Wiedźmin: Pożegnanie Białego Wilka

+
Jestem po skończonej przygodzie. Jestem pełen podziwu za ogrom włożonej pracy. Nie sądziłem, że to może wyglądać tak dobrze! Znalazłem kilka momentów i rzeczy, które niekoniecznie mi się podobały i szybko przypominały mi o tym, iż jest to tylko fanowski mod i to robiony w tak małym składzie, ale na szczęście nie było tego dużo i te momenty szybko mijały. Udało się Wam mnie kilka razy zaskoczyć, rozśmieszyć i wprowadzić w stan silnej nostalgii. Za to należą się Wam wielkie dzięki!
Moje zakończenie to Corvo Bianco i bardzo mnie ono satysfakcjonuje. Zakończenie z Karczmą też jest ciekawe i nie wiem czy nie bardziej "kanoniczne", natomiast zakończenie z Wyspą Jabłoni moim zdaniem to najgorszy i najbardziej oklepany pomysł na jaki mógł wpaść fan jakiegokolwiek uniwersum. Właściwie to jak podchodzicie do tych zakończeń? Które według Was jest tym "kanonicznym"? No i najważniejsze co teraz? Nie ukrywam, że bardzo bym się ucieszył z możliwości zaimplementowania niektórych modeli do W2 ( Geralt, Triss, Zoltan)
 
Macie u mnie browara:beer:
Dzięki Wam wróciłem do Wiedźmina w niezwykle nostalgiczny sposób. Kawał dobrej roboty. Nie sądziłem, że będzie to takie długie i że będzie tyle misji pobocznych. Bez nich gra nie była by tak dobra, ale one dają tyle kolorytu i dobrej zabawy i naprawdę fajnie czasem potrafią zaskoczyć. Przyznam, że całość chciałem skończyć na trudnym poziomie, ale w pewnym momencie wymiękłem i zmieniłem na normalny.
Walka Ciri z upiorami była dla mnie zbyt uciążliwa na tym poziomie trudności.

To był bardzo miło spędzony czas. Dziękuję :)
 
Niesamowite. Ten mod jest pięknym ukłonem w stronę książek, gier i wszystkich ich fanów. Widać w nim wielkie serducho do całego uniwersum i tak jak już ktoś to pisał - można tu poczuć cząstkę każdej części trylogii. Wiele razy udało wam się mnie zaskoczyć, czasami się wręcz zastanawiałem, co braliście, gdy wymyślaliście niektóre wątki xD
Dialogi zostały napisane naprawdę dobrze, co tylko pokazuje, jak bardzo dobrze znacie te postaci i jak jesteście do nich przywiązani. Jedynie czasami zdarzały mi się momenty, gdy miałem wrażenie, że dana kwestia niezbyt pasuje do danej osoby, albo brzmi trochę sztucznie. Ale tak naprawdę może być to kwestia braku dubbingu, tylko wy w końcu wiecie, jak te dialogi brzmiały w waszych głowach, gdy je pisaliście.
Jestem pod ogromnym wrażeniem lokacji. Kaer Morhen to oczywiście jedno, ale każda z sekwencji, nawet jeśli trwała tylko kilka czy kilkanaście minut, otrzymała własny, świetnie zaprojektowany, klimatyczny obszar. Wioska z wątku Eskela, Kamelot czy Dunkeld (czy może Innsmouth) robią świetne wrażenie. Aż czuć tu było ten "spadek" po Redach, którzy dla krótkiego fragmentu z podróżami przez światy zbudowali na tę potrzebę kilka unikalnych, sporych lokacji.
Fajnie poprowadziliście wątki z gier i książek, które domagały się domknięcia, to samo się zresztą tyczy wątku głównego. Naturalnie nie wszystko pasuje do mojej wizji, ale to w końcu wasz mod. Tak samo nie ma sensu czepiać się, że główny wątek jest jak na konwencję wiedźmińską zbyt "cukierkowy", bo w końcu taki był zamysł. I w sumie dobrze, bo naprawdę miło było zobaczyć, że Geralt i Yen są szczęśliwi (miałem zakończenie z Adalią i bardzo mi się spodobało).
Chcę też znowu pochwalić te wszystkie ukryte smaczki, listy, książki albo rozmowy przechodniów. Choć pewnie nie wszystko odkryłem. Umknął mi choćby list Vesemira do Pani Sowy, o którym ktoś wyżej wspominał. Może by zorganizować jakiś specjalny post, w którym byśmy je wszystkie wypunktowali?
Jeszcze raz wielki dzięki. Warto było czekać :)

A tu taki smaczek, który znalazłem, a może komuś umknął :p
2020-10-28_2316_5.jpg

Post automatically merged:

Aha, jeszcze jedno pytanie.
Czy coś mi się uroiło, czy Vesemir miał w waszym modzie otrzymać własny pomnik w stylu Leo? Bo z tego co widzę, jest tylko ten stary, należący do Leo. A może to w Wiedźminie 3 był ten pomnik Vesemira? Nie wiem, skąd mi się to wzięło.
 
Last edited:
Aha, jeszcze jedno pytanie.
Jeśli przez "pomnik" masz na myśli grób, to jest on niedaleko Bastionu, najłatwiej go znaleźć w trakcie polowania z Eskelem. Wygląda tak samo jak u Leo, tylko jest jeszcze na nim położony kapelusz Vesemira.
Post automatically merged:

Chyba teraz tak musi wyglądać sytuacja u chłopaków:
bandicam 2020-11-06 09-54-59-222.png
 
Last edited:
Nareszcie i ja ukończyłem. I na początek mogę napisać tylko jedno. Chłopaki @Rustine , @Kalen, @PATROL , wielkie, wielkie GRA-TU-LA-CJE!!! Przygoda jest po prostu świetna :love:. Pomimo tego, że już kiedyś miałem okazję zapoznać się z jej sporym fragmentem, to nie spodziewałem się, że całość się aż tak bardzo rozwinie. Co najmniej kilka razy udało się wam kompletnie mnie zaskoczyć tym jak potoczyła się akcja, domknięcie wielu wątków napoczętych przez Redów świetne. Grafika (choć na ogół nie zwracam na nią większej uwagi) i klimat nowych miejscówek też całkowicie mnie kupiły :). Trochę się męczyłem z niektórymi walkami, ale to raczej moja wina niż balansu, bo po pierwsze dawno w W2 nie grałem, a po drugie, to ja zawsze jeśli chodzi o walkę nie byłem mistrzem :ROFLMAO:. Jak już się trochę przyzwyczaiłem z powrotem do sterowania, to jakoś poszło. Marzy mi się tylko, żeby w jakiś sposób udało się nakłonić Redów do udźwiękowienia tej przygody, bo wtedy można by ją było traktować jako pełnoprawny dodatek ;). Ale i bez tego jest po prostu świetnie!. Warto było czekać. Jeszcze raz wielkie dzięki dla całej ekipy :D.
 
Co prawda z "lekkim" opóźnieniem, ale dodatek skończyłem i ja. Mówię dodatek, bo dla mnie jest to trzeci pełnoprawny DLC do W3(lub po prostu epilog do całej sagi) i tak też PBW traktuję. Wyszło genialnie i przebiło wszelkie moje oczekiwania. Przejście zajęło mi ok. 13 godzin i zrobiłem chyba wszystko co tylko się dało. Od początku do końca przygody same piękne wrażenia i nawet brak głosów nie przeszkadzał, bo bardzo szybko same zaczęły się pojawiać w głowie. Poboczne lokacje świetne, dopracowane i po prostu powodują opad szczęki(ogromny szacunek dla Was chłopaki, że doprowadziliście sprawę do końca i to w takim stylu). Nie rozpisując się zbytnio na temat fabuły powiem tylko, że w zdecydowanej większości był to poziom serii Wiedźmin i zadania jak i dialogi(oprócz kilku malutkich wyjątków) w nich zawarte były genialne.
Nie wspominając już o wieczorze kawalerskim AKA Wiedźmińska Popijawa v2, który skradł moje serce i jest w czołówce najlepszych zadań z całej wiedźmińskiej sagi.
Muzyka już od początku powodowała wzruszenie(W1), a wykorzystanie utworów z każdej części jeszcze je pogłębiło. Grafika tak samo, oprócz kilku mniejszych błędów bez zarzutów. To co udało się stworzyć na silniku W2 jest niesamowite. Warto pochwalić też świetnie napisany dziennik z opisami zadań, postaci czy potworów, czytało się bardzo przyjemnie, po prostu czapki z głów. Bardzo podobały mi się też "znajdźki" w postaci wpisów do dziennika, szukałem z ich przyjemnością(mam nadzieję, że żadnego nie ominąłem).
Szczególnie podobał mi się list Visenny do Vesemira, coś pięknego.
Na osobną kwestię zasługują też różnego rodzaju nawiązania i easter eggi. Jest ich tutaj multum i przy niektórych ręce same składały się do oklasków.
Na szczególną uwagę zasługuję chyba przede wszystkim Golem(w moim przypadku HK-47), którego tekstu mnie zniszczyły. Czy to nawiązania do różnych gier "Powiedz no, czy to coś z przodu twojej głowy to twarz czy dupa?" czy też mądrości życiowe. Ale przede wszystkim monolog Ciri z ARCYGENIALNEGO serialu skradł moje serce i rozśmieszył niemalże do łez, hehe. Oprócz tego jakieś mniejsze nawiązania jak np. tło z menu W1, nietoperz w laboratorium(nie wiem, czy był gdzieś w zwykłym W2) również z W1, ludzie inteligentni, Z fartem, Wilku i wiele, wielu i innych.
Na sam koniec krótko o zakończeniach.
Co do zakończeń, to wg mnie wszystkie są świetne(przy założeniu, że w zakończeniu na Wyspie Jabłoni przyszłe wydarzenia będą miały miejsce) i wg mnie nie wykluczają się wzajemnie i każde jest na swój sposób kanoniczne. Zakończenie w Corvo Bianco najbardziej oczywiste, ale bardzo fajne i przyjemne(pomysł z piwnicą genialny), mam tylko nadzieję, że Barnaba-Bazyli nadal żyje i gra z Geraltem w Gwinta, hehe. Zakończenie z Sezonu Burz również świetne i bardzo klimatyczne. Wg mnie jak najbardziej może się dziać po tym szczęśliwym.
Podsumowując, mamy tutaj do czynienia z dziełem niemalże kompletnym, które niemalże idealnie domyka historię Geralta i nie tylko, robi to w sposób magiczny, nostalgiczny, każdy fan uniwersum na 95% będzie zadowolony i nie przepuści okazji, aby zakończyć sagę waszym dodatkiem. Od siebie dodam, że gdy będę kolejny raz przechodził trylogię to na 100% zakończę ją waszym dziełem, które od tej pory będę uważam za kanoniczną część tego świata i oficjalny trzeci dodatek, WIELKIE GRATULACJE i dziękuję za możliwość uczestniczenia w tym pięknym wydarzeniu, które jako ogromny fan zapamiętam na bardzo długo. Dzięki raz jeszcze!
 
@KeeRay65 Możesz napisać o jaki monolog chodzi i gdzie pada tekst z Gothica, bo chyba mi to umknęło.
Jak rozmawiasz z Golemem to jak wybierasz opcje, żeby opowiedział Ci jakiś żart to mówi to co jakiś czas, są jeszcze nawiązania do innych gier.

A ta wypowiedź Ciri odpaliła mi się po poprawnym rozwiązaniu zagadki Golema.
 
Jak rozmawiasz z Golemem to jak wybierasz opcje, żeby opowiedział Ci jakiś żart to mówi to co jakiś czas, są jeszcze nawiązania do innych gier.

A ta wypowiedź Ciri odpaliła mi się po poprawnym rozwiązaniu zagadki Golema.
No to już rozumiem, bo z Golemem praktycznie w ogóle nie rozmawiałem, poza nadaniem mu imienia (Reksio XD)
Ciri może z nim rozmawiać? Wydawało mi się że po otrzymaniu prezentów po Kaer Morhen chodzimy już wyłącznie Geraltem.
 
Ciri może z nim rozmawiać? Wydawało mi się że po otrzymaniu prezentów po Kaer Morhen chodzimy już wyłącznie Geraltem.
Tak chodzimy wtedy już tylko Geraltem, ale podczas rozmowy dzieje się coś ciekawego, nie chcę mówić co, lepiej samemu to odkryć.
 
Okej już to odkryłem :cool:Szczerze, bardziej mnie to wzruszyło niż rozśmieszyło.
W sumie mnie też, to bardziej była taka mieszanka śmiechu, wzruszenia i zaskoczenia niż tylko sam śmiech. :beer: Kompletnie się czegoś takiego nie spodziewałem(szczególnie jak usłyszałem udźwiękowiony dialog), ale sam pomysł bardzo fajny. Szczególnie, że tamta scena jest chyba jedną z lepszych w starym serialu, a jeżeli porówna się to z tym co wytworzył Netflix to już w ogóle, hehe.
 
@Rybakus @Sylvin @kuba_21 @Yakin @KeeRay65

Dzięki ogromne :cry:

Moje zakończenie to Corvo Bianco i bardzo mnie ono satysfakcjonuje. Zakończenie z Karczmą też jest ciekawe i nie wiem czy nie bardziej "kanoniczne", natomiast zakończenie z Wyspą Jabłoni moim zdaniem to najgorszy i najbardziej oklepany pomysł na jaki mógł wpaść fan jakiegokolwiek uniwersum. Właściwie to jak podchodzicie do tych zakończeń? Które według Was jest tym "kanonicznym"?

Jeżeli masz na myśli motyw, że wszystko było snem, to nie do końca tak być musi :p Jest jedna dość istotna przesłanka i jedna mniej ewidentna, by można je interpretować w inny sposób, jest i uzasadnienie, dlaczego te przesłanki są tak ostrożne jakie są :p Pozwól, że odeślę do posta, w którym to bardziej szczegółowo opisałem (pierwszy spoiler) :p


Nie mamy kanonicznego zakończenia :p Nie musimy na szczęście wybierać wersji, bo kontynuacji nie przewidujemy :D Natomiast osobiście najbardziej lubię zakończenie Drogi, czyli Geralt dalej poluje na potwory (czasem lub często, ewentualnie okazyjnie, zależy od osobistej interpretacji :D). Natomiast możesz zauważyć, że zakończenia sobie nie przeczą i mogą być zarówno w konfiguracji Wyspa->Dom->Droga, albo Dom->Droga->Wyspa... ewentualnie Wyspa->Dom->Droga->Wyspa :D Jak i oczywiście po prostu Wyspa, Dom albo Droga :D

No i najważniejsze co teraz? Nie ukrywam, że bardzo bym się ucieszył z możliwości zaimplementowania niektórych modeli do W2 ( Geralt, Triss, Zoltan)

Zoltan akurat był z W2 (z małym updatem) :p Mamy na pewno w planach dostosowanie modeli z PBW i zaimplementowanie ich do W2 (jednak będzie to wymagało trochę zachodu i testów, bo używaliśmy oświetlenia z całkowicie innymi parametrami niż tymi, których używa oświetlenie, czy raczej oświetlenia, w W2, co ma walne znaczenie przy tym, jak model się prezentuje i odbija światło). No i wsparcia nie kończymy, więc wszelkie błędy jakie jeszcze się komuś przytrafią będziemy łatać, jeżeli będą to błędy, które jesteśmy w stanie naprawić :p A w tym momencie jesteśmy zajęci dziękowaniem ludziom za feedback, bo jak zgrabnie @geralt.z.rivi.20 to ujął, dostajemy go pod dostatkiem i to praktycznie same superlatywy :D A jeżeli coś jest krytykowane, to w miejscach, w których spodziewaliśmy się, że może być kontrowersyjnie, lub w miejscach, w których sami widzimy, że jakieś miejsce na poprawę jest, co jest w sumie bardzo budujące :p

Znalazłem kilka momentów i rzeczy, które niekoniecznie mi się podobały i szybko przypominały mi o tym, iż jest to tylko fanowski mod i to robiony w tak małym składzie, ale na szczęście nie było tego dużo i te momenty szybko mijały.

A w tym przypadku, jeżeli jesteś w stanie te momenty przytoczyć, bo je zapamiętałeś, to bardzo chętnie je usłyszymy :p Krytyka zawsze mile widziana, szczególnie od kogoś, kto rozumie powód, z którego pewne ograniczenia w grze mogły wynikać (chociaż w idealnym świecie nie chcielibyśmy, by nasza przygoda takie momenty miała :D)

Macie u mnie browara

A można pączka? :3

czasami się wręcz zastanawiałem, co braliście, gdy wymyślaliście niektóre wątki xD

Ja chleb i wodę, a co? XD

Ale tak naprawdę może być to kwestia braku dubbingu, tylko wy w końcu wiecie, jak te dialogi brzmiały w waszych głowach, gdy je pisaliście.

To może być jak najbardziej przyczyna, ale też niekoniecznie dlatego, że dana kwestia napisana przez nas musiałaby brzmieć świetnie, kiedy przeczytałby ją aktor, bo tego absolutnie nie twierdzimy i empirycznie sprawdzić nie potrafimy, ale też tego, że dubbing pomaga spojrzeć na kwestię dialogową z innej strony i dostosować ją pod aktora. Staraliśmy się mocno stylizować wypowiedzi wzorując się na materiale źródłowym, ale jednak co aktor z charakterystycznym głosem i niejednokrotnie pomysłem na swoją postać, to aktor :p I reżyser dubbingu :D I wcześniej dział pisarzy :D

Aż czuć tu było ten "spadek" po Redach, którzy dla krótkiego fragmentu z podróżami przez światy zbudowali na tę potrzebę kilka unikalnych, sporych lokacji.

O jakie trafne i w punkt skojarzenie <3 Nawet w jednym wywiadzie porównaliśmy to właśnie do tego :D

Naturalnie nie wszystko pasuje do mojej wizji, ale to w końcu wasz mod.

A te różnice chętnie przeczytamy :p W końcu dalej pozostajemy fanami Wiedźmina, więc dyskusja o takich rzeczach wciąż daje mnóstwo frajdy, niezależnie czy są zgodne czy przeciwne z naszymi decyzjami w tworzeniu PBW :p

Chcę też znowu pochwalić te wszystkie ukryte smaczki, listy, książki albo rozmowy przechodniów. Choć pewnie nie wszystko odkryłem. Umknął mi choćby list Vesemira do Pani Sowy, o którym ktoś wyżej wspominał. Może by zorganizować jakiś specjalny post, w którym byśmy je wszystkie wypunktowali?

Nie chcielibyśmy psuć zabawy :D Aczkolwiek nic nie stoi na przeszkodzie, byś na przykład wypisał, ogólnikowo lub spoilerowo, jakie notki czy nawiązania z dziennika, wizerunku postaci lub dialogów udało Ci się wyłapać jako easter-eggi, może ktoś będzie na tyle uprzejmy, że dopełni tę listę tym, co sam odkrył :p

Czy coś mi się uroiło, czy Vesemir miał w waszym modzie otrzymać własny pomnik w stylu Leo? Bo z tego co widzę, jest tylko ten stary, należący do Leo. A może to w Wiedźminie 3 był ten pomnik Vesemira? Nie wiem, skąd mi się to wzięło.

Tak, jak wspomniał geralt.z.rivi.20, jest to grób korzystający z modelu nagrobka Leo, lecz z mieczami i kapeluszem Vesemira (i krótką scenką), zlokalizowany przy bastionie (a w bastionie też jest pewien smaczek).

Przejście zajęło mi ok. 13 godzin i zrobiłem chyba wszystko co tylko się dało.

Bardzo bym chciał powiedzieć, że jesteś rekordzistą, ale mieliśmy już wynik 16 godzin :D Jednakowoż to drugi najwyższy o jakim słyszymy i jesteśmy bardzo szczęśliwi, że przez tyle czasu utrzymaliśmy Cię przed monitorem :D

Warto pochwalić też świetnie napisany dziennik z opisami zadań, postaci czy potworów, czytało się bardzo przyjemnie, po prostu czapki z głów.

Okej, to trochę tłumaczy te godziny :D Serce się grzeje na wieść, że ktoś te wypociny jaskrowo-nasze czytał :D Przygoda wyciśnięta na 100% :p Super, dzięki wielkie ;)

Co do zakończeń, to wg mnie wszystkie są świetne(przy założeniu, że w zakończeniu na Wyspie Jabłoni przyszłe wydarzenia będą miały miejsce) i wg mnie nie wykluczają się wzajemnie i każde jest na swój sposób kanoniczne. Zakończenie w Corvo Bianco najbardziej oczywiste, ale bardzo fajne i przyjemne(pomysł z piwnicą genialny), mam tylko nadzieję, że Barnaba-Bazyli nadal żyje i gra z Geraltem w Gwinta, hehe. Zakończenie z Sezonu Burz również świetne i bardzo klimatyczne. Wg mnie jak najbardziej może się dziać po tym szczęśliwym.

Co do Wyspy, odsyłam do pierwszego spoilera w tym poście :D Jak najbardziej wydarzenia przyszłe mogą mieć miejsce, jeżeli tylko chcesz takiej interpretacji ;) Barnaba razem z HK-47 podlewa roślinki od Nenneke, HK ma ogromną konewkę, najśmieszniejsza rzecz pod słońcem :D Przy okazji, każde zakończenie ma korzenie w książkach - dom z Czasu Pogardy (rozmowa Yen i Geralta na Thanned), droga z Sezonu Burz (epilog), wyspa z Pani Jeziora (motyw Uroborosa i oczywiście zakończenie), jak i przy wyborze kandydata Ciri sugerowaliśmy się relacjami, których początki sięgają kart powieści.

Od siebie dodam, że gdy będę kolejny raz przechodził trylogię to na 100% zakończę ją waszym dziełem

I to jest najpiękniejszy komplement <3

Okej już to odkryłem :cool:Szczerze, bardziej mnie to wzruszyło niż rozśmieszyło.
W sumie mnie też, to bardziej była taka mieszanka śmiechu, wzruszenia i zaskoczenia niż tylko sam śmiech.

I to jest fascynujące, bo pomysł na to powstał dawno temu i był jak najbardziej treścią humorystyczną, aczkolwiek sam osobiście zmieniłem nastawienie przez pewne względy, i ta warstwa nostalgiczno-wzruszająca działa tam teraz na mnie silniej niż humor. To wspaniałe jak sztuka nie działa w próżni i na jej odbiór wpływają inne zdarzenia i dzieła kultury :p
 
Witajcie, pytanie do Twórców, Panowie, czy w najbliższym czasie macie może zamiar w jakiś sposób wzbogacić podstawową wersję W2 o swoje świetne tekstury? Geralt, mantikora? Czy każdy zbroi się już na Cyberpunka?
Pozdrawiam.

Przecież post wyżej @PATROL napisał odpowiedź na to pytanie.
Mój błąd, nie zauważyłem, post wydawał się znajomy.
 
Last edited:
Witajcie, pytanie do Twórców, Panowie, czy w najbliższym czasie macie może zamiar w jakiś sposób wzbogacić podstawową wersję W2 o swoje świetne tekstury? Geralt, mantikora? Czy każdy zbroi się już na Cyberpunka?
Pozdrawiam.
Przecież post wyżej @PATROL napisał odpowiedź na to pytanie.
Mamy na pewno w planach dostosowanie modeli z PBW i zaimplementowanie ich do W2 (jednak będzie to wymagało trochę zachodu i testów, bo używaliśmy oświetlenia z całkowicie innymi parametrami niż tymi, których używa oświetlenie, czy raczej oświetlenia, w W2, co ma walne znaczenie przy tym, jak model się prezentuje i odbija światło).
 
Miałem ostatnio mało czasu na granie ale końcu udało mi się przejść tego wspaniałego moda.
Nie będę się za bardzo rozpisywał bo w pełni zgadzam się z wszystkimi pochwałami które wcześniej padły :D
Stworzyliście coś wspaniałego. Czytając dialogi, słyszałem głosy postaci w głowie i wypowiadane kwestie idealnie pasowały do stylu wypowiedzi jakie poznałem w poprzednich odsłonach Wiedźmina.
Siedząc nad własnym modem wiem że praca nad jedną sceną, dopieszczanie ułożenia kamery czy animacji, aby pasowały do dialogów zajmuje całe godziny.
Nie mówiąc już jeśli scenek jest aż tyle co w Pożegnaniu Białego Wilka :D
Co rusz patrząc na grę zastanawiałem się jak takie rzeczy zrobiłbym w RedKit co tylko bardziej mnie napędzało żeby pracować nad własnym modem :D
Czytając dodatkowo komentarze, zauważyłem wiele wspominek o rzeczach które mogłem przeoczyć lub po prostu nie domyśliłem się że w tym momencie mógłbym pobiec i w konkretnym miejscu poeksplorować co tylko mnie zachęca do ponownego zagania i spróbowania innych decyzji.
Świetna robota całego zespołu! :)

Widzę że sporo pytań odnośnie moda pada na forum i mam jedno od siebie - ile zajął wam cook całego moda? :D
Sprawdzając swojego moda przez W2, który jest znacznie mniejszy, czasem czekam z 3-5 min aż cook się skończy.
Widząc jak ogromne jest Pożegnanie Białego Wilka, bardzo mnie ciekawi, ile to w Waszym przypadku trwało :D
 
Dzięki ogromne za tak pochlebną opinię! :D Tym bardziej cieszy, że wiesz z czym to się je od kuchni :D

Siedząc nad własnym modem wiem że praca nad jedną sceną, dopieszczanie ułożenia kamery czy animacji, aby pasowały do dialogów zajmuje całe godziny.

A spróbuj ustawić kamery w scenach i potem zmienić coś w terenie XD Albo raczej nie próbuj, okropne rzeczy się mogą z kamerami stać, z ich położeniem w pionie :D

Widzę że sporo pytań odnośnie moda pada na forum i mam jedno od siebie - ile zajął wam cook całego moda?

Godzina, dysk HDD XD Zdarzało się tak, że była zmiana jednej pierdoły (z kategorii pierdół bardzo potrzebnych), a potem godzina cooka, by przetestować, czy działa XD Bardzo fajnie, że od samego początku testujesz grę już cookowaną, bo o ile pierwszy nasz cook był zaskakująco sprawny i działał praktycznie tak, jak gra w edytorze, tak jednak było kilka zaskakujących małych błędów (do tej pory nie mam pojęcia dlaczego czasem cook wczytuje teksturę z folderów zwykłego W2, a dlaczego czasem trzeba ją skopiować do naszego folderu i przypisać od nowa XD)
 
Poratował by ktoś plikiem zapisu po zabiciu przerazy ( próbowałem ją zabić z 20 minut i poza spadkiem paska życia do zera nic się nie dzieje ) ? :(
 
Top Bottom