Wiedźmin 3 - seks, erotyka, relacje damsko-męskie

+
Naprawdę wierzysz, że gdyby Dethmold był "straight" to Vernon nie kastrowałby go? Bo ja nie.
Ja również. Ale jestem w stanie zrozumieć, że ktoś skojarzy te dwa elementy. Choćby na tym forum, widziałem z jednej strony (kiedyś na interze) oburzenie ze strony jakiegoś homoseksualisty, a z drugiej (już na polskim) - że "dobrze mu tak", bo "to pedał". Ogólnie - orientacja seksualna Detmolda moim zdaniem wypadła w W2 jako element pejoratywnej karykaturalizacji tej postaci.

Zresztą postawmy prowokacyjne pytanie - czemu Vernon kastruje Detmolda, ale nie robi tego Henseltowi, choć teoretycznie ten drugi bardziej zasłużył na taką karę (za gwałt na Ves)?

Drodzy REDzi.A zaimplementujcie w grę ze dwóch sodomitów. Niech Kolega też ma coś dla siebie!
No jasne... Nie jestem homofobem = znaczy, jestem homoseksualistą? Jakie to typowe. Otóż nie jestem, moja orientacja jest "większościowa". Po prostu nie toleruję nietolerancji. Co i tak jest rzadkością w tym kraju...
 
Last edited:

Mal

Forum veteran
Mamy też ludzi, którzy kojarzą podniesienie podatków z likwidacją ubóstwa, pocałowanie kobiety na powitanie z molestowaniem i naukę z dziełem szatana. Tylko co z tego? To, że ktoś ma problem w łączeniu faktów nie znaczy, że mamy robić idiotów z pozostałych odbiorców.

Dethmold był gnojkiem niezależnie od "sodomii i gomorii" którą uskuteczniał i w średnio nakreślnym "gnojostwie" widziałbym problem z karykaturalizacją, nie z tym komu i gdzie wtykał.

Odpowiadam na prowokacyjne pytanie - Bo Vernon zdaje sobie sprawę z tego, że król to jednak król. Co innego można zrobić magowi albo innemu obwiesiowi z ciemnego zaułka, co innego królowi.
To tak samo, jakbyś się dziwił, że arystokratów generalnie ścinano, a pospolitych rozbójników rozrywano końmi, przypalano lub szarpano żelazem.

Po prostu nie toleruję nietolerancji
Urocza hipokryzja.
Dla mnie jedną z wolności jest nietolerowanie czegoś, co budzi obrzydzenie/sprzeciw moralny/jest niezgodne z prawem itp itd (i nie chodzi tu o homoseksualizm, tylko o całą gamę różnych zjawisk i czynności).
Przy czym nietolerowanie nie znaczy oczywiście wysyłanie każdego, co robi coś, z czym się nie zgadzam na krzesło elektryczne.
Więc jestem nietolerancyjny. Dodatkowo uważam, że wrzucanie gejów do W3 jest potrzebne w takim samym stopniu jak wrzucanie tam azjatów i Murzynów (przedstawionych oczywiście w pozytywnym świetle! Trzeba być postępowym!)
 
Last edited:
Odpowiadam na prowokacyjne pytanie - Bo Vernon zdaje sobie sprawę z tego, że król to jednak król. Co innego można zrobić magowi albo innemu obwiesiowi z ciemnego zaułka, co innego królowi.
Jakoś nie wydaje mi się, aby Roche się takimi konwenansami przejmował. Nie w takich okolicznościach. To jest człowiek, który na "Nie odważysz się!" odpowie "Ja się nie odważę? Zaraz zobaczysz, na co się odważę!".
 

Mal

Forum veteran
A dla mnie Roche ma zasady (i dlatego lubię jego postać). A jedną z zasad jest "mogę podnieść rękę na króla, ale nie podniosę jej zbyt wysoko" ;)
Mam też po prostu wrażenie, że Vernon zwyczajnie sztyletując króla pokazuje (a raczej REDzi pokazują) wyższość nad zepsutym monarchą.
 
Last edited:
@maritimus
Ale dlaczego mamy wprowadzać takie wątki? W jakim celu konkretnie? I otóż gra nie jest odbiciem naszego współczesnego świata(wyjątkowo naiwne założenie), tak jak Wiedźminland również nim nie jest, Jeśli homoseksualizm był istotnym wątkiem w sadze, to byłbym pierwszym który przyklasnąłby jego uwypukleniu. Jednak tak nie jest. I wybacz, ale moja rzekoma nietolerancja nie ma tu nic do rzeczy.
 
  • RED Point
Reactions: Mal
Dla mnie jedną z wolności jest nietolerowanie czegoś, co budzi obrzydzenie/sprzeciw moralny/jest niezgodne z prawem itp itd (i nie chodzi tu o homoseksualizm, tylko o całą gamę różnych zjawisk i czynności).
Ja przyjmuję postawę libertyńską - dozwolone powinno być wszystko, co nie sprawia krzywdy lub fizycznego zagrożenia dla innych.

Być może na moje poglądy wpływa fakt, że sam należę do mniejszości (jestem ateistą), która kiedyś podlegała silnym represjom.

Przy czym nietolerowanie nie znaczy oczywiście wysyłanie każdego, co robi coś, z czym się nie zgadzam na krzesło elektryczne.
Jakiś ty miłosierny!

@maritimusJeśli homoseksualizm był istotnym wątkiem w sadze, to byłbym pierwszym który przyklasnąłby jego uwypukleniu. Jednak tak nie jest. I wybacz, ale moja rzekoma nietolerancja nie ma tu nic do rzeczy.
Jakoś fakt że homoseksualizm nie był "istotnym wątkiem w sadze" nie przeszkodził REDom w umieszczeniu go w W2, wykonanym przy tym niefortunnie. Zresztą w grach pojawia się więcej elementów u Sapkowskiego nieobecnych - ot, chociażby humorystycznie przedstawiony fetyszyzm (quest z piórami).
 
Last edited:

Mal

Forum veteran
Jakiś ty miłosierny!

Doceniam fakt, że to dostrzegasz!

Jeśli homoseksualizm był istotnym wątkiem w sadze, to byłbym pierwszym który przyklasnąłby jego uwypukleniu. Jednak tak nie jest. I wybacz, ale moja rzekoma nietolerancja nie ma tu nic do rzeczy.
Mam wrażenie, że homoseksualizm czarodziejek nie był zagadnieniem sam w sobie, tylko miał pokazać ich pewne oderwanie od "normalnego" świata maluczkich, odrzucanie konwenansów. Być może też pewne zepsucie (tutaj tropem dodatkowym byłaby rozwiązłość czarodziejek jako taka i butna postawa wobec władców)
 
To chyba nie dowiem się w jakim celu takie wątki miałyby być wprowadzone? A co do homoseksualizmu Dethmolda, tak błędem było sportretowanie go jako geja. Mógł być hetero, oszczędziłoby to nam wysłuchiwania oskarżeń w kierunku Redówy.
 
  • RED Point
Reactions: Mal

Mal

Forum veteran
Rozumiem, że dobrze zrobieni NPCe hetero nie będą tak wzbogacać świata?
Dodatkowo PO CO eksponować czyjeś skłonności seksualne jeśli nic nie wniesie to do fabuły lub rozwoju tudzież nakreślenia głownego bohatera?
Większość NPCów w grach nie posiada orientacji, bo są dekoracjami i tak naprawdę nie wiemy, czy Zbyszko z Cintry u ktorego kupujemy stare onuce sypia z żoną, facetem czy też z kozą Józka z Toporowa. Co więcej, j]est to nieistotne

Tworzyć homo dla samego faktu posiadania homo w grze?
 
Jeśli chodzi o tą konkretną orientacje nie chciałbym w W3 jakiejś "szlachetności/męczeństwa" związanej z homoseksualizmem. Wystarczy to co jest w świecie realnym.

PS
@maritimus Ateizm to ciekawa rzecz. Sam nie wierzę również w te rożne manipulacyjne religijne bajeczki (sprytne nie powiem), ale akurat Stwórce Wszechświata (nie Kreatora) mogę brać pod uwagę. Ateiści zaś są związani dogmatami swojej niewiary. Zgodzisz się z tym :). Pamiętaj, że niewiara to też wiara - neguje inną wiarę - a to już wystarczy.
Tak, tak wiem: nie mam pojęcia o ateizmie :).
 
Po prostu nie toleruję nietolerancji

Piękny przykład lewicowej logiki. "Jestem tolerancyjny, ale jak ktoś się ze mną nie zgadza, to jego już nie toleruję". Wolnosć to też tolerancja dla nietolerancji. Przy czym nietolerancja =/= nienawiść, to trzeba podkreślić.
Wchodzę na forum i myślałem, że już dyskusja zeszła na inny temat, ale widzę, że od rana to samo wałkowane :D To forum mnie zadziwia. Przewiduję gównoburzę jeszcze na 20 stron.
 
  • RED Point
Reactions: Mal
[...]

Od siebie - uprzejmie dziękuję za dzielnicę burdeli :victory:

I to rozumiem! Od razu widać, że normalny, zdrowy, pełnowartościowy chłop!
A tak swoją drogą, to nie wyobrażam sobie Novigradu bez przybytków rozkoszy cielesnej. Prawdopodobnie poprzeplatane będą knajpami i kasynami :thumbup:.
 
No jasne... Nie jestem homofobem = znaczy, jestem homoseksualistą? Jakie to typowe. Otóż nie jestem, moja orientacja jest "większościowa"

Widzę, że sam sobie zadajesz pytania i udzielasz na nie odpowiedzi. Cóż, Twoja sprawa - ja Cię tam o orientacje nie pytam.

Po prostu nie toleruję nietolerancji.

A ja toleruję tolerancję.
I kto tu nie jest tolerancyjny ...

Tutaj należy rozdzielić. W wykonaniu Geralta, to oczywiście bezwzględnie wykluczone. Ale jeden-dwoje homoseksualnych NPCów (i to raczej nie łajdaków jak Detmold - po co prowokować ewentualne krzyki "bo Polacy to homofobi") w tak dużym świecie - czemu nie? To w końcu też jakiś element rzeczywistości...
Jeśli dodanie jednego-dwóch NPCów w tak dużym świecie (bo do tego sprowadza się moja propozycja) nazywa się "naginaniem do kaprysów mniejszości", to ktoś tutaj jest przewrażliwiony.

Wiedźminland jest jakimś odbiciem naszego świata, a w tym homoseksualizm zawsze był obecny. A nietolerancja jest bardzo ważnym tematem u Sapkowskiego, i chyba nawet mocniej podkreślonym u REDów. Skoro mamy rasizm, mamy polowanie na czarownice, mamy nawet humorystycznie rozwinięty wątek nietolerancji u krasnoludów (starosta Burdon), to czemu nie homofobia? W W2 ten wątek niestety REDzi potraktowali dość niedojrzale - z jednej strony seks między dwiema kobietami jako coś "fajnego", z drugiej jedynym gejem była postać ogólnie dość paskudna - na dodatek niefortunnie połączono brutalną (zasłużenie) śmierć Detmolda z jego orientacją seksualną? Po co? Dla radochy "polactwa"? Czy to było potrzebne?

Od siebie - uprzejmie dziękuję za dzielnicę burdeli :victory:

Niezależnie od przyczyn, a w imię tolerancji - każdemu jego porno
 
  • RED Point
Reactions: Mal
Możemy wrócić do wątku Geralt, Yen, Triss oraz ...?

OK! Bo w sumie jest napisane w temacie "relacje damsko- męskie", a nie (tfu!) męsko- męskie. Zastanawiam się jak duża będzie dzielnica z burdelami. No bo robić dużą część miasta tylko z tym wydaje się być bez sensu. Myślałem, że to będzie jakoś rozsiane po mieście, a tu proszę. Burdel przy burdelu jak w Tajlandii ;d
 
Top Bottom