Na wstępie informuję, że nie przeczytałem dokładnie wszystkich 16 stron dyskusji o TW2 (wiem, że wypadałoby, ale sami rozumiecie... obowiązki ;0 ) więc z góry przepraszam, jeśli ktoś będzie miał do mnie pretensje, że coś po kimś powtarzam.Do rzeczy. Wiedźmin jest bardzo dobrą grą, z wieloma zaletami, więc nie mam w stosunku do jego kontynuacji jakiś wielkich wymagań. Po pierwsze, chciałbym, żeby fabuła była równie interesująca, co w „jedynce”. Na szczęście myślę, że o to możemy być spokojni, o ile nad kontynuacją będą pracować te same osoby, co przy pierwszej części.Po drugie uważam, że proporcje między głównym wątkiem, a questami pobocznymi w Wiedźminie były dobrze wyważone i nie odczuwam potrzeby wykonywania 2 razy więcej zadań z serii „idź tam, zabij tego potwora, wróć to dostaniesz kasę”. Z drugiej jednak strony ucieszyłbym się zwiększoną ilością mini-gier. Po trzecie mam szereg drobnych życzeń odnośnie samego Geralta., na przykład :żeby był bardziej sprawny ruchowo – wiem, że to naprawdę bardzo nieznacząca sprawa, ale trochę irytuje mnie jak Geralt, wielki hero, zabójca potworów, nie umie sobie poradzić z różnicą w wysokości terenu wielkości krawężnika. Żeby sobie zrobił „prawo jazdy” – konie, dorożki, cokolwiek - myślę, że to było by fajne urozmaicenie, w końcu ile można chodzić wszędzie na piechotę. Oczywiście chciałbym, żeby wybór danego środka podróżowania wpływał jakoś na grę – na przykład jadąc konno szybciej docierałoby się do danego miejsca, albo odwrotnie – jazda konno spowalniałaby, bo trudno byłoby się przedostać przez zatłoczone ulice.Mam też kilka marzeń dotyczących dialogów:chciałbym, żeby postacie występujące w grze były bardziej rozmowne i nie rozpoczynały każdej dyskusji od tego samego słowa/zdaniachciałbym także, żeby w W2 poprawiono ruszanie ustami i wyrażanie emocji podczas rozmowyrozmowy na siedząco (Wiedźmin, to nie bohater mody na sukces, nie musi zawsze stać
)Ostatnia moja sugestia dotyczy spotykanych postaci. W „jedynce” wszyscy wyglądają, jakby zeszli z taśmy produkcyjnej – każda babka wygląda identycznie, kapłan, kupiec... wiem, że wprowadzenie różnorodności byłoby kłopotliwe, ale dla chcącego i tak dalej