To Yarpen Zigrin się rozdwoił na dwie postacie?Robimy Sprawdzian z Demokracji, kto chce aby w W3 pojawili się:
- Yarpen, Zigrin
Kto był trans?a nawet trans. Dla każdego coś miłego.
Żywy Yarpen się chyba przewijał w tle w końcówce aktu II (po stronie Roche'a).BUAHHAUHAUA. Vilgefortz Żyje i Krasnoludy też(z Yarpenem nie wadomo czy przeżył po stronie Rochea atak na Vergen ale Zoltan się ratuje)
<nocnymózgoodpał_mode=on>
<nocnymózgoodpał_mode=off>
To by było delikatnie mówiąc niecodzienne nie nawidzić kogoś tylko z takiego powodu, żeSugestie, że Vernon
pojawiały się jeszcze przed premierą Zabójców. Ba! Niektórzy twierdzili, że nienawiść pomiędzy kapitanem Niebieskich Pasów a Iorwethem wynika z faktu, iżma domieszkę genów Starszej Rasy
są przyrodnimi braćmi.
Ja bym prędzej powiedział, że IorvethWiele mogło się zdarzyć.
Ten chaperon to pewnie nic innego jak swojego rodzaju easter egg skierowany do tych, którzy nie poprzestali w prozie Sapkowskiego na Sadze o Wiedźminie . Postać Letho również jest zapożyczona od Sapkowskiego. Szczerze mówiąc ciekawe jestem takich wycieczek w inne dzieła AS, w Wiedźminie trzecim i mam nadzieję, że nie zawiodę się.
Ja bym prędzej powiedział, że Iorvethjest ojcem Rocha, to by był większy zwrot akcji i byłoby to logiczniejsze, przecież Roche wtedy miałby go naprawdę za co nienawidzić
Najważniejsze jednak aby nowe, tworzone na tej podstawie, postaci nie były plagiatami/kopiami swych oryginałów. Rozwiązanie to bardzo łatwo nadużyć co może doprowadzić do utraty całego potencjału. Dlatego dobrze aby tego typu zapożyczenia ograniczały się do inspiracji natomiast przeniesienia tylko i wyłącznie do pojedynczych elementów wyglądu bądź sekwencji zachowań/ profili psychiczno - osobowościowo - charakternych...
Można stwierdzić iż Vernon Roche był w połowie Urbanem Hornem pod wszystkimi względami, jednak ostatecznie dzięki kunsztowi wykonania tej postaci udało się całkowicie uniknąć tego efektu - jednak zarys na całokształcie Wiedźmina pozostał.
Dlatego właśnie lepiej należycie używać tego rozwiązania i w sposób skromny czysto elementarny, tak aby nie doszło do desynchronizacji a pierwowzór nie pochłoną woru na nim wzorowanego.
Znaczy,Ten chaperon to pewnie nic innego jak swojego rodzaju easter egg skierowany do tych, którzy nie poprzestali w prozie Sapkowskiego na Sadze o Wiedźminie . Postać Letho również jest zapożyczona od Sapkowskiego.