Czołem!
W Pożegnaniu Białego Wilka podtrzymujemy fantastyczną tradycję rozpoczętą w Wiedźminie 2 i kontynuowaną potem w Wiedźminie 3, Sercach z Kamienia oraz Krwi i Winie. Poczynania Geralta, oraz innych bohaterów, którymi przyjdzie nam sterować, opisze w dzienniku niezrównany poeta, znany we wszystkich karczmach, zajazdach i burdelach od Jarugi po Buinę, serdeczny przyjaciel wiedźmina, wędrowny trubadur Jaskier. Będziecie mogli dowiedzieć się kilku ciekawostek, spojrzeć na wydarzenia z nieco innego punktu widzenia, a także przypomnieć sobie kim są postaci, które biorą udział w weselu czy też powtórzyć bestiariusz. A oto trzy wybrane fragmenty naszego dziennika.
Wpisy dotyczące przebiegu pewnych etapów zadań:
"Eskel postanowił, że Geralt ma czekać na niego przy bramie w czasie gdy on sam pójdzie po potrzebny ekwipunek. A zatem właśnie to nasz drogi wiedźmin uczynił. Przy bramie czekała na niego pierwsza z wielu nadchodzących niespodzianek. Geralt niestety nie był na nie przygotowany psychicznie, bo nie on był autorem listy gości. Przyznaję w mojej skromnej osobie, że mogłem dokonać kilku pomyłek na owym spisie naszych przyjaciół, ale wszakże czy mogłem kogoś pominąć, mogłem go urazić na całe długie życie młodej pary? Nie!"
"Chciałbym raz na zawsze zdementować plotki, jakobym po spożyciu alkoholu miał w zwyczaju wyciągać na światło dzienne sprawy niezręczne. Kiedy zapytałem Letho o losy Geralta sprzed jego powrotu dwa lata temu, kierowała mną jedynie troska o przyjaciela i odrobina ciekawości. Wiedźmin Szkoły Żmii był w końcu jednym z nielicznych świadków tamtych wydarzeń, a okazja do rozmowy z nim mogła się już przecież nigdy nie powtórzyć."
Wpis dotyczący postaci Nenneke:
"Nenneke jest najwyższą kapłanką bogini Melitele. Choć osobiście nie wierzę w bóstwa, nie mogę odmówić jej głębokiego oddania i serca włożonego w świątynię. Często roztaczała nad Geraltem matczyną opiekę, choć lubi temu notorycznie zaprzeczać. Opiekowała się Ciri w czasie polowań na dziewczynkę, następnie oddała ją w ręce Yennefer. Nenneke jest kobietą o złotym sercu, choć stanowczą w swoich racjach i postanowieniach. Przeżyła wszystkie wojny z Nilgaardem i nikt tak naprawdę nie wie, ile kapłanka ma lat, ponieważ pod świątynią skrywa niedostępne już na świecie rośliny, a kobiet się o wiek nie pyta, nieprawdaż?"
Mamy nadzieję, że kontynuacja owej idei podoba się Wam równie mocno, jak i nam. Trzymajcie rękę na pulsie, nowe screeny już wkrótce.
Bywajcie!