Wiedźmin 3: Dziki Gon - rozgrywka w polskiej wersji językowej

+
Co do mimiki to momentami wygląda jakby były polskie głosy ale z angielska mimiką.. Pewnie w finalnej grze będzie już ok ;).
 
No własnie nie za bardzo zrozumiałem, bo to normalny obrazek jpg i u mnie wyświetla się dobrze :).
Forum psuje/psuło załączniki w formie obrazków i skalowało je okropnie do minimalnych rozdzielczości.
 
Już ogarnięte. Pięknie dziękuję.

Proszę bardzo :). Ze względu na prędkość mojego łącza wersję HD muszę oglądać na raty, a co za tym idzie powolutku, więc jeśli jeszcze coś się rzuci w oczy, to na pewno się podzielę :).
 
Polska wersja świetna, po raz kolejny udowadnia że to jedyny słuszny wybór, od razu +10 do klimatu. ;) Początkowo dziwnie mi spasował głos Jaśka ale jak zaczął mówić o wschodzie słońca i później śpiewać piosenkę to już było zupełnie inne odczucie :) Teraz tylko czekać do lutego bo o polską wersję można być spokojnym :p
 
Pisałem już w to w innym temacie, ale dubbing jest świetny, dobra robota REDZI. Do poprawy faktycznie mimika oraz środkowa wiedźma bo brzmi bardzo nie naturalnie i źle. Janek rządzi! Fajny naturalny głos dziecka.
 
mnie najbardziej w oczy rzuca się brak dobrej AI unikania kolizji przez NPC-ety (przechadzka Geralta w Novigradzie). NPC który nie unika kolizji z wchodzącym w jego drogę Geraltem wygląda strasznie głupio i coby nie robił poza tym (miał własną rutynę, pracę, ścieżki dialogowe, cokolwiek) interakcja z nim będzie bardzo szorstka.
 
No to ja coś powiem. Zlinczujcie mnie, ale momentami głos Geralta wydawał mi się wątły, szczególnie kiedy rozmawiał z bardzo podobającymi się mi Sołtysem, Duchem czy Babcią(tak, mi się jej głos bardzo podoba). Rozmowa z Dijkstrą to Geralt w czystej postaci, dalej jakoś mi się odbiór popsuł, do tego mimika jest niestety u Geralta fatalna, i po mnóstwie razy wersji angielskiej miałem teraz wrażenie, że głos jest obok(no i w ang mimika jest genialna, przynajmniej Geralta). Postaci tła rządzą bezapelacyjnie, są zdecydowanie lepsze niż angielskie odpowiedniki, poza tym te nazwy(Sztygary, mistrzostwo). Geralt na tym gameplayu tańczy z mieczem aż miło, ale znowu kamera wydawała mi się wariować. Oczywiście zagram po polsku, ale mam nadzieję, że ten głos Geralta z drugiej części gameplaya to po prostu jakiś efekt Janka, i w pozostałych dialogach będzie już na poziomie rozmowy z Dijkstrą. To tylko moje zdanie, jak się komuś Geralt podoba tak jak i poprzednio, to cieszę się i zazdroszczę.
 
Rodzima wersja nieco rozczarowuje. Jest w porządku, ale odnoszę wrażenie, że angielska prezentuje wyższy poziom.
Pewnie po części to kwestia różnorakich akcentów czego w wersji pl nie uświadczymy, ale też gra aktorska nie powala i jest jedynie poprawna.
Spodziewałem się czegoś więcej.
Inna rzecz to głośność dialogów, niektóre kwestie są nagrane zdecydowanie za cicho
 
Jakoś tak dziwnie mi się słucha Geralta jak rozmawia z Jankiem, tak jakby sucho. Nie wiem jak to nazwać, ale to pewnie kwestia tego, że oglądałem wiele razy gameplay w wersji angielskiej.

No i głos Janka moim zdaniem tragedia.. No, ale cóż.
 
Last edited:
I tam, po szekspirowsku, i tu - po naszemu - podpisy pod tą wypowiedzią bardzo szybko znikają:

View attachment 7029
 

Attachments

  • vlcsnap-2014-10-27-18h25m57s29.jpg
    vlcsnap-2014-10-27-18h25m57s29.jpg
    16.5 KB · Views: 43
Coś w tym jest.... Też jestem bardziej przyzwyczajony do angielskiej wersji. Chociaż po powtórnym oglądnięciu jakoś lepiej mi się już słuchało. Co prawda uszy bolą od dubbingu Janka... Angielski Johnny to majstersztyk. Reszta bardzo dobra.... no! może jeszcze te Panie Lasu... Ale! Do przeżycia! ;]
 
Jakoś tak dziwnie mi się słucha Geralta jak rozmawia z Jankiem, tak jakby sucho. Nie wiem jak to nazwać, ale to pewnie kwestia tego, że oglądałem wiele razy gameplay w wersji angielskiej.

Rozenek moduluje głos, stara się przymilać do Janka, jak do małego dziecka. stąd pewnie ten efekt.
Co do głosów, to poza paroma zgrzytami, mi się podoba :)
 
Cóż, głosów już raczej nie zmienią, mogą jedynie poprawić głośność, ale nad mimiką naprawdę muszą popracować, w W2 Geralt chyba lepiej ruszał ustami.
 
W końcu polski dubbing. Nie podoba mi się głos grubej pani, na początku głos babci też mi nie pasował. Janek fajny, wesoły chłopiec :) Głośność dialogów trochę drażni na tym gameplayu, ale to pewnie jest jeszcze do poprawki. Głosy i teksty przypadkowych ludzi świetne. Ach no i nie ma to jak usłyszeć i przeczytać słowiańskie nazwy "oblakinia", "ubożę", super :)
 
Top Bottom