mają gdzieś graczy którzy oczekiwali coś od swoich save-ów, które mieli specjalnie przyszykowane na potrzeby W3, stworzony najlepszy ekwipunek Rynsztunek Bratobójcy/Vranów w zależności czy ktoś grał na Mrocznym Trybie i do tego wybory z Wiedźmina 1 które i tak G znaczą.
2. Poszli na łatwizne (to się tyczy pierwszego punktu). - stworzyli kompletnie nową historię gdzie wybory nie mają znaczenia, bo "ZA DUŻO ROBOTY BY BYŁO Z TYM"
3. Rozczarowali większość graczy co było do przewidzenia, tutaj przysłowie dobrze odwzorowuje całą sytuację "Obiecanki cacanki, a głupiemu radość" lub "polak polakowi nóż w plecy".

Tak ten post jest lekko ofensywny lecz uzasadniony w dodatku nie sądzę, aby redzi to czytali, bo gdyby tak było to już podjęto by decyzję aby stworzyć dodatek gdzie będą widoczne decyzje z poprzednich części (jeszcze nie wiadomo co z nadchodzącym dodatkiem, ale domyślam się że tam również dostaniemy wała)

Jeżeli ktoś ma inne zdanie to proszę niech mnie przekona że się mylę.
 
w dodatku nie sądzę, aby redzi to czytali, bo gdyby tak było to już podjęto by decyzję aby stworzyć dodatek gdzie będą widoczne decyzje z poprzednich części
Gdyby przeniesienie wszystkich wyborów z W1 i W2 było takie proste, to REDzi na pewno by to zrobili. W żadnym dodatku tego nie naprawia, a czytanie naszych postów nie ma tu nic do rzeczy. Jedyne co mogą zrobić to dodać parę smaczków i wyjaśnić pewne kwestie, np. wątek Zakonu Płonącej Róży w Sercach z Kamienia. Zgadzam się, że poszli na łatwiznę. Wszystkie nasze wybory zostały przekreślone inwazją Nilfgaardu, a Adda i Anais nie odgrywają żadnej roli. Ta pierwsza nie jest nawet wspomniana, a ta druga tylko raz w rozmowie z Voorhisem. Najgorzej potraktowali chyba Henselta. Taka była jednak wizja REDów i należy to uszanować.
 
Gdyby przeniesienie wszystkich wyborów z W1 i W2 było takie proste, to REDzi na pewno by to zrobili.
W prologu w Wyzimie jesteśmy przesłuchiwani przez Voorhisa, gdzie możemy odpowiedzieć na kilka pytań. No i nic z tych wyborów, z jednym wyjątkiem, nie ma większego znaczenia. Podsumowując - REDzi mieli sposób na rozpoznanie wyborów z W2 czy W1 (bo przecież generał mógł i o tamten okres zapytać), ale go nie wykorzystali.

Tu nie chodzi przecież o różne początkowe stany świata (może z wyjątkiem intensywności polowań na magów - np. w wariancie z utworzeniem kapituły w Loc Muinne stosów jeszcze na początku nie ma, a Triss jest ścigana "tylko" za członkostwo w Loży), tylko smaczki czy dialogi. Ot np. Roche i Iorweth byliby tam gdzie są (lub nie są...), ale inaczej by reagowali przy pierwszym spotkaniu, inna byłaby pierwsza rozmowa, mieliby jakieś unikalne questy... Podobnie Filippa - inaczej powinna reagować, gdy wcześniej nam uciekła, inaczej gdy (ścieżka Roche'a) nie widzieliśmy jej od czasów Sagi.

Poza tym po co zatem było obiecywać możliwość wgrywania zapisów z W2, skoro nic one nie dają, a niektóre wybory nawet źle odczytują (np. notoryczne dziwy z Shealą, ale ktoś gdzieś tutaj wspominał także żywego Letho, pomimo zabicia go w finale "dwójki"). Żeby robić złudne nadzieje?

Sorry że się dołączam do powyższej napaści, ale dla mnie ta kwestia to wciąż największy fail w "trójce". Całe szczęście, że w sumie jedyny poważny :)
 
Last edited:
Sorry że się dołączam do powyższej napaści, ale dla mnie ta kwestia to wciąż największy fail w "trójce". Całe szczęście, że w sumie jedyny poważny
W sumie to zgadzam się z tym co napisałeś. Reakcje naszych starych znajomych powinny być zależne od naszych dokonań. Oczywiste jest, że w przypadku pomocy Iorweth'owi, Vernon powinien reagować zgoła inaczej, itd. Wytłumaczenie tych dużych wątków wojną i szaleństwem Radowida jestem jednak w stanie twórcom wybaczyć. Sam swego czasu trochę na to narzekałem, ale czas uleczył rany. Preferowanie ścieżki Roche'a pewnie mi w tym pomogło. :p
 
I to dużo, dużo, np. niejasny koniec gry. No bo - co ? gdzie ? jak ? i po co ?. No ale wracając do tematu to właśnie chyba nie ma sensu w 2 zostawiać Henselta przy życiu jak on i tak kopie w kalendarz w 3. Podobnie ograniczona rola ocalenia Sheali czy też rozstanie z Triss po końcu gry, gdy pod koniec 2 odchodziło się z nią razem. Jedyne co mnie przekonuje z tych save'ów to chyba ocalenie Letho i jego rola potem
 
Jedyne co mnie przekonuje z tych save'ów to chyba ocalenie Letho i jego rola potem
Jeszcze kwestia Arjana ma wpływ. Mały, bo mały, gdyż zmienia tylko kwestie dialogowe, tekstury jednej postaci oraz kwestię czy jego matka będzie nam towarzyszyła czy nie, ale wpływ ma. Dodatkowo coś pamiętam, że kwestia tej Loży z W2 zmienia jedną kwestię dialogową Radowida na statku.
 
No ale wracając do tematu to właśnie chyba nie ma sensu w 2 zostawiać Henselta przy życiu jak on i tak kopie w kalendarz w 3.

Jeśli czyjaś gra jest obliczona na przygotowanie idealnego zapisu do kolejnej części to pewnie tak, ale czy nie lepiej dokonywać wyborów w zgodzie z własną koncepcją postaci? To tak jakby np. nie ratować ofiary wypadku wiedząc, że ma raka więc pewnie i tak wkrótce umrze.

Oczywiście wszystko sprowadza się do wspomnianej wyżej koncepcji postaci, bo jeśli ktoś tak kreuje swojego Geralta, że dopuszcza przymknięcie oczu na zabójstwo Henselta to wtedy wszystko ok. No i warto też pamiętać o tym, że jednak Dziki Gon uwzględnia część wyborów z Zabójców Królów nawet jeśli je prostuje na potrzeby swojej fabuły. Brak Henselta jest faktem, ale jeśli wczytujemy zapis, w którym on przeżył to dowiadujemy się o innych okolicznościach jego śmierci. Martwy jest więc tak czy siak, ale gra 'pamięta' o naszym udziale lub jego braku.
 
Wybory Wiedzmin 2=3

Wie ktos jak sprawdzic od razu na początku gry jakie wybrano wybory z wiedzmina 2? Bo juz dwa razy sie nacialem, ze niby wybralem dobry save a nie mialem np. Letho ktorego oszczedzilem. Prawdopodobnie wybralem wtedy save sprzed rozmowy z Letho, ale zawsze staram sie wybierac jak najpozniejszy. Jakies okienko, takie jak było w serii Mass Effect z wyborami z poprzedniej czesci by sie przydalo.
 
Wie ktos jak sprawdzic od razu na początku gry jakie wybrano wybory z wiedzmina 2? Bo juz dwa razy sie nacialem, ze niby wybralem dobry save a nie mialem np. Letho ktorego oszczedzilem. Prawdopodobnie wybralem wtedy save sprzed rozmowy z Letho, ale zawsze staram sie wybierac jak najpozniejszy.
Bezpieczniej jest po prostu włączyć symulację wyborów i wtedy samodzielnie podczas odpowiedniego dialogu w grze ustalisz sobie stan świata.
Wybory z W3 mają w Dzikim Gonie marginalne znaczenie, więc właściwie jedyne co tracisz, to tatuaż od niebieskich pasów.
 
Wyłączenie symulacji wyborów z Wiedźmina 2 w Wiedźminie 3

Witam, czy da się wyłączyć tą symulację jak w temacie? Ale tak bez usuwania zapisów gry.
Pozdrawiam
 
Eee, czegoś nie rozumiem.
Wybór włączenia lub wyłączenia symulacji wyborów z W2 pojawia się podczas zaczynania nowej gry, więc co Ty chcesz wyłączać bez usuwania save?
 
To był mój błąd, zauważyłem dopiero jak była scena z goleniem, tak zapytałem czy jest w ogóle taka możliwość. W sumie 2 godziny w te czy we wte nie zrobi mi różnicy. Nie ma co się denerwować :)
 
Ej, a co się dzieje, jeśli w W2 oddamy Anais do Radowida? Czy w W3 dalej będzie ten wątek np. z herbem Temerii w Białym Sadzie, w ogóle jakiekolwiek będą zmiany pod względem Temerii?
 
Import zapisu a symulacja wyborów - zmiany po aktualizacji?

Witam,

nie chciałem odkopywać starych tematów związanych, a w miarę "świeżych" nie znalazłem. Sprawa wygląda tak, że do niedawna jak rozpoczynaliśmy nową grę i wybieraliśmy import zapisu z drugiej części to przed audiencją u Emhyra gen. Voorhis i tak zadawał pytania. Wczoraj zacząłem nową grę po raz trzeci i znów wybrałem import to przy goleniu Morvran zagaduje tylko o swoich ludziach, którzy zginęli podczas eskorty. Czy po jakiejś aktualizacji te wybory z W2 rzeczywiście są "przyklepane" i nie trzeba ich już potwierdzać w rozmowie z generałem czy coś się posypało?
:huh:
 
Sprawa wygląda tak, że do niedawna jak rozpoczynaliśmy nową grę i wybieraliśmy import zapisu z drugiej części to przed audiencją u Emhyra gen. Voorhis i tak zadawał pytania.
W ogóle sobie takiego czegoś nie przypominam a importowałem zapis zaraz po premierze W3 oraz niedawno, kiedy przechodziłem całą trylogię. Jeśli wcześniej miałeś pytania, oznacza, że zwyczajnie zapisu ci nie zimportowało (np. przez jakiś bug, bo pamiętam, że takie przy imporcie występowały, np. Letho był traktowany jako martwy, mimo że w W2 żył).
 
Czyli, że jak podczas pierwszej rozmowy z Morvranem ten wspomina tylko śmierć swoich żołnierzy to znaczy, że import zapisu przebiegł pomyślnie?
 
Top Bottom